Jako szkoła chcemy uczestniczyć w życiu miasta i regionu. Naszym marzeniem jest, aby prace dyplomowe naszych studentów oparte były na problemach lokalnych ? podkreśla Janusz Kowalski, rektor Wyższej Szkoły Współpracy Międzynarodowej i Regionalnej w Wołominie.
Minęły trzy lata funkcjonowania Wyższej Szkoły Współpracy Międzynarodowej i Regionalnej w Wołominie. W tym roku po raz pierwszy studenci tej szkoły pisali prace dyplomowe. Jak władze uczelni oceniają efekty pracy swoich wychowanków?
Faktycznie w tym roku pod koniec czerwca odbyły się, po raz pierwszy w Wołominie, egzaminy dyplomowe w naszej uczelni na obu kierunkach: ekonomia i filologia angielska. Wśród tegorocznych prac licencjackich na szczególną uwagę komisji egzaminacyjnej zasłużyły prace autorstwa: Anny Lasota, Wiesławy Blicharskiej, Katarzyny Jończyk i Katarzyny Gurtat. Wszystkie cztery Panie, teraz już nasze absolwentki, otrzymały dyplom z wyróżnieniem. Chciałbym im złożyć serdeczne gratulacje.
Jest Pan trzecim rektorem, odkąd uczelnia prowadzi edukację w Wołominie. Czy zostanie Pan tu na dłużej?
Z Wyższą Szkołą Współpracy Międzynarodowej i Regionalnej związany byłem zanim rozpoczęła ona funkcjonować w Wołominie, jednak z powodów osobistych na jakiś czas musiałem przerwać tę współpracę. Planuję jednak, że będzie ona trwała nadal.
Prowadzicie edukację w systemie zaocznym. Czy przewidujecie uruchomienie studiów dziennych?
Mieszkańcy Powiatu Wołomińskiego poprzez bliskie sąsiedztwo z Warszawą mają możliwość korzystania z szerokiej oferty stolicy w zakresie kształcenia. W związku z tym na chwilę obecną nie planujemy uruchomiania studiów w toku dziennym.
Obecnie uczelnia kształci studentów na dwóch kierunkach: Ekonomia i Filologia Angielska. Czy planowane są nowe kierunki?
W pierwszym rzędzie stawiamy na umacnianie obu tych kierunków. Ale oczywiście chcemy też pójść dalej i stworzyć możliwość studiów na poziomie magisterskim. Mam nadzieję, że będzie to możliwe za rok. Dziś trudno jest przewidzieć na jakie kierunki, w takim miejscu jak Wołomin, głównie ze względu na wspominaną już tu bliskość Warszawy, byłoby największe zapotrzebowanie. Ale chcemy oczywiście poszerzyć naszą ofertę o nowe kierunki. Obecnie czekamy na decyzję Ministra Edukacji zezwalającą na organizację kierunku ?Psychologia?. Chcemy też, analizując to czym żyje Wołomin, rozpocząć kształcenie w zakresie ?Gospodarki przestrzennej?, wydaje nam się, że jest to bardzo potrzebne ? zarówno teraz jak i w przyszłości.
Uczelnia blisko współpracuje z wykładowcami białoruskimi. Czy ten kierunek pozyskiwania wykładowców będzie kontynuowany?
W czerwcu dwukrotnie delegacja z naszej uczelni przebywała z wizytą na uniwersytetach białoruskich w Brześciu, Mińsku i Grodnie. Przedstawiciele naszej uczelni spotkali się m. in. z: kierownikami katedr oraz dziekanem wydziału systemów informacyjnych Politechniki Brzeskiej Walerijem Rakieckim; dziekanem wydziału języków obcych Państwowego Uniwersytetu im. A. Puszkina Sergejem Sewerynem; kierownikiem katedry literatury światowej Mińskiego Uniwersytetu Lingwistycznego Jurijem Stułowym; dziekanem wydziału budownictwa Ałłą Wolik oraz prorektorem Grodzieńskiego Uniwersytetu Państwowego Władimirem Barsukowym; prorektorem Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu Informatyki i Radioelektroniki Anatolijem Osipowym; dziekanem wydziału psychologii Białoruskiego Uniwersytetu Pedagogicznego Leonidem Pergamenszczykiem; kierownikiem katedry psychologii prawa Mińskiego Uniwersytetu Zarządzania Igorem Kaweckim. Omawiane były kwestie związane z tworzeniem nowych kierunków – psychologii i mechatroniki. W trakcie wizyty polska delegacja uzgodniła warunki współpracy z białoruskimi nauczycielami akademickimi, którzy zasilą kadrę naszej uczelni w nadchodzącym roku akademickim.
Kilka miesięcy temu, gdy rozmawialiśmy po raz pierwszy, mówił Pan, że uczelnia chciałby uczestniczyć w życiu lokalnej społeczności. Czy udało się od tamtej rozmowy zaangażować się w jakieś konkretne działania na terenie Wołomina?
Otrzymaliśmy zaproszenie do pracy w grupie roboczej przy projekcie ?Decydujmy Razem? w ramach ogólnopolskiego programu pilotażowego w którym uczestniczy Gmina Wołomin. Cieszy nas to zaproszenie. Uważamy bowiem, że najlepiej jest gdy lokalne problemy rozsądzane są z ludźmi, którzy są z danego terenu. Mamy nadzieję, że będziemy mieli, jako uczelnia, wnieść swój potencjał do tego projektu. Ale nie tylko w tej formie widzimy swój udział w życiu społecznym.
Co w takim razie macie jeszcze do zaoferowania?
Na początku naszej rozmowy powiedziałem, że chciałbym, aby prace dyplomowe naszych studentów powstawały w oparciu o lokalne problemy. To właśnie jest nasza oferta do zakładów pracy, do władz samorządowych Wołomina a także do władz samorządowych Powiatu Wołomińskiego. Studenci kierunku ekonomicznego mogą przeprowadzić, pod okiem swoich promotorów ? specjalistów w zakresu ekonomii, analizy. Chcemy, aby z wynikami tych prac zapoznał się samorząd powiatu i gminy Wołomin. Uważam, że warto w tej sprawie spotkać się i określić w jakim kierunku nasi studenci powinni iść z wybranymi tematami, aby to co powstanie mogło służyć samorządom.
Jak Pan to sobie wyobraża?
Moglibyśmy, przykładowo, otrzymać ?zadany temat? z którym zmierzą się studenci ekonomii. Moglibyśmy przeprowadzić badanie rynku pracy, które można wykorzystać przy tworzeniu kierunków kształcenia w szkolnictwie ponad gimnazjalnym. Ale możliwe są również inne kierunki działania.
Rozmawiała Teresa Urbanowska