Ostatnie kilka lat samorządu lokalnego na terenie powiatu wołomińskiego minęło w atmosferze względnego spokoju. Zmiany kadrowe i organizacyjne zachodziły na ogół ewolucyjnie. Było chyba zbyt przewidywalnie, bo postanowiliśmy dokonać wielu zmian w całym powiecie. Czy będziemy z nich zadowoleni? Za nami zaledwie 100 dni, a wydarzyło się już tak wiele…
Czas szybko płynie. Za nami 100 dni sprawowania władzy przez wybrane pod koniec ubiegłego roku samorządy. Dziś (24 marca) mija 100 dni od zaprzysiężenia Ryszarda Madziara burmistrza Wołomina, kilka dni temu minęło 100 dni od wyboru starosty wołomińskiego. A za nami jest już zmiana na stanowisku wicestarosty. Po długich negocjacjach funkcję tą od 28 lutego sprawuje Konrad Rytel, wieloletni starosta wołomiński. Po tym wyborze wydawało się, że wskazanie i wybór wiceburmistrza Wołomina ze Wspólnoty Samorządowej (WS) to tylko kwestia czasu. Było to jednak złudne wrażenie. Funkcja wiceburmistrza Wołomina to ciągle temat otwarty. Negocjacje zarówno wewnątrz WS jak i z koalicyjnym PiS ciągle trwają. A pytanie ?czy już wybraliście??, to zwrot używany prawie tak, często jak potoczne ?cześć? czy ?dzień dobry?. Nikogo nawet już nie podnieca padająca odpowiedź – ?już wkrótce?.
Radny interpeluje
burmistrz odpowiada
Ponad miesiąc temu w burzliwej atmosferze doszło do cofnięcia pełnomocnictwa w zakresie zarządzania w Miejskim Zakładzie Oczyszczania (MZO) w Wołominie jego dyrektorowi. Jako powód władze miasta podały wystąpienie zagrożenia sanitarnego, które mogło doprowadzić do powstania powszechnego niebezpieczeństwa dla mieszkańców gminy. Ogólne zainteresowanie powodują również zmiany organizacyjne i kadrowe w samym Urzędzie Miasta, w którym pojawiło się wielu polityków i działaczy z opcji urzędującego burmistrza. Wyjaśnień, między innymi tych kwestii, domagał się w liście otwartym skierowanym do burmistrza Madziara (PiS) radny Igor Sulich (PO). Odpowiedź, z której niewiele wynika, radny otrzymał po blisko miesiącu. Burmistrz stwierdził, że forma listu otwartego przyjęta przez Sulicha jest działaniem politycznym. Zapewnił też, że ?jako burmistrz nigdy nie ukrywał i nie zamierza ukrywać swoich planów dotyczących Wołomina i chętnie udzieli informacji zarówno pytającemu jak i pozostałym radnym. Zdaniem Sulicha ?Burmistrz Madziar nie radzi sobie z rządzeniem w Wołominie. (…) Mamy tutaj do czynienia z ewidentnym uchylaniem się od odpowiedzi, brakiem przejrzystości działania i chęci szybkiego wyjaśnienia sprawy? – twierdzi radny.
Komisja finansów
22 marca odbyła się Komisja Finansów Rady Miejskiej w Wołominie, podczas której wiceburmistrz Radosław Wasilewski przedstawił część zamierzeń gminy w stosunku do MZO. – Proponujemy stworzenie możliwości wypracowywania przez MZO dodatkowych przychodów. Chcemy, aby MZO było przystosowane do prac remontowo-budowlanych na drogach ? tłumaczył uczestnikom komisji. Wasilewski zapowiedział, że podczas czwartkowej sesji (24 marca) przedstawione zostaną rekomendacje z audytu przeprowadzonego w MZO. Podczas dyskusji radny Andrzej Żelezik (SKW 2010), zwracał uwagę na misję jaką w gminie ma do spełnienia miejski zakład oczyszczania. Wiele pytań ciągle pozostaje bez odpowiedzi i zachodzi obawa czy zostaną one udzielone podczas czwartkowej sesji.
Burzliwie nie tylko
w Wołominie
Nie mniej burzliwie jak w Wołominie jest w innych gminach. Zaczęło się w styczniu od Kobyłki, gdzie ku zaskoczeniu dużej części społeczności, władze miasta postanowiły dokonać zmiany dyrektora MOK-u. Andrzeja Zbyszyńskiego, wieloletniego dyrektora tej placówki zastąpiła Małgorzata Głębicka.
Pełna emocji była ostatnia sesja Rady Gminy Poświętne, podczas której radni uchwalili budżet gminy na 2011 rok. Samorządowcy Wspólnoty Samorządowej będący w opozycji do wójta Jana Cymermana wydali nawet po tej sesji własny biuletyn informacyjny i zapowiedzieli jego cykliczne edycje.
W Radzyminie, choć nie doszło po wyborach do zmiany organu zarządzającego (Burmistrza i Wiceburmistrza) to w niemniej gorącej atmosferze jak w wołomińskim MZO i kobyłkowskim MOK-u doszło do odwołania Elżbiety Główki z funkcji dyrektora radzymińskiego Szpitala.
Niepokoje społeczne w spokojnej jeszcze do niedawna Gminie Klembów wywołują plany budowy mieszalni mas bitumicznych w Woli Rasztowskiej.
Nerwowo jest również w Gminie Tłuszcz, gdzie radni nie kryją swojego niezadowolenia z działań podejmowanych przez nowego burmistrza. Nie kryją niezadowolenia ze sposobu rozstania się z dyrektorem Zespołu Szkół w Tłuszczu. Decyzja odwołania poprzedniego burmistrza Krzysztofa Białka z funkcji dyrektora Centrum Kultury spotkała się ze sprzeciwem 13 z pośród 15 radnych. Ich niepokój budzi również osoba nowo zatrudnionej skarbnik urzędu, która przyszła do Tłuszcza z Sulejówka.
W pozostałych gminach, choć jest znacznie spokojniej niż w tych wymienionych jak do tej pory nie doszło do tak spektakularnych zmian i wstrząsów, to jednak i tam urzędujące władze czują na plecach oddech opozycji.
Zastanawiając się nad tym wszystkim co się wokół dzieje trudno oprzeć się wrażeniu, że nasza nowa władza ma się dobrze i pewnie nie raz jeszcze zaskoczy nas swoimi decyzjami.
Teresa Urbanowska
Tak burzy się, ale tylko w rozumnych głowach. Inne klepią wszystko jak leci niczym na wczorajszym posiedzeniu rady miejskiej w Wołominie. Są też takie co zaciemniają rzeczywistość pisząc głupoty, bzdety i androny. Brak w tym i pozostałych lokalnych publikatorach materiałów jakie próbują coś wyjaśnić. Medialna tragedia i nic więcej.
nn:A może wiesz trochę więcej i sam byś coś wyjaśnił nam wszystkim? Stwierdzenie „Medialna tragedia” niczego nie wnosi
To mamy te „zmiany w mieście”.
Nie tylko w mieście, ale i na wsi. Młodzi ze wspólnoty czyszczą przedpola, by rządzić i „piać” w mediach z zachwytu nad sprawnością swojej władzy. Z tych artykułów będzie sączył się sam miód”. Będzie tak słodko, jak po uroczystościach w Boruczy w gminie Strachówka. Ile kilogramów cukru można zużyć na poczęstunek po takiej uroczystości (dla około 40 osób)? Myliłby się ten, kto oszacowałby, że 3-4 kilogramy. Rachunek przedstawiony przez organizatorów to jedyne 10kg! I co: słodko czy gorzko?
Bużliwe 100 już minęło, pokazcie teraz chociaż 10 dni skutecznośći z obiecanek przedwyborczych, panowie i panie z nowej władzy
Tak jest!Do roboty.
…i o to chodzi i o to chodzi…. , że dżiądzić każdy głupi potrafi wystarczy wygrać wybory, ale zarządzać to trzeba umieć
yes, yes