Program działań naprawczych wynikający z Programu Ochrony Powietrza dla strefy Powiatu Wołomińskiego (zgodnie z Uchwałą nr 169/09 Sejmiku Województwa Mazowieckiego z dnia 12 października 2009 roku) ma na celu poprawę jakości powietrza i polega na podłączeniu do miejskiej sieci cieplnej lub do ekologicznych źródeł ciepła budynków stanowiących źródła niskiej emisji z kotłami opalanymi węglem.Na realizację wyżej wymienionych inwestycji w roku 2010 ZEC pozyskał dofinansowanie z WFOŚiGW w Warszawie, w formie niskooprocentowanej pożyczki w kwocie 900 000 zł z możliwością umorzenia do 20 %.
Zakład Energetyki Cieplnej (ZEC) w Wołominie Sp. z o. o. od lat intensywnie realizuje inwestycje mające na celu poprawę stanu środowiska atmosferycznego w Wołominie m.in. poprzez likwidację źródeł niskiej emisji, modernizację kotłów, instalacji odpylania i innych urządzeń technologicznych. Realizowane przez ZEC zadania ekologiczne niejednokrotnie były wsparte finansowo przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
W latach 2000 ? 2010 ZEC pozyskał zewnętrzne środki finansowe w kwocie 6 150 tyś zł. w tym 1 600 tyś. zł z instalacji anten, 4 530 tyś. zł z dotacji i preferencyjnych pożyczek.
W ramach rozwoju energii odnawialnej Zakład Energetyki Cieplnej w Wołominie w roku 2007 zrealizował nowatorską inwestycję polegającą na zabudowie 400 m2 kolektorów słonecznych jako źródła ciepła do wstępnego podgrzewania wody uzupełniającej zakład w sieci ciepłowniczej oraz wody na potrzeby socjalne. Zastosowane rozwiązanie jest jednym z pierwszych tego rodzaju rozwiązaniem w Polsce.
Instalacja solarna w ZEC w Wołominie pokrywa ok. 45% całkowitego zapotrzebowania na ciepło do podgrzewania wody uzupełniającej zakład w sieci ciepłowniczej oraz ok. 65% potrzeb c.w.u. na potrzeby socjalne.
Dzięki inwestycji uzyskano poza efektem ekologicznym obniżenie kosztów eksploatacyjnych wytwarzania ciepłej wody oraz wymierny efekt ekologiczny w postaci zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Cały system instalacji słonecznej jest w pełni zautomatyzowany oraz wyposażony w układ centralnego sterowania i wizualizacji.
Inwestycja została sfinansowana z udziałem dotacji EkoFunduszu i WFOŚiGW stanowiącej ok. 70% poniesionych nakładów.
W związku z przystąpieniem przez Gminę Wołomin do prac związanych z przygotowaniem i złożeniem wniosku aplikacyjnego dla projektu zakupu i instalacji kolektorów w indywidualnych gospodarstwach domowych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego – Działanie 4.3 „Ochrona powietrza, energetyka”, Zakład Energetyki Cieplnej w Wołominie Sp. z o.o., w dniach 25 ? 26 września zorganizuje w swojej siedzibie dni otwarte w celu przybliżenia mieszkańcom Wołomina technicznych aspektów budowy i pracy instalacji kolektorów słonecznych.
Producenci i dystrybutorzy instalacji solarnych oraz firmy instalacyjne będą prezentować typowe rozwiązania instalacji kolektorów słonecznych dla domów jednorodzinnych.
W dniu 26 września w ZEC będzie działał punkt konsultacyjny udzielający szczegółowych informacji dotyczących warunków technicznych i finansowych zakupu i instalacji kolektorów słonecznych. Aktualne informacje dot. Projektu można uzyskać na stronie Urzędu Miejskiego w Wołominie lub w punkcie konsultacyjnym UM tel. (22) 763-30-80
Realizowana obecnie rozbudowa sieci cieplnej stwarza możliwość przyłączenia obiektów będących źródłami niskiej emisji jak również nowych budynków mieszkalnych, basenu, obiektów parafialnych, hospicjum.
Promocję likwidacji źródeł niskiej emisji uświetni regionalny konkurs graffiti, zrealizowany na 500 m muru oporowego ciepłowni oraz pokaz motocykli i starych pojazdów. Zapraszamy młodzież do wzięcia udziału w konkursie, kontakt w sekretariacie ZEC. Patronat medialny nad konkursem graffiti sprawuje ŻPnM.
Zapraszamy mieszkańców Wołomina i okolic, 25 i 26 września do Zakładu Energetyki Cieplnej w Wołominie ul. Szosa Jadowska 49.
9 przemyśleń nt. „Motory, graffiti i solary w ZEC”
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Musi być z panem kiepsko panie Olszowy. Miałam dla pana szacunek, ale jak pan szuka wsparcia u Urbanowskich zaczynam mieć wątpliwości. Tekst wygląda na sponsorowany już w ramacch kampanii wyborczej. Słyszał pan, że kiedyś za komuny jak taki komuch Urban (owski) kogoś pochwalił to miał już przechlapane. Obawiam się, że i panu to grozi?
Burczymucha
Dosiadł tym razem WSK-ę,
nałożył usztywnioną ?treskę?,
a uśmiech od ucha do ucha,
pracuje na siebie oraz druha.
Wybory tuż, tuż, za pasem,
potyczki z PiS-u bobasem,
co zmienić chce wszechwłaściciela,
fuchmistrza SKW, jego przyjaciela.
Razem przy żłobie przez lata,
przegrać dziś to wstyd i strata,
nie motor Wam, a osioł i fura,
bat w rękę to także jest skóra.
Załadować na nią dyrdymały,
jakie w kampaniach padały,
nie nabierzecie na nie nikogo,
a ciepełko z ZEC-u za drogo.
W ubiegłym roku wiele razy,
zawyżano ceny – bez obrazy,
w blokach oraz małym domku,
zabrakło dziur i w postronku.
Dziś graty na wózek i hajda,
kłamca to też niedorajda,
na nic baner, graffiti i mur,
iluzjonistów wyczerpany wór.
Było tanie ciepełko, teraz solary,
wciska brodaty, siwy, łysy, stary,
beczka oraz wiatrak też grzeje,
kiedy coś zaświeci lub zawieje.
Nie ośmieszam solara defekty,
a wcześniejsze Wasze efekty,
za nic mam takie otwarte dni,
na których o władztwie się śni.
?Słońce Wołomina? świeci latami,
spojrzysz uważnie również łatami,
tu jedną usunie, nowe inny odkryje,
za takie rządy banicja Wam i kije.
Szparka popieram. Biedaczyna Olszowy nie wie,że siedzieć okrakiem (w polityce) jest bardziej niewygodne niż na motorze. Również trudno być przybocznym Mikulskiego tak jak Żelezik. Też uważam, że niech szykuje tobołki i idzie wnuki bawić.
Panie Olszowy, powiedzenie o tonącym chwytającym się brzytwy zapewne nie jest obce całemu SKW. Obserwuję obok tej próby ratunku coś co jest ewidentnym absurdem. Mauzoleum działaczy (ZEC) przeinacza się w muzeum motoryzacji. Korzuch energetyki węglowej ozdabia się iluzją kwiatka ekologii, a ostoję gabinetów chamstwa promuje się na mecenat sztuki. Aby dopełnić uzupełniam ten program o to co stara się Pan ukryć. Nim pokaz samowypasu poprzez dojenie naiwnych. Tryków nie ma potrzeby przywoływać, same się tu i tam obnoszą. Bez względu na to jak pokazuje się słomę, pozostanie po niej sieczka, a po ziarnie samorządowca ostały się otręby.
Zapanowała moda na rymowanki,
kolejny rok wyborczy gości,
staje więc z innymi w szranki,
klient i mieszkaniec po złości.
To nie WSK-a, to ?Gazela Biznesu?
mówią, że ta zafundowana dla draki,
wstyd i obciach u kariery kresu,
już nie wiedzą co robić te chłopaki.
Jeśli motorem tym SHL-ka,
oryginalna skóra, rękawice,
mistyfikacja tej władzy wielka,
śmieszności przekracza granice.
Prężycie wszystkie części ciała,
język propagandy cięgiem leży,
by władza i synekura się ostała,
na niczym innym tej nie zależy.
Jeden symbole na kominie wiesza,
drugi pomnik bolszewikom stawia,
obydwaj nie od młota i lemiesza,
mają coś z bufona, papugi, pawia.
Solary namaluje grafficiarz,
za razem podpis swój złoży,
cieszy się mydłek i kiciarz,
w kampanii innym nimi dołoży.
Co będzie, nie bez znaczenia,
jeśli pozostaną na swoich stołkach,
w niczym to opinii nie zmienia,
o ?lodach?, Czerepachach, Koziołkach.
Panie Olszowy, funkcjonujemy w kilku obszarach życia; prywatnym, zawodowym i społeczno- politycznyn. O ile ten zawodowy nie zawsze, ale jako tako Panu wychodzi to społeczno-polityczny od chwili wspólpracy z Mikulskim kuleje i ciągnie na dno. Przykro obserwować kiedy samorządowiec przeradza się wzorem Burmistrza w bezwzględnego politycznego zwierza. Propozycja PiS dot. wprowadzenia kadencyjności w samorządzie jest spóźniona. Nie mam do Pana nic jako człowieka, ale jako działacz samorządowy i lokalny polityk dowiódł Pan, że liczą się tylko profity materialne, ?świecznik?, władza raz dobro lidera SKW oraz jego członków. W stosunku do wyborców lojalności nie zaobserwowałem. W okresie poprzedzającym poprzednie wybory samorządowe uruchomił Pan akcję podłącznia budynków jednorodzinnych do sieci miejskiej. Akcja ta zaraz po wyborach się zakończyła, a niedługo po tym ceny zaczęły galopować. Ukazał się wówczas krytyczny materiał jaki przewidywał to co później się wydarzyło. Akcja solary jaką szumnie się tu reklamuje jest ?podpięciem? pod program ogólnopolski jaki uruchomił Fundusz Ochrony Środowiska z tym, że nikt z niego nie kandyduje na radnego, posła, burmistrza czy prezydenta. To co czynią samorządy w zakresie tego programu to obowiązek, a nie dobrodziejstwo. Życzę aby udało się zainteresowanym pozyskać dotacje i zainstalować instalacje. Z tego co wiem to dotacje można pozyskać również w trybie indywidualnym, dlatego grupowe wystąpienie (wniosek aplikacyjny) jest jedynie obligatoryjną pomocą. W mojej ocenie instalacja solarów w istniejących budynkach o wysokim standardze jest mało opłacalna z uwagi na koszty towarzyszące (wielobranżowe roboty uzupełniające). To dobry pomysł ale dla obiektów nowobudowanych przy pozyskaniu dużego wsparcia finansowego. Osobiście inwestuję w nowoczesny kondensacyjny piec gazowy. Sezonowość i kaprysy pogody nie rokują dobrze solarom to nie ta strefa klimatyczna. Dużo ciekawszym programem jest geotermia lub system oparty na fotoogniwach . Zestaw o mocy 1,8 kW można zainstalować za kilka tysięcy więcej od promowanego rozwiązania. Funkcjonalnie solary przepływowe nie mogą się z nim co porównywać ( jedyny mankament to o 50% większa powierzchnia). Realizowany program wciska na nasz krajowy rynek starsze technologie i zapasy z UE.
Na fanaberie i modę stać bogatego. Biedny musi inwestować w solidne i sprawdzone rozwiązania. Okres zwrotu inwestycji na poziomie 20 lat jest ryzykowny. W tym czasie pojawić się może coś ciekawszego.
Warunki otrzymania preferencyjnej pożyczki z WFOŚGW w Warszawie
Pożyczkobiorca zobowiązuje się do:
1) informowania Pożyczkodawcy o uzyskanych kredytach w bankach lub pożyczkach w instytucjach finansowych, w tym o ich wysokości, terminach spłat, oraz formach zabezpieczenia,
2) informowania Pożyczkodawcy o zmianach i faktach mających lub mogących mieć wpływ na wypełnienie przez Pożyczkobiorcę zapisów niniejszej umowy,
3) umieszczenia w terminie 30 dni od dnia podpisania umowy na własny koszt w widocznym miejscu obiektu o którym mowa w § 1 ust. 1 lub siedziby Pożyczkobiorcy, informacji w formie trwałej tablicy wykonanej we własnym zakresie, o treści: ?Obniżenie emisji powierzchniowej w Wołominie poprzez podłączenie do miejskiej sieci cieplnej budynków stanowiących źródła niskiej emisji?, zgodnie ze wzorem nr 1 dostępnym na stronie internetowej Funduszu w dziale ?wzory wniosków?,
4) odpowiedniego uwzględniania udzielonego dofinansowania we wszelkich urzędowych i publicznych informacjach udzielanych przez Pożyczkobiorcę o przedsięwzięciu wymienionym w § 1 ust. 1 w czasie jego realizacji i po jego zakończeniu. W szczególności Pożyczkobiorca powinien poinformować o dofinansowaniu na swojej stronie internetowej oraz we własnych publikacjach prasowych, jeśli Pożyczkobiorca takie posiada,
5) nieodpłatnego przekazania Pożyczkodawcy własnych publikacji, wywiadów, artykułów itp. na temat przedsięwzięcia wspieranego przez Pożyczkodawcę,
6) przesłania do Pożyczkodawcy, co najmniej 3, wykonanych na różnym etapie, dobrej jakości, kolorowych zdjęć, ilustrujących przebieg przedsięwzięcia i osiągnięte efekty,
7) w przypadku nie spełnienia warunków zawartych w pkt 1 do 6, Pożyczkodawca może wypowiedzieć umowę pożyczki i zażądać zwrotu niespłaconej kwoty pożyczki oraz innych należności w terminie 14 dni, licząc od dnia otrzymania pisma wypowiadającego umowę.
Byłem zobaczyłem i utwierdziłem się w przekonaniu, że to „kiełbasa wyborcza” pod każdą postacią. Poczynając od grilowanej kaszanki przez kiełbaski po karkówkę można było tam skosztować. My klienci ZEC-u finansujemy kamanię wyborczą Mikulskiemu i Olszowemu. Tak było wcześniej, a więc jest i teraz. Jeśli zapłaciłem to i się nasyciłem „rarytasami” serwowanymi propagandowo na moje konto. Jednak głosu w nadchodzących wyborach na tych Panów nie oddam, bo zbyt drogo mnie to kosztuje.