Mija kilkanaście tygodni jak ukazują się felietony na temat ubezpieczeń. Starałem się poruszać wszystkie tematy, pisałem o ubezpieczeniach na życie, majątkowych, czy ubezpieczeniach komunikacyjnych. Podstawowym moim przesłaniem było propagowanie wiedzy o ubezpieczeniach, i roli jaką ubezpieczenia spełniają w społeczeństwie. Większość naszej społeczności posiada ubezpieczenia, które wymagane są przez prawo, tak zwane ubezpieczenia obowiązkowe, do których zaliczamy ubezpieczenia OC komunikacyjne, ale ubezpieczenia komunikacyjne mają też pewne uregulowania prawne. Wiedzą ogólną jest, że w momencie zakupu pojazdu ubezpieczamy go, jeżeli jest to nowy pojazd nie ma problemu, wybieramy sobie ubezpieczyciela według swoich upodobań. Sprawa komplikuje się w momencie zakupu pojazdu używanego, który posiada już ubezpieczenie. Ubezpieczenie obowiązkowe OC jest przypisane do pojazdu, a nie do właściciela, lecz nie zawsze jest to ubezpieczyciel, którego preferujemy. Jak zmienić na firmę nam odpowiadającą?
Właśnie w tych sprawach miałem kilka pytań, bo nowi właściciele wykupili ubezpieczenie w innych firmach, a po pewnym czasie okazało się, że poprzedni ubezpieczyciel upomina się o składkę ubezpieczeniową w ramach kontynuacji ubezpieczenia, właściwie za ten okres płacimy dwie składki. Tak ma do tego prawo zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych OC. Aby takiej sytuacji uniknąć obowiązkiem naszym jest wypowiedzenie u poprzedniego ubezpieczyciela minimum na jeden dzień przed zakończeniem terminu ochrony, ale nie później niż dwa tygodnie od dnia zakupu. Jeżeli dopełnimy tych czynności, unikniemy przykrych doświadczeń z ubezpieczeniami
Innym tematem jaki przewijał się w kontaktach z czytelnikami, to wyliczanie wysokości odszkodowań, z OC czy z AC. Wykupując polisę AC, podajemy w większości przypadków kwotę na jaką chcemy aby ta polisa była zawarta, jednak należy pamiętać, że w momencie zdarzenia towarzystwo posłuży się cennikiem jaki obowiązuje w danej chwili na rynku wtórnym i dokona wypłaty w odpowiedniej wysokości do tej ceny. I tak możemy pojazd kilkunastoletni ubezpieczyć na wysoką sumę, zapłacimy odpowiednią wysoką składkę, ale w chwili wypłaty z ubezpieczenia otrzymamy z wartości rynkowej.
W większości przypadków wycena odszkodowania jest adekwatna do poniesionych strat, ale co zrobić gdy koszty naprawy są większe niż proponowane odszkodowanie? Występujemy do firmy ubezpieczeniowej z odwołaniem, możemy przedstawić wycenę sporządzoną przez warsztat naprawczy, może okazać się to wystarczające. W sytuacji gdy nasze oczekiwania nie są w dalszym ciągu zaspokojone, jak już wspominałem istnieje instytucja rzecznika praw ubezpieczonych z której warto skorzystać.
Janusz Pękala