Dziś pod Urzędem Miasta Marki doszło do kuriozalnej sytuacji. Ze słupa ogłoszeniowego przy urzędzie, mimo tego, że znajduje się najbliżej komisariatu policji, zostały zdarte materiały wyborcze sztabu wyborczego kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Plakaty zostały zawieszone dzień wcześniej na słupach ogłoszeniowych w Markach i dziwi fakt, że zniknęły tylko z tego jednego, który znajduje się w newralgicznym miejscu.Szokujące w zaistniałej sytuacji jest również to, że podczas ponownego rozwieszania plakatów, zdenerwowany fanatyk Jarosława Kaczyńskiego oskarżył nas o zaklejanie plakatów wyborczych kontrkandydata i zgłosił sprawę na policję.
Funkcjonariusze policji przybyli na miejsce całą sytuację skwitowali uśmiechem, ponieważ żaden z plakatów Jarosława Kaczyńskiego nie został przez nas zaklejony.
Podczas kampanii wyborczej mareckie struktury PiS i PO zawarły umowę o życzliwej neutralności, czyli nie zrywaniu i nie zaklejaniu materiałów wyborczych konkurentów. Mamy nadzieję, że ta umowa obowiązuje również w drugiej turze i że obie strony będą je respektować.
Zdjęcia znajdują się pod linkiem: http://www.marki.net.pl/wandalizm-w-markach-21294
Pozdrawiam,
Paweł Pniewski
Nie wiem dlaczego nie ma instrukcji…jak ma być z tym zaklejaniem… Ja widziałam w sobotę przed pierwszą turą analogiczny choć odwrotny obrazek… w środku Wołomina. Jakiś miłośnik BK zakleił jego plakatami równo… i na około… i na kilku poziomach wszystkie inne plakaty… i nic to nie pomogło… bo dziś ludzie potrafią słuchać, porównywać i myśleć… Potrzeba jeszcze, żeby wszyscy dotąd obojętni uwierzyli, że ich głos może mieć decydujący wpływ na końcowy wynik wyborów… Coś czasem trzeba zakleić… ale przecież można to robić z umiarem… aby nie trzeba było uchwalać regulaminu zaklejania :)
Dlaczego zaraz fanatyk,ja nie fersztejen?Czy owsik to tyż fanatyk?
Zaślepiony fanatyk, ponieważ nie przyjmował do wiadomości żadnych wytłumaczeń i nie można się było z nim porozumień. Mimo, iż żaden z plakatów nie był zaklejony, po usłyszeniu od nas „pozdrawiamy i życzymy miłego dnia” pokazał nam środkowy palec i pobiegł na policję.
Ale nius! Widać Panowie partyjniacy nie mają innych zajęć. Gratuluję zgody i porozumienia.
Czuwanie nad przestrzeganiem prawa jest chyba jednym z najważniejszych zajęć w demokratycznym państwie. W przeciwieństwie do organizowania spotkań, w których pomawia się konkurencję polityczną nie przedstawiając żadnych dowodów.
Jeśli chodziło o przestrzeganie praworządności, to wyrazy szacunku. Ale mam kilka uwag.
Po pierwsze czuwanie nad przestrzeganiem prawa jest istotne w każdym państwie, niezależnie do jego ustroju.
Druga sprawa. Jeśli Panowie, tak czuwacie nad przestrzeganiem praworządności, to mogę osobiście wskazać kilka miejsc w Markach, gdzie Wasz patrol mógłby ruszyć w teren. Mieszkańcy będą wdzięczni. Tylko z góry uprzedzam, że można tam uszkodzić tipsy i sterać lakierki.
Rzecz kolejna. Skoro chcecie być Strażnikami Teksasu, to warto popracować nad skutecznością. Wstyd, żeby jeden łepek nic z Was sobie nie robił. Trzeba było go w ramach walki z przestępczością doprowadzić na Policję. Chyba, że Wy tylko „czuwacie”. Tu rzeczywiście tryb ?stand by? może być mało efektywny i zostaje tylko użalanie się w mediach i na Policji.
W odniesieniu natomiast do wypowiedzi pana Pazia byłbym, w przypadku przedstawiciela partii, która w swojej stajni trzyma niejakiego Palikota, wstrzemięźliwy z używaniem słów których znaczenia nie rozumiem. Uszczypliwą uwagę nazywać pomówieniem to już pewna przesada. Pan Pazio bardzo delikatnie wyraził opinię, którą podziela większość Polaków. A sprowadza się ona do stwierdzenia, że gdyby jedna z głównych partii politycznych dziś wystawiła w wyborach na swojej tzw. jedynce kota Filemona, to ten przesympatyczny zwierzak miałby wielkie szanse zostać wybranym.
Łączę wyrazy szczerej sympatii.
Komentowanie własnego artykułu ? W sumie to czemu nie
Być może Cię zadziwię, ale nie w każdym ustroju przestrzeganie prawa jest istotne. Wg Konstytucji RP Polska jest demokratycznym państwem prawnym, a więc instytucje państwowe mogą działać tylko na podstawie i w granicach prawa. Natomiast w państwach niedemokratycznych prawo dostosowuje się do własnych potrzeb. Tu przestrzeganie ustępuje miejsca kreowaniu prawa w zależności od sytuacji.
Nie róbmy z Polaków ciemnej masy. W wyborach nie stawia się krzyżyka przy nazwie partii, tylko przy konkretnym nazwisku. Najpierw okazuje, że poglądy pana Pazia podziela większość Polaków (na podstawie jakich badań to stwierdzenie?), a potem okazuje się, że Ci sami Polacy wybraliby kota Filemona do pełnienia funkcji publicznej. Brak spójności.
Również serdecznie pozdrawiam
Z załączonego forum dobitnie wynika, że napisanie felietonu do redakcji bardzo podnosi ego :) To też jest sposób na nudę.
Forma pieniactwa przez Mareckie PO jest adekwatne do hasła „Zgoda buduje” w formie metoda Kalego jaką stosuje PO aby zwrócić na siebie uwagę.
A zdjęcie wykonano zaraz po pierwszej turze wyborów co jest widoczne po jego powiększeniu.
Wyjcie hieny, wyjcie do księżyca, bo tylko to wam pozostało. Nie potraficie się pogodzić z przegraną, więc wymyślacie kolejne teorie spiskowe. Prawdziwego zwycięzcę poznaje się po tym, jak potrafi pogodzić się z przegraną. Wy jesteście w takim razie prawdziwymi przegranymi.