Izabela
Kieś
Czy niepokoić się, gdy przedszkolak nie
mówi „r”?
„R” to głoska trudna,
wymagająca dużej elastyczności języka. Czubek języka zbliża się do
dziąseł i wykonuje kilka drgań (uderzeń), a boki języka dotykają
zębów trzonowych (cały język jest szeroki). Sprawność
umożliwiającą wykonanie tej najtrudniejszej w języku polskim głoski
dzieci osiągają w różnym wieku. Jedne już w 3 roku życia, inne
pod koniec 6 roku. Zanim pojawi się „r”, bywa zastępowane
kolejno przez „j”, „l”, wreszcie przez formy
pośrednie między „l” a „r” (coraz bliższe
„r”). Jeśli będziemy nakłaniać dziecko do artykulacji „r”
zanim jego język osiągnie odpowiednią sprawność, doprowadzimy do
wadliwej artykulacji (w drgania może zostać wprawiony języczek, tzw.
„r” francuskie, wargi, nawet policzki). Nie możemy jednak
spokojnie czekać na pojawienie się „r”, gdy:
Język dziecka jest mało sprawny –
spoczywa stale płasko na dnie jamy ustnej, a nawet wysuwa się między
zęby.
Wędzidełko podjęzykowe jest skrócone
– uniemożliwia uniesienie języka do dziąseł.
Ktoś z otoczenia dziecka ma wadę
wymowy.
Dziecko ma kłopoty z koncentracją
uwagi.
Izabela Kieś
Gabinety
Logopedyczne, tel. 501 83 02 89
Wołomin, ul. Kościelna 59
Zielonka, Mickiewicza 18