Z Januszem Królikowskim, trenerem działającej przy OSiR Huragan w Wołominie sekcji kolarskiej ?Huragan Wajsport Retro Bike Team Wołomin? o powstaniu, działalności i planach sekcji rozmawia Teresa Urbanowska.
– Sekcja kolarska działa od niedawna. Wyglądacie jak profesjonalny zespół. Jak doszło do powstania grupy?
– Potrzeba powstania wyczynowej sekcji kolarskiej w Wołominie sygnalizowana była od dawna. Półtora roku temu odbyliśmy pierwsze rozmowy z Jerzym Mikulskim, burmistrzem Wołomina, przedstawiając te potrzeby. Były rozmowy z dyrektorem OSiR-u, Krzysztofem Gawarą. Wreszcie w listopadzie ubiegłego roku sekcja została powołana. Dziś mamy grupę 20 zawodniczek i zawodników w wieku od 10 do 15 lat. Dzieci pochodzą z Wołomina, Kobyłki a nawet Warszawy. Stawiamy sobie za cel wychowanie ich tak, aby mogły brać udział we wszystkich kolarskich maratonach w kraju i odnosić sukcesy.
– Wspomniał Pan kiedyś, że spotkaliście po drodze wiele osób, dzięki którym zespół jest w doskonałej formie ogólnorozwojowej i świetnie wygląda. Kto, poza gminą i OSiR-em, jeszcze wam pomaga?
– Nie wszystkim da się od razu. Ale chciałbym tu wspomnieć o dwóch osobach: o Alicji Olszewskiej – dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Wołominie, która udostępniła nam salę gimnastyczną, gdzie przez cały okres jesienno-zimowy prowadzone były zajęcia ogólnorozwojowe i gry zespołowe. Korzystaliśmy z wołomińskiej pływalni i urządzeń OSiR. Pozwoliło nam to podnieść wytrzymałość i sprawność naszych młodych zawodników. To, że wizualnie prezentujemy się tak profesjonalnie to zasługa Tomasza Majewskiego i jego firmy Retro zajmującej się produkcją mebli stylizowanych. Firma ta ubrała naszych zawodników i wyposażyła w kaski.
– Dzieci szybko tracą zapał i zainteresowanie do swojego hobby. Nie obawia się Pan, że i w tym przypadku tak się może zdarzyć?
– Takie ryzyko oczywiście jest zawsze, ale pocieszające jest to, że do tej pory z naszej grupy odeszła tylko jedna osoba i to z innych powodów niż brak zainteresowania zajęciami w sekcji. Nasi zawodnicy są to osoby, które już od dłuższego czasu pasjonują się kolarstwem, uczestniczą w maratonach, w ubiegłym roku nie raz stawały na podium.
– Co oznacza ?Wajsport? w nazwie waszej sekcji? Jakiego rodzaju związki łączą was z Poland Bike?
– Sekcja powstała z inicjatywy Grzegorza Wajsa, który jest organizatorem Poland Bike, ale jest też trenerem w naszej sekcji. Zajmuje się dbaniem o wizerunek młodych kolarzy. Ja zajmuję się działalnością organizacyjną tej sekcji i również trenuję zawodników.
– Czy tylko w tych maratonach będziecie startowali?
– Również w innych jakie będą odbywały się na terenie całego kraju, na ile pozwolą finanse.
– Jak jest z formą?
– W ostatnią niedzielę mieliśmy taki sprawdzian. Trening, odbył się na trasie ubiegłorocznych zawodów. Zawodnicy wypadli w nim bardzo dobrze. Daje nam to pewność, że są dobrze przygotowani do sezonu. Ogólnorozwojowo jesteśmy więc przygotowani. Wchodzimy w etap przygotowań specjalizacji zawodników. Treningi mają na celu pracę nad kształtowaniem nie tylko rozwoju fizycznego, ale przede wszystkim mają nauczyć radzenia sobie z psychicznymi aspektami zmęczenia.
– Czy przyjmujecie jeszcze chętnych do tej sekcji?
– Mamy wiele telefonów z pytaniami o możliwość zapisu do sekcji i jesteśmy tu jak najbardziej otwarci. Nasza oferta skierowana jest do dzieci i młodzieży w wieku od 10 do 17 lat. Coraz więcej właśnie 17 ? latków chce z nami trenować. Jesteśmy w stanie takich zawodników poprowadzić.
– A co z tymi, którzy chcieliby do Was się przyłączyć, ale nie trenowali nigdzie do tej pory? Czy taka sekcja jak wasza jest dla nich? Czy może powinni poszukać sobie czegoś dla mniej zaawansowanych?
– Droga do naszego zespołu otwarta jest dla wszystkich chętnych, gdyż na każdego z zawodników patrzymy w sposób indywidualny.
– Podczas spotkania inaugurującego Poland Bike 2010, obecny na nim Ryszard Szurkowski, podkreślił, jak bardzo docenia powstanie Waszej Sekcji. Co dla Pana znaczą wypowiedziane wówczas słowa?
– Ryszard Szurkowski powiedział, że zobaczył w oczach naszych dzieci taki sam błysk, jaki mają prawdziwi kolarze. Takie słowa są dla mnie zachętą do dalszej pracy i znakiem, że idziemy we właściwym kierunku.
Janusz Królikowski ? zdobywca w latach 2004 ? 2009 licznych tytułów mistrzowskich: pięciokrotny Mistrz Świata w kolarstwie szosowym w Mistrzostwach Policjantów i Strażaków, czterokrotny wicemistrz Świata i zdobywca jednego medalu brązowego ? zawodnik posiadający Międzynarodową Klasę Mistrza Sportu