Z sondażu przeprowadzonego przez TNS OBOP wynika, że najwięcej Polaków, bo aż 33% uczy się języka obcego, aby zwiększyć swoje szanse na rynku pracy, 32% badanych robi to ze względu na zagraniczne wyjazdy. Zdaniem 31% ankietowanych znajomość języka obcego to niezbędna umiejętność
w dzisiejszych czasach, 23% respondentów wykorzystuje język obcy do nauki, a 17% używa go w pracy zawodowej.
Reszta uczy się języka obcego ze względu na możliwość nawiązywania kontaktów z obcokrajowcami, traktuje to jako hobby, bądź uczy się ze względu na bezpośredni dostęp do oryginalnych obcojęzycznych wydawnictw i programów telewizyjnych.
Tak samo jak powody, dla których podejmujemy decyzję o nauce języka obcego, ważne są sposoby, przy pomocy których chcemy się uczyć. Trafnie wybrana metoda stanowi połowę sukcesu.
Jednym ze sposobów nauczania jest uczęszczanie na tradycyjne zajęcia do szkoły językowej. Codziennie można spotkać kogoś rozdającego ulotki reklamujące różne kursy. Mimo wielości szkół nauka w każdej zorganizowana jest podobnie, zwykle są to grupy od
3 do 12 osób, liczebność w dużej mierze uzależniona jest od wniesionej opłaty
i godziny kursu. Najkorzystniejsze popołudniowe godziny w małych grupach są zwykle najdroższe. Każda szkoła posiada różne poziomy – przeciętnie 10 – i prowadzi samodzielnie egzaminy. Nowością ostatnich lat staje się prowadzenie zajęć z dwoma nauczycielami, nauczyciel – opiekun Polak z odpowiednimi kwalifikacjami i obcokrajowiec, tzw. native speaker. Obecnie prawie każda szkoła proponuje tego typu zajęcia, choć zajęcia z obcokrajowcem wydają się być pociągające, należy upewnić się, ile godzin w naszym kursie będzie prowadził, ponieważ możliwe jest w semestrze od 2 do 22! Cykle zajęć prowadzone są semestralnie lub trymestralnie.
Szerokie grono zwolenników ma popularna metoda SITA. Specyfika tej metody polega na położeniu nacisku na kompetencję mówienia. Metoda ta ma kilka cech odróżniających ją od innych. Pierwszą z nich jest relaks, ponieważ kursy nastawiają się na przyswojenie sporej liczby wyrażeń i zwrotów, nauka ma miejsce w stanie relaksu, który sprawia, że zaktywizowane zostają obie półkule mózgowe, a tym samym możliwości naszego mózgu zwiększają się kilkakrotnie. Przebywanie w relaksie ułatwione jest przez urządzenie SITA, które koncentruje się na ludzkim oddechu, rejestrując go sprawia, że łatwiej jest nam go obserwować, co
w efekcie ułatwia nam zrelaksowanie się. Inną cechą odróżniającą tę metodę jest indywidualnie regulowany czas nauki. Urządzenie i materiały językowe mamy możliwość zakupić i uczyć się w domu,.Jest to duże ułatwienie, pozwalające dostosować naukę do własnego harmonogramu zajęć. Kolejne etapy nauki są ujęte w procedurze uczenia się. Praca z urządzeniem to podstawa w tej metodzie, jednak poza tym jest określony czas na pracę z podręcznikiem i aktywizację zapamiętanego materiału. Po każdej lekcji następuje powtórka poprzednich zajęć. Charakterystyczna w tej metodzie jest także budowa podręczników. Zawierają one teksty, które w znacznej mierze są dialogami lub scenami z codziennego życia, gramatyka przyswajana jest jakby przy okazji. Nauka przypomina naukę języka ojczystego, gdzie najpierw porozumiewamy się, a potem zostają nam uświadomione kwestie gramatyczne.
Innym rozwiązaniem jest nauka metodą Callana. Tu, podobnie jak w metodzie SITA, duży nacisk kładziony jest na mówienie. Zajęcia są przede wszystkim konwersacją, od początku nauki kursant dopingowany jest do przełamywania bariery językowej. Lekcje prowadzone są wyłącznie w języku angielskim. Metoda została opracowana w latach sześćdziesiątych przez profesora Robina Callana z Uniwersytetu Cambridge i do dziś zyskuje szerokie zainteresowanie. Metoda zawiera konkretne zasady. Podstawą jest dokładnie zagospodarowany czas na zajęciach. Pierwsze minuty poświęcone są zadawaniu pytań, nauczyciel stara się zaktywizować całą grupę, niebezpieczeństwo jakie się tutaj kryje to fakt, iż kursanci mogą czuć się zestresowani, ponieważ w każdej chwili istnieje duża szansa, że zostaną zapytani, wszystko zależy od delikatności nauczyciela. Kolejne elementy lekcji poza mówieniem koncentrują się na czytaniu i pisaniu. Szkoły uczące tą metodą zapewniają, że całość zajęć zmierza do kontrolowanej konwersacji.
Mając tak bogaty wybór sposobów nauki powinniśmy zastanowić się, co jest naszym priorytetem w nauce. Po określeniu celu poznawania języka wybór metody jest już prosty. Jeżeli zależy nam na umiejętności swobodnego porozumiewania się w danym języku, to w dość krótkim czasie osiągniemy to korzystając z metody komunikatywnej np. systemu SITA. Natomiast, gdy chcemy w sposób szczegółowy poznać reguły gramatyczne, czy wyćwiczyć poprawne pisanie, dobre efekty osiągniemy ucząc się tradycyjnie.
Joanna Michalik