Edward M. Urbanowski
Rządzący, ale również i ci, co już rządzili, lubią się przechwalać. Opowiadają, a to już jest regułą, jak to pod ich rządami żyło (żyje) się nam dostatnio, bezpiecznie i godnie. Dzisiaj wychwalany jest premier a wczoraj byli już chwaleni ministrowie sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. W tych peanach tkwi jednak pewien szkopuł. Wypowiadają je bowiem osoby podległe osobie chwalonej. A jeżeli osoba chwalona tego nie zauważa, to, moim zdaniem, zajmuje zbyt wysoki dla siebie fotel.
Od dłuższego czasu biega po Szczecinie facet z pistoletem. Kryminalista, postrzelił już kilka osób. Wszyscy go szukają, ale nie mogą ująć. W Myślenicach nieznani sprawcy mordują właścicieli kantoru. Okazuje się, że w tym regionie, w podobny sposób, zginęło już kilka osób a dopiero teraz się o tym głośno mówi. W Wołominie ginie od kul młody człowiek. Zostaje zastrzelony w piwiarni,
w miejscu publicznym. Co to dokumentują te przykłady? Tylko to, że po ulicach naszych miast chodzą dzisiaj z bronią osobnicy, którzy wiedzą, że ze strony policji nic im nie zagraża.
Bezpieczeństwo obywateli było, i jest, sztandarowym hasłem Prawa i Sprawiedliwości. Mieliśmy poczuć się pewnie na naszych ulicach. Władza przekonała nas o swojej sprawności
i determinacji w ściganiu przestępców, gdy udało się jej złapać skrytego w mysiej dziurze bezdomnego, który obraził majestat Prezydenta. Ale na tej operacji, skuteczność organów ścigania chyba się wyczerpała.
Drugim obszarem na którym rząd miał wykazać swoją wyższość, to sprawy socjalno – bytowe. Miało nam się żyć lepiej, mieliśmy mieć więcej pieniędzy a praca miała czekać na chętnych. Szybko się jednak okazało, że i na tym polu rządzący nic nie wskórali. A może wskórali, tylko nie tu gdzie potrzeba i nie dla tych, co żyją w biedzie. Oto informacje z Brukseli o zamożności Europejczyków. Okazuje się, że Polacy są najuboższym społeczeństwem Europy; 21 proc. spośród nas żyje na, lub poniżej, progu ubóstwa, a wśród dzieci to aż 29 proc. żyje w nędzy. W takich warunkach socjalnych nie żyje w Europie już żaden naród! Tylko rządzący nam mówią, że się rozwijamy, że mamy więcej pieniędzy. Powinni chyba powiedzieć, że to tylko oni się rozwijają i mają się coraz lepiej. Mamy przecież najwyższe w Europie bezrobocie! Przykro to mówić, ale społeczeństwo polskie przyzwyczaiło się już do tej biedy. Zaakceptowaliśmy ją, bo nie kłuje
w oczy. Nie ma przecież żebraków, czy śpiących na ulicach. To tylko młodzi wyjeżdżają za granicę, i głośno mówią, że już tu nie wrócą.
Trudno im się dziwić. Mają tego wszystkiego po dziurki w nosie. Ile to można słuchać zadowolonych z siebie facetów, gdy za oknem widać, że jest inaczej. Popis takiej „mowy na czasie” dał ostatnio doktor Mieczysław Romejko, dyrektor szpitala powiatowego w Wołominie. Mówił o zadłużeniu szpitala, reformie służby zdrowia i samorządzie. Dług szpitala, wreszcie to usłyszeliśmy z ust Dyrektora (!), wynosi ok. 14 milionów złotych. Szpital otrzyma w tym roku z NFZ 20 milionów złotych, ale tylko na bieżące funkcjonowanie. Czyli, jak by na to nie patrzeć, dług pozostanie! I tu Pan Dyrektor błysnął oryginalnym rozumowaniem. Szybko wyliczył, że właściwie to szpital nie ma długu,
a wprost przeciwnie, siedem i pół miliona złotych nadwyżki, a tylko złe siły (NFZ i Skarb Państwa) nie chcą szpitalowi oddać tych milionów. Już na marginesie tylko wspomniał, że przyszłość szpitala to problem samorządu powiatowego a nie jego, dyrektora. On, jak zrozumiałem, umywa ręce. Powiem krótko – majtki opadają.
Panie Edwardzie, a może by Pan tak napisał o Dirt Parku i 400.000 zł wywalonych w błoto?
P.s.
Żartowałem nie musi pan. W końcu nie wolno gryźć ręki, która…
O dirta parku Pan Edward pisał w poprzednim numerze.
Ajax „człowieku” !!!Wybory już dawno minęły, mieszkańcy sami ocenili czy były to pieniądze
wydane dobrze i uznali że tak, Mikulski wygrał też i w okręgu w którym jest park, więc
przestań już miotać oszczerstwa bo jesteś żałosny i nudny. Jak zamiast dirtu by był
plac zabaw to byś pisał że powinien być dirt.
Panie (z czystej kurtuazji bez cudzysłowu) henryku t, a co ma wynik wyborczy do marnotrawienia publicznego grosza?
do Ajaxa: a co ma piernik do wiatraka??
a może raczej do Wiatraka …