Dolcan już trzeci

Piłkarze Dolcanu Ząbki zanotowali awans na trzecie miejsce w tabeli I ligi, chociaż w ostatnich dwóch meczach zdobyli tylko trzy punkty.

W środę ulegli KSZO 0:1, zaś w sobotę u siebie ograli Wisłę Płock 3:1.

Po euforii związanej z niespodziewaną wygraną z w faworyzowanym Widzewem Łódź, już w środę przyszło wielkie rozczarowanie. Podopieczni Marcina Sasala w szóstej kolejce rozgrywek I ligi zmierzyli się z beniaminkiem z Ostrowca Świętokrzyskiego i niestety musieli uznać wyższośc rywala. W 38 minucie meczu pięknym strzałem z 30 metrów popisał się Adrian Sobczyński ? Rafał Misztal nie miał najmniejszych szans, by obronić ten strzał. Dolcan próbował zmienić rezultat, jednak tym razem był nieskuteczny. Była to pierwsza porażka drużyny Sasala w tym sezonie.

W ostatnią sobotę Dolcan zagrał u siebie z zawsze groźną Wisłą Płock, prowadzoną przez Dariusza Kubickiego. Podobnie jak w zeszłym sezonie ząbkowianie okazali się zdecydowanie lepszym zespołem i na dodatek bardzo skutecznym. Co prawda to goście szybko objęli prowadzenie po bramce Daniela Koczona już w 4 minucie meczu, jednak kolejne gole strzelali piłkarze Dolcanu Ząbki. Jeszcze przed przerwą trafiali Marcin Hirsz (35 minuta) i Benjamin Imeh (45 minuta), zaś w drugiej połowie gości dobił Grzegorz Lech (70 minuta).

– Uczulałem zawodników, żeby grali środkiem, prostopadłą piłką, gdyż to jest sposób grania na Wisłę. Na szczęście piłkarze szybko to zrozumieli i mecz do przerwy dobrze się ułożył. W drugiej połowie mogliśmy już grać swoje, czekać na kontrataki na swojej połowie. Myślę, że nie wygraliśmy w pełni zasłużenie, gdyż Wisła mogła prowadzić na początku 2:0, ale mecz był otwarty ? mówił na pomeczowej konferencji trener Marcin Sasal.

W tabeli I ligi zespół z Ząbek z dorobkiem 12 punktów przesunął się na trzecią pozycję i wyprzedzają go tylko Górnik Zabrze (16 ?oczek?)i Flota Świnoujście (14 punktów).

W piątek w Katowicach Dolcan zmierzy się z nieźle grającym w tym sezonie GKS Katowice, będzie to bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Jeśli podopieczni Sasala zwyciężą, na dobre zadomowią się w czołówce zaplecza Ekstraklasy.

Warto także odnotować dobry występ zespołu z Ząbek w meczu Remes Pucharu Polski. W I rundzie Dolcan z łatwością pokonał Ruch Zdzieszowice 3:0. Dwie bramki strzelił Benjamin Imeh, zaś trzecie trafienie było bramką samobójczą. W kolejnej rundzie Dolcanowi przyjdzie się zmierzyć z drużyną z Ekstraklasy – Śląskiem Wrocław. To kolejny utytułowany rywal, który zawita do Ząbek. W tym sezonie na Słowackiego grały już łódzkie zespoły ŁKS i Widzew, a przecież wkrótce przyjedzie również Górnik Zabrze. Kibice już mogą zacierać ręce, bo tak uznane firmy jeszcze w naszym powiecie nie grały. Mecz 1/16 Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław już 23 września.

PM