O końcowej rekultywacji wysypiska i selektywnej zbiórce odpadów w Gminie Wołomin opowiada Zbigniew Piróg, prezes Miejskiego Zakładu Oczyszczania.
– Czy jest coś co można uznać za największe osiągnięcie dla MZO w ciągu ostatnich czterech lat?
– Takim najbardziej znaczącym wydarzeniem dla naszego zakładu w latach 2002 – 2006 jest realizacja selektywnej zbiórki odpadów „u źródła” w ramach projektu „Końcowa Rekultywacja, Ukształtowanie Składowiska i Selektywna Zbiórka Odpadów w Gminie Wołomin”. Projekty powstał z wykorzystaniem opracowanego w 2004 roku przez pracowników naszego zakładu programu selektywnej zbiórki odpadów „u źródła”.
– Akurat o tym programie pisaliśmy na naszych łamach dość dużo. Ale może przypomnijmy jeszcze o co w nim chodzi.
– W pierwszym etapie program obejmował działaniem miasto Wołomin, w drugim również sołectwa. Głównym celem programu było stworzenie dogodnych warunków dla mieszkańców do segregowania odpadów opakowaniowych „u źródła” czyli w gospodarstwach domowych. Na realizację tego projektu pozyskane zostało 5.2 mln zł dofinansowania ze środków Unii Europejskiej co stanowi 74,32 % kosztów kwalifikowanych w ramach wyżej wymienionego projektu. Inwestycja jest realizowana w latach 2004 – 2006.
– Jakie korzyści z realizacji takiego projektu ma sama firma?
– MZO w ramach realizacji Projektu zostało wyposażone w nowoczesne urządzenia służące do pozyskania w procesie segregacji surowców wtórnych, odpadów opakowaniowych, które to mieszkańcy uczestniczący w programie zbierają do specjalnych worków. Ale to nie wszystko. Nasz zakład wzbogacił się również, dzięki temu programowi w: prasę kontenerową do zagęszczania balastu z linii sortowniczej, prasę kanałową do formowania bel surowców wtórnych, linie sortowniczą z kruszarką do szkła.
– Czy sprawdzaliście, jakie wymierne efekty przyniosła selektywna zbiórka odpadów u źródła?
– Od 2004 roku do 30 czerwca roku bieżącego, wyselekcjonowano 2 141,90 ton surowców wtórnych takich jak: makulatura, tworzywa sztuczne, szkło oraz złom stalowy i złom metali kolorowych. Z funduszy gminnych zakupiono worki i stojaki przeznaczone do gromadzenia odpadów opakowaniowych. Zakupione zostaną również dwa specjalistyczne pojazdy do zbierania i transportu worków odbieranych od mieszkańców.
– Zatrzymajmy się może przez chwilę przy temacie: „Końcowa rekultywacja i ukształtowanie składowiska” . Z tego co nam wiadomo jest to już temat zakończony. Co przez to działanie zyskaliśmy?
– Faktycznie obiekt został odebrany przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i oddany do użytku 28 czerwca tego roku. Inwestycję realizował Zakład Techniki Ochrony Środowiska FOLEKO Sp. Z o.o. Ze Świdnicy, firma wyłoniona w przetargu, w którym osiągnięto cenę o około 2 mln. zł. niższą niż zakładał kosztorys inwestorski. „Stara część wysypiska” jest zabezpieczona, natomiast wybudowana nowa kwatera, zgodnie z założeniami projektowymi, ma posłużyć nam przez okres od 6 do 8 lat. Po upływie tego czasu składowisko zostanie całkowicie zamknięte i będzie mogło być zagospodarowane np. Na cele sportowo-rekreacyjne, z jednocześnie prowadzonym monitoringiem w zakresie oddziaływania na środowisko.
– Czy akcja zbiórki odpadów opakowaniowych „u źródła” jest w dalszym ciągu prowadzona?
– W jaki sposób mieszkańcy chętni do wzięcia udziału w takiej zbiórce mogą się do tej akcji przyłączyć?
Rozmawiała Teresa Urbanowska