Izabela Kieś
W języku polskim występują głoski dźwięczne i bezdźwięczne. W czasie artykulacji głosek dźwięcznych nasze struny głosowe zsuwają się i drżą, pobudzając do drgań powietrze wypełniające kanał głosowy. Te wibracje łatwo wyczuć, przykładając palce do krtani. Część spółgłosek dźwięcznych ma bezdźwięczne odpowiedniki. Mamy 13 takich par: b-p. D-t, z-s, g-k, itd..
Niektóre dzieci mają problem z wymianą tych dźwięcznych głosek. Zastępują je bezdźwięcznymi (lub realizują jako półdźwięczne). Słyszymy więc wyrazy: „fota” zamiast „woda”; „puta” zamiast „buda”; „tama” zamiast „dama”; „tom” zamiast „dom”. Taka zaburzona wymowa zwana wymową bezdźwięczną może obejmować wszystkie 13 opozycyjnych par (tzw. bezdźwięczna całkowita) lub niektóre z nich (mowa bezdźwięczna częściowa). Problem ubezdźwięczniania nie dotyczy samogłosek i spółgłosek dźwięcznych, które nie mają bezdźwięcznych odpowiedników.
Zastępowanie spółgłosek dźwięcznych bezdźwięcznymi może pojawiać się jako samodzielna wada lub w połączeniu z innymi zaburzeniami artykulacji. Jest jedną z opóźnionego rozwoju mowy.
Powodem wymowy bezdźwiękowej mogą być: zaburzenia słuchu fonetycznego czyli umiejętności odróżniania dźwięków mowy; niedosłuch; brak koordynacji między pracą strun głosowych – dokładnie mięśni przywodzących i napinających je, co warunkuje drgania a pracą pozostałych narządów aparatu artykulacyjnego – wargi, język, policzki; zaburzenia kinestezji artykulacyjnej – czyli czucia ułożenia narządów mowy; uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.
Wymowie bezdźwięcznej często towarzyszy obniżenie napięcia mięśni warg i policzków oraz cichy monotonny głos.
Terapia prowadzona przez logopedę obejmuje ćwiczenia zwiększające napięcie mięśni narządów artykulacyjnych, ćwiczenia słuchu fonetycznego (wyrobienie umiejętności słuchowego rozróżniania głosek dźwiękowych i bezdźwiękowych), uzmysłowienie różnic w wibracji strun głosowych w trakcie artykulacji głosek dźwięcznych i bezdźwięcznych.
Dzieci 3-letnie mają prawo do wymowy bezdźwęcznej lub tylko częściowo dźwięcznej. Także 4-latki jeszcze mogą mieć problemy z dźwięcznością. Budzi niepokój jeśli robią to 5 i 6-latki. Z powodu ubezdźwięczniania dużo mniej zrozumiała jest mowa. Dziecko popełnia analogiczne błędy w czytaniu i pisaniu.