Do Polski przybyli z Nantes (Francja). Tam doskonalą swoje umiejętności muzyczne w Brazylijskiej Szkole Samby o nazwie Coracao do Brasil – co znaczy serce Brazylii. Siedmioosobowa grupa „Pili Samba” – tak się nazywają – wystąpi na wielu imprezach kulturalnych w kilku miastach Polski. 17 czerwca zawitali też do Urli z okazji organizowanego na terenie liceum kolejnego festynu.
To już czwarta tego typu impreza, której pomysłodawcą jest dyrektor LO w Urlach – Maria Łopuska. Jak zwykle fundusze uzyskane z festynu mają być przeznaczone na rzecz liceum. W zeszłym roku między innymi pieniądze przekazano na utworzenie profesjonalnej siłowni.
Program tegorocznego festynu był bardzo różnorodny. Na pewno nie mogli narzekać miłośnicy sportu. Zostały bowiem rozegrane 3 turnieje o Puchar Dyrektora: piłki nożnej, piłki siatkowej, strzelecki. Turniej piłki nożnej po zaciętym meczu finałowym (1:1) między reprezentacją Urli a przedstawicielami parafii w Kamienczyku ostatecznie wygrali gospodarze, pokonując rywali w rzutach karnych 6:5. Trzecie miejsce zdobyli żołnierze z Jednostki Żandarmerii z Mińska Mazowieckiego, którzy wygrali z reprezentacją gminy Jadów. Rozgrywki piłki siatkowej wygrała drużyna z Prostyni. Dużą niespodzianką było na pewno zwycięstwo w turnieju strzeleckim uczennicy tutejszego liceum – Justyny Cieślak, która pokonała jednym punktem swojego klasowego kolegę – Pawła Kryszkiewicza.
Gdy jedni obserwowali zmagania sportowców, drudzy przyglądali się temu, co dzieje się na scenie. Jako pierwszy wystąpił Mieczysław Borkowski, który na harmonijkach zagrał najbardziej znane melodie ludowe. Koncertuje niemal po całym świecie. „Najmilej wspominam występy w Japonii” – powiedział mi „Podlaski Janko Muzykant” – tak bowiem jest nazywany.
Zaraz po nim pojawiła się najdłużej wyczekiwana grupa „Pili Samba”. Zachęcając publiczność do zebrania się pod sceną i do tańca, rozpoczęła swój występ. Gorące rytmy muzyki brazylijskiej przypadły do gustu licznie zgromadzonym osobom. Niemniejsze emocje wzbudziła grupa TPSA z Wyszkowa, która zaprezentowała swoje doskonałe umiejętności, dając pokaz tańca break – dance. Pojawiła się także grupa „Kobra”, która zajęła I miejsce w Mistrzostwach Europy w sztukach walki, oraz dziewczyny z grupy „Bezimienna” z Tłuszczańskiego Centrum Kultury, których pokaz tańca z pewnością spodobał się najbardziej męskiej części publiczności.
Atrakcją dla dzieci była przejażdżka na małym kucyku. Można też było przejechać się bryczką i podziwiać okolice Urli. Niespodzianek nie zabrakło także dla smakoszy. Do wyboru mieli kuchnię leśną, kawiarenkę, czy stoisko ze znanymi ze swej jakości lodami jadowskimi.
Cieszy fakt, że w organizację festynu zaangażowani są także rodzice i młodzież. Bo przecież szczególnie uczniom powinno zależeć na wzajemnej integracji z innymi środowiskami i na jak najlepszej renomie swojej szkoły.