Izabela Kieś
Chrapią w nocy, w dzień mają stale otwartą buzię, często się przeziębiają. To dzieci z przerostem trzeciego migdałka. Ten nieparzysty migdałek gardłowy jest skupieniem tkanki limfatycznej na sklepieniu gardła. Często przerasta u dzieci między 1 i 7 rokiem życia. Problem dotyczy zwłaszcza dzieci alergicznych. Około 12-13 roku życia cały układ adenoidalny gardła zmniejsza się.
Przerośniętego trzeciego migdałka nie należy lekceważyć, ponieważ wywołuje poważne zaburzenia. Zatykając nozdrza tylne (łączące jamę nosową z gardłem), upośledza oddychanie przez nos. Dziecko oddycha przez usta, więc do dróg oddechowych dostają się nieogrzane, nieoczyszczone, nienawilżone (bo nie przechodzi przez nos) powietrze. W konsekwencji dziecko zapada na zapalenie gardła, uszu, katary. Choroby te powodują jeszcze znaczniejsze powiększenie migdałków i jeszcze częstrze przeziębienia. Przy oddychaniu przez usta mamy płaski tor oddechowy, w efekcie płaską klatkę piersiową . Gorszy jest również rozwój całej twarzoczaszki (tzw. twarz anoidalna). Przerośnięty trzeci migdałek powoduje także wędrówkę podniebienia twardego ku górze i skrzywienie przegrody nosa.
Oddychając przez usta dziecko ma stale opuszczoną żuchwę, język spoczywa na dnie jamy ustnej, często wysuwając się poza zęby. Język będący stale w takiej pozycji staje się mniej sprawny ruchowo. Nie ma szansy na jego pionizację (czyli utrzymywanie go uniesionego do podniebienia w czasie połykania oraz w czasie spoczynku). Utrzymuje się więc niemowlęce połykanie (język pozostaje w płaskim ułożeniu, na dole jamy ustnej i przesuwa się w kierunku zębów zamiast unosić do podniebienia). W konsekwencji wymowa wielu głosek jest zniekształcona a nawet dochodzi do opóżnienia rozwoju mowy. Tym bardziej, że w związku z zapaleniami uszu oraz zatkaniem trąbek słuchowych przez rozrastający się trzeci migdałek może dojść do niedosłuchu (nawet do 40dB). Zła wentylacja, niespokojny sen, wywołują ponadto zmęczenie, które nie sprzyja dobremu rozwojowi dziecka.
Niekorzystne zjawiska związane z przerostem trzeciego migdałka powodują, że jest on usuwany chirurgicznie. Niestety może odrosnąć. Ponadto usunięcie go nie oznacza likwidacji problemów z oddychaniem przez usta (mięśnie podciągające ku górze żuchwę nadal są osłabnione i nie mogą jej utrzymać w odpowiednej pozycji), połykaniem oraz wymową (bo aparat artykulacyjny – żuchwa, język wargi – nadal źle działa).
Praca z logopedą w tej sytuacji to konieczność. Należy ją rozpocząć jeszcze przed zabiegiem chirurgicznym (zwłaszcza, że oczekiwanie na niego może się przedłużać). Logopeda zaleci odpowiednie ćwiczenia oddechowe i motoryczne języka, warg i żuchwy.