Zbliża się inauguracja rundy wiosennej III ligi piłkarskiej, w której występuje drużyna Dolcanu Ząbki. Przedsezonowe sprawdziany wypadły obiecująco, więc śmiało można liczyć na dobrą grę ząbkowian w najbliższych miesiącach.
– Stawiamy na młodych, ambitnych ludzi, obdarzonych silnym charakterem. Mam nadzieję, że po sezonie będziemy w stanie odpowiedzieć na pytanie, czego jeszcze nam brakuje, by stworzyć silny zespół – mówi Jerzy Szczęsny, dyrektor sportowy SSA Dolcanu Sport
Okres przygotowawczy Dolcan w dużej części przepracował na własnych obiektach, jedynie w styczniu drużyna wyjechała na obóz treningowy do Częstochowy. Zespół prowadzony przez Piotra Wiśnika rozegrał 8 sparingów, odnosząc aż siedem zwycięstw. Najpierw gładko zwyciężył 5:0 Gwardię Warszawa, później zanotował skromne wygrane 2:1 z Koroną Ostrołęka, 2:1 z Legionovią, 1:0 z Pogonią Grodzisk, a także rozgromił Mazur Karczew 7:1 i zremisował z Nadarzynem 1:1. Dolcan rozegrał również miniturniej w Raszynie, gdzie pokonał stołeczne Okęcie oraz Nadarzyn. W obu spotkaniach padł rezultat 1:0. – Wyniki spotkań sparingowych świadczą o tym, że zespół się konsoliduje. Nie ukrywamy, że chcemy zbudować naprawdę mocną drużynę, która w następnych sezonach będzie w stanie walczyć o wysokie lokaty, nie wykluczając awansu do II ligi. Najbliższa runda będzie służyć przede wszystkim sprawdzeniu chłopaków, ma dać odpowiedź, kto jest przygotowany do tego, by podjąć jeszcze większy wysiłek, grać na jeszcze wyższym poziomie. – mówi dyrektor sportowy SSA Dolcanu Sport Jerzy Szczęsny. Kadra drużyny na zbliżającą się rundę jest dość szeroka, większość stanowią młodzi zawodnicy, często wychowankowie klubu. Nie ma zbyt dużych zmian kadrowych w porównaniu z rundą jesienną, ubyli jedynie Dominik Szachnowicz oraz Paweł Wojtczak, pozyskano zaś Pawła Wróbla z Podlasia Sokołów Podlaski. – Stawiamy na młodych, ambitnych ludzi, obdarzonych silnym charakterem. Liczy się dla nas jakość i solidność. Mam nadzieję, że po sezonie będziemy w stanie odpowiedzieć sobie na pytanie, czego jeszcze nam brakuje, by stworzyć silny zespół. Wierzę, że będzie co oglądać i kibice będą zadowoleni z postawy zespołu. – mówi Jerzy Szczęsny.
Dolcan po rundzie jesiennej zajmuje ósme miejsce w grupie pierwszej III ligi.
Marcin Pieńkowski