W niedzielny wieczór 22 lutego zielonkowski Klub Galop rozbrzmiał muzyką niezapomnianego Czesława Niemena. Utwory mistrza zaśpiewał Maciej Wróblewski, a wszystko odbyło się w klimacie wspomnień o legendzie polskiej muzyki rozrywkowej.
Podobno artyści tacy jak Czesław Niemen trafiają się raz na dekadę. Ich twórczość jest wyrazem tego, że można przekraczać bariery i tworzyć coś niezwykłego, awangardowego, a jednocześnie z największą starannością i precyzją. Z pewnością taką muzykę zostawił po sobie Czesław Niemen. Jak wspominają jego bliscy zawsze był wielkim indywidualistą i chyba ta indywidualność najbardziej uwidoczniła się w jego muzyce.
Utwory Niemena dla gości Klubu Galop zaśpiewał znakomity artysta Maciej Wróblewski. Akompaniament samych gitar: akustycznych i elektro-akustycznych oraz ciekawy głos Wróblewskiego z pewnością wystarczył, by w myślach pojawiła się nuta wspomnień o Niemenie. Zabrzmiały utwory takie jak: ?Czy mnie jeszcze pamiętasz?, ?Czas jak rzeka?, ?Nie jesteś moja? i wiele innych z początkowej, a także późniejszej dyskografii znakomitego artysty. Koncert nie mógł rozpocząć się inaczej jak od największego przeboju ?Dziwny jest ten świat?. W nowej interpretacji wykonała go Natalia Skalska, studentka szkoły aktorskiej.
Wyjątkowym wydarzeniem były wspomnienia o Czesławie Niemenie, które przedstawił jego brat stryjeczny, Romuald Juliusz Wydrzycki. Poznaliśmy szczegóły dotyczące wielu wydarzeń z życia Niemena, dotyczące choćby jego przyjścia na świat w Starych Waliszkach koło Nowogródka czy pierwszej miłości Niemena, z którego to okresu pochodzi utwór ?Czy mnie jeszcze pamiętasz?.
Wśród gości, którzy zawitali tego wieczoru do Klubu Galop była między innymi dziennikarka muzyczna, Maria Szabłowska, znana z prowadzenia telewizyjnego programu ?Wideoteka dorosłego człowieka?. Pojawiła się ona przez chwilę na scenie i w kilku zdaniach wspomniała Czesława Niemena: – Na początku swojej kariery został bardzo skrzywdzony przez ludzi i prasę. Pojawiał się w latach 60. w swoim kapeluszu, miał dziwne kamizelki, spodnie w kwiatki. To wcale nie było mile widziane. Również jego głos został na początku bardzo skrytykowany przez dziennikarzy muzycznych. To było coś innego, coś do czego nikt nie przywykł. Nie mógł zrozumieć jak ludzie mogą być dla siebie tacy podli, stąd później śpiewał ?Dziwny jest ten świat?.
Na pytanie jakim był człowiekiem odpowiedziała: – Był bardzo dobry, ujmujący, szalenie dowcipny i ciepły, a także skromny. Posiadał również niesamowity dystans do siebie. Nigdy nie był z siebie zadowolony. Zdarzało się, że niszczył taśmy z nagraniami, bo uważał, że nie były wystarczająco dobre. Tworzył bardzo powoli, mozolnie, ale efekt tej pracy był często genialny.
Czesław Niemen choć odszedł od nas na pewno pozostał w swojej muzyce. – On ciągle żyje w tych piosenkach, a dzięki temu, również w naszej pamięci – takie osoby nie odchodzą. Są z nami w tym co po sobie zostawiły, a Czesław zostawił nam bardzo dużo ? podsumował Romuald Wydrzycki.
Adam Kudełka