W środę 20 listopada w godzinach popołudniowych na ulicy Jana Pawła II w miejscowości Cegielnia doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Zdarzenie wymagało natychmiastowej interwencji, a na miejsce skierowano siły i środki z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej (JRG) Wołomin oraz Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) w Słupnie.Trzy osoby zostały ranne.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 82-letni kierujący oplem wjechał na drogę wojewódzką numer 629 pod prąd od strony Radzymina i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym pojazdem marki toyota, którym podróżował 76-letni ojciec z synem. – informuje Miejski Reporter
Szybka reakcja straży pożarnej
Strażacy z JRG Wołomin oraz OSP Słupno wykazali się profesjonalizmem i sprawnym działaniem. Ich zadania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Dzięki ich interwencji droga została szybko przywrócona do użytku, a dalsze utrudnienia w ruchu zminimalizowano.
Seniorzy za kierownicą – czy powinny być zmiany w przepisach?
Od 2024 roku starsi kierowcy mogą spodziewać się zmian w prawie jazdy. Osoby starsze mają być kierowane na dodatkowe badania. Komisja Europejska zapowiada bowiem wprowadzenie pewnych regulacji mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Badania kierowców w starszym wieku już wkrótce mogą stać się bardziej rygorystyczne. Czy jednak oznacza to dla niektórych utratę prawa jazdy?
Kierowcy po 70. roku życia – jakich zmian się spodziewać?
Zgodnie z planami unijnych urzędników, kierowcy po ukończeniu 70. roku życia będą musieli regularnie udowadniać, że wciąż są zdolni do prowadzenia pojazdów. To jednak nie jedyne zmiany, jakie czekają seniorów za kierownicą. Być może będą oni musieli zdawać egzamin na prawo jazdy kat. B co 5 lat. Dotychczas było ono zwykle przyznawane dożywotnio.
Istnieją sytuacje, w których władze mogą zdecydować, że dana osoba nie powinna już prowadzić pojazdu. Może na to wpływać m.in. stan zdrowia, który jak wiadomo, pogarsza się wraz z wiekiem. Dlatego zgodnie z planami UE wprowadzone zostaną obowiązkowe badania kierowców po 70., a nawet po 60. roku życia. Szczegóły nie są jednak jeszcze doprecyzowane, dlatego warto na bieżąco monitorować sytuację.
Na czym ma polegać planowana reforma prawa jazdy?
Unia planuje także wielką reformę prawa jazdy, która do 2030 roku ma obniżyć liczbę śmiertelnych wypadków na drogach w UE aż o połowę, a do 2050 roku ma ich nie być w ogóle. Jest to dość ambitne założenie, jednak trudno odmówić mu słuszności. Główne modyfikacje mają skupić się wokół badania kierowców po 60., 70. i 80. roku życia. Co jednak konkretnie ma przynieść poprawę bezpieczeństwa? Podsumujmy planowane zmiany:
Zgodnie z projektem ustawy Komisji Europejskiej, reforma zmieni ważność praw jazdy – 15 lat w całej UE, zamiast dotychczasowych dziesięciu lat. Prawa jazdy mają stać się cyfrowe, tak aby ich odnowienie można było załatwić przez internet. Jednak 15-letni okres ważności nie będzie już obowiązywał osób powyżej 70. roku życia. Seniorzy mają otrzymywać prawa jazdy ważne tylko przez pięć lat. Kierowcy powyżej 65. roku życia, chcąc przedłużyć ważność prawa jazdy, będą musieli odbyć obowiązkowe badania psychologiczne. Dla seniorów powyżej 70. roku życia zapowiedziany jest „kurs odświeżający”. Obowiązkowe badania kierowców po 75. roku życia powinny odbywać się co roku, zaś osoby między 65. a 75. rokiem winny być testowane co dwa lata.Czy seniorzy będą musieli powtórzyć egzamin na prawo jazdy?
Władze unii europejskiej szykują również modyfikacje dotyczące uprawnień do jazdy. Część zmian dotyczy tylko starszych kierowców. Po 70., a nawet 65. roku życia będą oni mieli wybór: poddać się badaniom lub oddać prawo jazdy. Choć w Polsce nie ma na razie obostrzeń dotyczących starszych kierowców, należy liczyć się z prawdopodobieństwem wdrożenia przez Unię ustawy, która w 2024 roku może objąć także nasz kraj.
Planowane zmiany wiążą się z tym, że Unia Europejska ma do zrealizowania określony plan poprawy bezpieczeństwa na drogach, a powodów wypadków doszukuje się również w sposobie prowadzenia pojazdów przez starsze osoby. Niemieccy specjaliści orzekli na podstawie analiz, że ryzyko wypadków wśród kierowców-seniorów jest porównywalne z grupą wiekową 18-24 lata. Od 2024 roku starsi kierowcy (już od 65. r.ż.) mają otrzymywać prawa jazdy ważne tylko przez pięć lat.
Uwaga!
O tym, w jakim stopniu i od jakiego dokładnie wieku będzie sprawdzana zdolność prowadzenia auta, nadal mają decydować państwa członkowskie. W myśl projektu, jeśli podczas dopełnienia formalności związanych z prawem jazdy okaże się, że wnioskodawca nie spełnia już standardów medycznych, wówczas będzie można zarządzić badanie lekarskie. Niektóre kraje UE już zaostrzyły przepisy.
Obowiązkowe badania lekarskie dla starszych kierowców
Obowiązkowe badania kierowców po 70., a nawet 65. roku życia mają sprowadzać się nie tylko do oceny stanu wzroku, ale także do testów psychologicznych. Wymóg ten ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach w Unii Europejskiej. Badania psychologiczne mają zdiagnozować problemy z koncentracją oraz inne nieprawidłowości, które mogłyby zaburzać zdolność prowadzenia pojazdu. Jeśli kierowca zakończy badania wynikiem negatywnym, nie będzie mógł przedłużyć ważności swojego prawa jazdy.
Jakie choroby mogą jeszcze wykluczyć uzyskanie bądź utrzymanie prawa jazdy? Wśród nich można wymienić m.in.:
poważne schorzenia narządu wzroku lub słuchu; schorzenia narządu równowagi (powodujące omdlenia lub zawroty głowy); poważne schorzenia narządu ruchu; poważne choroby serca i układu naczyniowego; schorzenia nerek (np. ostra niewydolność); schorzenia neurologiczne (np. epilepsja); niewyrównana cukrzyca; alkoholizm; choroby psychiczne.Jeżeli z powyższego (lub innego) powodu lekarz stwierdzi przeciwwskazania do prowadzenia pojazdów, prawo jazdy albo nie zostanie wydane, albo kierowca będzie zobligowany do jego zwrotu (w przypadku badań lekarskich w celu przedłużenia ważności dokumentu). W niektórych sytuacjach konieczne może okazać się także wydanie orzeczenia przez lekarza specjalistę (np. neurologa lub diabetologa).
źródło: cuk.pl
fot: st. str. Krystian Jakóbisiak / Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Wołominie