Całkiem niedawno, bo 31 sierpnia obchodziliśmy 50 – lecie likwidacji kolejki mareckiej, z tej okazji mogli Państwo obejrzeć film dokumentalny „Samowarek czyli Marecko-Radzymińska kolej dojazdowa” opowiadający historię kolejki i jej znaczenie dla mieszkańców Marek i Radzymina. Dzięki uprzejmości Stacji Warszawa, która jest właścicielem wystawy będziemy ją do końca października prezentować na Skwerze Żołnierzy Wyklętych. Zapraszamy! – zachęca UM Marki
Kolej pojawiła się na Mazowszu w połowie XIX wieku. Początkowo była to jedna droga żelazna łącząca Warszawę z Grodziskiem. Po niespełna dwóch latach można nią było dojechać do ówczesnej granicy z Austrią. „Wiedenka”, bo tak nazywano wówczas tę linię kolejową, stała się atrakcyjnym środkiem transportu nie tylko dla ludzi żądnych „silnych wrażeń”, ale też dla przedsiębiorców, którzy szybko docenili ten konkurencyjny wobec powozów konnych środek transportu. Większa możliwość zbytu towarów przyczyniła się do rozwoju przemysłu, co można dość dobrze prześledzić na przykładzie choćby Żyrardowa – błyskawiczny rozwój tamtejszych zakładów przełożył się na rozbudowę samego miasta.
Druga przecinająca Mazowsze linia kolejowa połączyła Warszawę z Petersburgiem. Jej otwarcie sprawiło, że Warszawa stała się miastem na styku europejskiej i rosyjskiej sieci kolejowej. Przez miasto przepływały towary z zachodu na wschód i odwrotnie, powodując jego dynamiczny rozwój. Kolejne dwie linie kolejowe: Nadwiślańska i Terespolska, tylko przyspieszyły ten proces.
Rozwój, jaki nastąpił dzięki kolei, nie dotyczył wyłącznie Warszawy. Wzdłuż torów szybko powstawać zaczęły osiedla, które z czasem rozrastały się do rozmiarów miast. Doskonale proces ten można prześledzić na przykładzie linii otwockiej, która dodatkowo zasłynęła swoimi walorami letniskowymi.
Z czasem pojawiła się też tańsza wersja „dużej kolei”, czyli kolej wąskotorowa, łącząc Warszawę z jej przedmieściami i okolicznymi ośrodkami miejskimi. Popularnymi „samowarkami” (jak nazywano wąskotorowe parowozy) transportowano płody rolne, cegłę, drewno i oczywiście pasażerów.
Niewątpliwie transportowe możliwości kolei stanowiły ważny czynnik wpływający na rozwój miast, ale nie jedyny. Sama kolej, będąc skomplikowanym organizmem, rozwijała miasta. Budowa i obsługa infrastruktury kolejowej, w tym dworców, magazynów, parowozowni czy warsztatów wymuszała napływ ludzi, dla których powstawały całe osiedla kolejowe.
Kolej była stabilnym i solidnym pracodawcą, zapewniającym nie tylko środki do życia, ale również opiekę lekarską i socjalną, co w tamtych czasach należało do rzadkości. Wszytko to sprawiało, że praca na kolei była bardzo pożądana. Doskonale świadczy o tym ówczesne powiedzenie: „kto ma w głowie olej, idzie na kolej”.
Wystawa „Miastotwórcza rola kolei na Mazowszu” jest próbą syntetycznego przedstawienia zagadnienia. Ma na celu popularyzację wiedzy o kolei oraz jej znaczeniu dla rozwoju Mazowsza.