Na zakończenie sezonu 2023/2024 Marcovia pokonała przed własną publicznością Wilgę Garwolin 4:3 (2:0). Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Kacper Grabowicz. Bramkarza gości pokonali również Milan Bazler i Roman Zhuk. W tabeli IV ligi Marcovia znalazła się na 15 pozycji pośród 18 zespołów. Niestety, niewystraczyło to do utrzymania na tym poziomie rozgrywkowym. Marecki zespół zdobył 31 pkt. Ostatnia „bezpieczna” drużyna w tabeli, czyli Blonianka Błonie, miała 36 pkt. na koncie.
Marcovia Marki – Wilga Garwolin 4:3 (2:0)
Bramki: 3′ Kacper Grabowicz (as. Milan Bazler), 45+1′ Kacper Grabowicz (as. Kacper Klinicki), 50′ Milan Bazler (as. Jakub Szczepocki), 80′ Roman Zhuk (as. Filip Bućko)
Skład Marcovii: Kamil Cholewa – Paweł Żmuda (86′ Kacper Gwóźdź), Grzegorz Kalisiak, Michał Boczoń, Kacper Klinicki, Mateusz Argasiński (C), Patryk Kultys (64′ Bartosz Osoliński), Filip Bućko, Jakub Szczepocki (84′ Bartosz Laskowski), Milan Bazler (62′ Michał Durajczyk), Kacper Grabowicz (62′ Roman Zhuk)
Trenerzy: Łukasz Stasiuk, Kamil Boratyński, Marek Plichta
Fot. Maciek Gronau Photo
Komentarz trenera Łukasza Stasiuka:
Zagraliśmy przede wszystkim dla kibiców, ale również dla samych siebie udowadniając, że spadek był niestety wypadkiem przy pracy. Spaść można było z hukiem lub z podniesioną głową i na szczęście nam udało się zrobić to drugie.
Udowodniliśmy, że 17 punktów w 12 spotkaniach pod wodzą tego sztabu to dobry wynik sportowy dla tego młodego zespołu. W pierwszej połowie zdominowaliśmy Wilgę Garwolin, która przy naszej intensywności w ataku i obronie stworzyła sobie zaledwie dwie sytuacje, które Kamil Cholewa przytomnie wybronił. Bardzo dobrze bite stałe fragmenty gry dały nam dwie niemalże identyczne bramki zdobyte przez wreszcie dobrze dysponowanego Kacpra Grabowicza.
Po przerwie Wilga wyszła do nas nieco wyżej, czym sprawiła dużo kłopotu pod naszą bramką. Stwarzane zagrożenia były jednak albo bronione przez Kamila Cholewę albo blokowane przez naszych obrońców. Niestety pierwsze 25 minut drugiej połowy było w naszym wykonaniu katastrofalne, jeśli chodzi o organizację gry. Pomimo tego Milan Bazler strzela na 3-0 i potwierdza tym samym dobrą dyspozycję w tym meczu. Niestety nasza niefrasobliwość powoduje, że Wilga strzela 2 bramki i łapie z nami kontakt.
Zmiana systemu gry i wprowadzenie zmienników na boisko daje oddech zespołowi, który wraca po chwili do gry w piłkę nożną kreując ponownie składne akcje. W międzyczasie Kacper Grabowicz wychodzi sam na sam z bramkarzem, ale niestety nie zdobywa kolejnej bramki. Swoją szansę na podwyższenie wyniku miał również Filip Bućko, którego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce. Na szczęście to, co nie udało się chwilę wcześniej Kacprowi Grabowiczowi, udało się w podobnej sytuacji Romanowi Zhukowi, który po minięciu bramkarza strzelił czwartą bramkę. Wilga dalej nas jednak goniła i znów złapała kontakt na 4-3, gdy nasi obrońcy ponowie nie kontrolowali jednego z napastników.
Ostatecznie mecz kończymy wygraną na własnym terenie. Dziękujemy najlepszym w powiecie kibicom, którzy wspierali nas zarówno w trakcie rywalizacji z Wilgą jak i wcześniej podczas znacznej liczby spotkań domowych i wyjazdowych. Jesteście najlepsi!
Sezon 2023/2024 jest dla nas niestety od strony sportowej bardzo nieudany. Na wynik końcowy w sporcie wpływa wiele czynników od 1 do 34 kolejki. Nam finalnie zabrakło niestety 6 punktów żeby utrzymać się w 4 lidze na kolejny sezon. Spadamy do piątej ligi z podniesioną przyłbicą.
Dziękuję za te 11 tygodni naszej wspólnej pracy, wszystkim zaangażowanym zawodnikom oraz mojemu sztabowi – trenerom Boratyńskiemu i Plichcie. Bez Was nie byłoby takiego wyniku. Te 17 punktów dedykuję Wam wszystkim. Dziękujemy zarządowi Marcovii Marki za danie nam szansy pracy na tym poziomie rozgrywkowym. Do zobaczenia!
Marcin Boczoń