Dolcan Ząbki świętuje 80 lat istnienia – to klub piłkarski z największym dorobkiem w naszym powiecie. Dwukrotnie występował w drugiej lidze – w sezonach 1996/1997 oraz 2000/2001.
Takimi sukcesemi nie może poszczycić się żaden z zespołów powiatowych. Piłkarski klub powstał w Ząbkach prawdopodobnie w 1927 roku, nie istnieją jednak dokumenty, które potwierdzałyby dokładną datę jego założenia. Dzięki protokołowi z zebrania sprawozdawczego klubu z tegoż roku, można stwierdzić, że już wtedy Ząbkovia rozgrywała mecze. Po wojnie klub grał przeważnie w niskich klasach rozgrywkowych ?A” lub ?B”. Dopiero w latach 80-tych kilka sezonów ząbkowscy piłkarze spędzili w Lidze Okręgowej.
Jednak największe sukcesy to ostatnie dwie dekady. W 1993 roku Ząbkovia pozyskała sponsora – Sławomira Dolińskiego, właściciela przedsiębiorstwa Dolcan. Klub zmienił nazwę i rozpoczął szybka wspinaczkę w piłkarskiej hierarchii. Sport to biznes, więc, żeby osiągnąć sukces potrzebne były większe pieniądze. Jeśli ktoś pyta o przyczyny słabej gry powiatowych zespołów, warto przypomnieć świetne występy Dolcanu, który długo utrzymywał się w mazowieckiej czołówce, a to właśnie dzięki finansowemu zapleczu. Pozwoliło to na modernizację i rozbudowę infrastruktury sportowej oraz pozyskanie ciekawych zawodników. To wszystko stworzyło pozytywny klimat dla rozwoju lokalnej piłki nożnej.
W sezonie 1993/94 Dolcan z byłym reprezentantem Polski Janem Karasiem na czele zajmuje drugie miejsce w klasie okręgowej, choć po jesieni był dopiero na piątej pozycji. Dało to awans do Międzyokręgowej Ligi Seniorów, gdzie Dolcan nie dał żadnych szans pozostałym zespołom i uzyskał szybki awans na kolejny szczebel rozgrywkowy, tym razem do III ligi. W tym samym sezonie Dolcan osiągnął wielki sukces, zdobywając Puchar Polski na szczeblu okręgowym, co dało awans do centralnych rozgrywek. Jednak klub nie sprostał wtedy GKS-owi Bełchatów. Następny sezon i kolejny awans, tym razem już do II ligi. Dolcan nie wytrzymał silnej konkurencji, zajmując 17 miejsce i spadając do niższej klasy rozgrywkowej. PZPN dokonuje reorganizacji rozgrywek, jednak Dolcan utrzymuje się w III lidze i zajmuje drugie miejsce za Gwardią Warszawa. Na wiosnę 2000 roku Dolcan deklasuje kolejnych rywali i z przewagę 10 punktów ponownie wywalcza awans do II ligi. Zwracając uwagę na inny system rozgrywkowy to jeszcze większy sukces niż ten z połowy lat 90-tych. Niestety II liga okazuje się ponownie zbyt mocna. W klubie nadchodzi kryzys – Dolcan spada aż do IV ligi.
W zeszłym sezonie klub osiąga awans i znowu liczy się w walce o II ligę. Oby z tak dobrym efektem jak dwukrotnie w niedawnej przeszłości. – Obecnie zajmujemy IV miejsce z siedmiopunktową stratą do lidera. Nie przejmujemy się tym, wzmacniamy się, wyjeżdżamy na obóz kondycyjny i myślę, że zrealizujemy przedsezonowe założenia i jako beniaminek będziemy świętować awans do nowej ligi – optymistycznie przedstawia przyszłość Dolcanu prezes Sławomir Doliński. Ostatni sezon to również sukces sekcji juniorskich. – Pierwszy raz w historii klubu, który liczy już 80 lat, po rundzie jesiennej trzy zespoły młodzieżowe zajmują pierwsze miejsca w swoich grupach rozgrywkowych – mówi dyrektor Dolcanu Jerzy Szczęsny. Klub skończył już 80 lat, wypadałoby uczcić jubileusz awansem do II ligi. Runda wiosenna zbliża się wielkimi krokami.
MP
