Zakończyły się rozgrywki piłkarskie w IV lidze oraz lidze okręgowej. W lidze okręgowej trzecie miejsce Bobra Tłuszcz na koniec sezonu, tuż za podium Wicher Kobyłka.
W ostatnim meczu sezonu Huragan Wołomin ograł u siebie 4:0 Wkrę Żuromin i pokazał kto w IV lidze był najlepszy. Ten mecz był też stemplem całego bardzo dobrego sezonu w wykonaniu podopiecznych Andrzeja Prawdy. W tabeli wyprzedzili o 7 punktów MKS Przasnysz. Zgromadzili 67 punktów, strzelili 56 bramek, a stracili 25. Dzięki dobrym transferom Wołomin ma wreszcie III ligę. Teraz potrzebne będą kolejne transfery do klubu, aby III liga była jak najdłużej.
W lidze okręgowej dobry sezon zaliczył Bóbr Tłuszcz. Obecny sezon zakończyli na 3 miejscu. W dwóch ostatnich meczach ograli u siebie Grom Lipowo 3:0 oraz przegrali na wyjeździe 2:3 z KS Wesołą. Wicher Kobyłka zalicza najlepszy sezon od wielu lat. Podopieczni Andrzeja Grelocha zakończyli sezon na 4 miejscu. Ostatnimi laty w Kobyłce raczej walczono o utrzymanie w okręgówce. W dwóch ostatnich spotkaniach w sezonie klub z Kobyłki zdobył punkt. Przegrał 0:1 z Marcovią Marki 0:1 na własnym boisku, zaś ostatni mecz w sezonie zremisował 1:1 z Legionovią II Legionowo na wyjeździe. Marcovia poza wygraną z Wichrem, przegrała u siebie 1:2 z rezerwami Mazura Karczew. Ostatecznie gracze z Marek uplasowali się na 8 pozycji. Lokatę wyżej sezon zakończyła druga drużyna Dolcanu Ząbki. W dwóch ostatnich meczach rozgrywek przegrali u siebie z Legionovią II Legionowo 1:4, zaś na wyjeździe ograli Grom Lipowo 4:2. Po dobrej jesieni podopieczni Michała Miroty zaliczyli słabą wiosnę. Jednak było to związane z tym, że w Ząbkach odbyło się wietrzenie szatni, albo też gracze przeszli do pierwszej drużyny. Została więc raczej młodzież.
Mazur Radzymin w tym sezonie zajął 12 miejsce, mając jedynie punkt przewagi nad 13 drużyną w tabeli…