Maryla Waszczuk
Przed nami wspaniałe wakacje, jednak często, gdy nadchodzi ten czas, zamiast ruszać w świat, lądujemy w gabinecie lekarskim. Jednak to nie jest złośliwość losu, że często angina, zapalenie zatok, czy gardła przydarzają się nam właśnie na początku wakacji. Za te infekcje odpowiedzialna jest nasza fizjologia. Każda zmiana trybu życia, jaką również jest urlop, wpływa negatywnie na nasz układ odpornościowy. Im większa zmiana, tym większe ryzyko zachorowań
Stres ochronny
Stres sprawia, że w organizmie wytwarzana jest adrenalina, która napędza nas do działania. Hormon stresu, czyli kortyzol wyłącza funkcje trawienne. Nasze mięśnie się napinają, a ze skóry odpływa krew. Dzięki temu stajemy się bardziej odporni na ból i nie odczuwamy zmęczenia. Gdy stres mija, obniża się także poziom adrenaliny, a organizm przestaje być zmuszany do wysiłku. Wtedy najczęściej dopadają nas różnego rodzaju infekcje, ponieważ nie jesteśmy chronieni „płaszczykiem” adrenaliny.
Odpowiednie
przygotowanie
Kiedy zdecydujesz się na urlop, dobrze się do niego przygotuj. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że znacznie zmniejszysz ryzyko infekcji. Już około dwa tygodnie wcześniej postaraj się stopniowo zredukować stres. Rusz z miejsca i zadbaj o kondycję. Wystarczy, że znajdziesz czas na spacer po pracy, albo pojeździsz na rowerze, a już Twoja odporność wzrośnie. Jedz dużo warzyw i owoców. Pij soki, które dostarczą Twojemu organizmowi niezbędne witaminy. W pracy otwieraj okno i postaraj się choć chwile poruszać. Jeśli wybierasz się w dalekie zakątki świata możesz skorzystać z konsultacji z lekarzem, który udzieli Ci cennych wskazówek. Zanim pojedziesz na wakacje, postaraj się spędzić przynajmniej dwa dni w domu. Jeśli jednak nie chcesz marnować czasu, pamiętaj, że nie wolno szaleć przez pierwsze dni urlopu, gdyż jest to czas, w którym układ odpornościowy jest najsłabszy.
Zmiana klimatu
Krótki urlop najlepiej jest spędzić blisko domu, ponieważ w klimacie umiarkowanym odpoczniesz najlepiej. Jeśli bardziej cenisz sobie niezapomniane wrażenia poza Europą, pamiętaj, że organizm w pełni przystosuje się do nowego klimatu dopiero po tygodniu. Czas ten możesz nieco skrócić, pod warunkiem, że będziesz przesypiać przynajmniej 7 godzin dziennie i wybierzesz lekkostrawne posiłki. W krajach, gdzie klimat jest gorący bardzo łatwo się odwodnić, dlatego pij przynajmniej 3 litry wody dziennie. Nieduży niedobór wody spowoduje spory spadek energii. Unikaj też, szczególnie przez pierwsze 2-3 dni, ostrego słońca. Nie zapominaj o kremach z filtrem. Dzięki nim ustrzeżesz się przed poparzeniami i problemami z pigmentacją skóry.
Powolny powrót
Gdy urlop dobiega końca daj sobie czas na powolny powrót do codzienności. Nie rzucaj się natychmiast w wir pracy, tylko jeszcze przez chwilę pozwól sobie na słodkie lenistwo.