Justyna Filinowicz z I Gimnazjum im. Zofii Nałkowskiej w Wołominie, zdobyła I miejsce w konkursie recytatorsko – literackim „Zaczarowana dorożka”. Ale to nie jedyna uczennica z tej szkoły, która zdobywa nagrody i wyróżnienia z dziedzin humanistycznych.
Zespół Wolskich Placówek Edukacji Kulturalnej w Warszawie co roku organizuje liczne konkursy dla młodzieży szkolnej. Tak było i tym razem. W jednym wzięła udział uczennica II klasy gimnazjum z Wołomina, Justyna Filinowicz. Konkurs wojewódzki zatytułowany „Zaczarowana Dorożka”, w całości poświęcony był twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Justyna swoją interpretacją wiersza satyrycznego pt. „Dyrektor i pomnik”, zaskarbiła sobie sympatię jurorów. Zajęła I miejsce, pomimo bardzo wysokiego poziomu konkursu recytatorskiego. Uroczystość wręczenia dyplomów była ważnym wydarzeniem dla laureatów, tym bardziej, że swoją obecnością uświetniła ją Kira Gałczyńska, córka poety.
Dyplom i ponownie I miejsce za najlepszy wiersz zdobyła Maria Rozbicka w wojewódzkim konkursie literacko-plastycznym pt. „Jestem po to, aby…”, zorganizowanym również przez ZWPEK. W tym samym konkursie miejsce III zdobyła również Justyna Filipowicz.
– Trochę zazdroszczę, że Marysi pasją nie została biologia – śmieje się Jolanta Mosak, dyr. Gimnazjum i nauczycielka biologii – Bardzo jestem dumna z naszych uczennic i cieszę się ich sukcesami – przyznaje.
– Dla mnie udział w takich konkursach nie tylko jest osiągnięciem, które pomoże dostać się do lepszego liceum – mówi Marysia Rozbicka i dodaje – To jest również przygoda.
W II ogólnokrajowym konkursie dla dzieci i młodzieży na sztukę teatralną „Na scenę” wyróżnienie za tekst „Nie ma, jak w niebie” zdobyła Julia Bielecka. W nagrodę Julia wzięła udział w dwudniowych warsztatach dziennikarskich. Jej scenariusze zachwycają wszystkich. Niektóre można było zobaczyć w wołomińskim MDK-u.
– Julia ma niezwykły talent do pisania baśni, opowiadań, scenariuszy – chwali uczennicę Wanda Bąk – Wszystkie te uczennice są sumienne i pracowite. Z powodzeniem mogą być wzorami do naśladowania dla innych – dodaje z radością.
Anna Sajnog