2 grudnia do Wołomińskiej biblioteki, na zaproszenie obecnego burmistrza Wołomina Jerzego Mikulskiego, przyjechał obecny wojewoda Jacek Kozłowski (PO) oraz Krzysztof Strzałkowski (PO), powołany w tym dniu na stanowisko wicemarszałka Województwa Mazowieckiego. Dwie godziny wcześniej Wojewoda był gościem Strachówki.
Podczas spotkania poruszano zagadnienia związane z rozwojem komunikacji w obszarze aglomeracji warszawskiej. Zarówno Wojewoda, jak również Marszałek Strzałkowski wyrazili chęć dalszej, owocnej współpracy z Burmistrzem Jerzym Mikulskim, który w ich zgodnej ocenie jest najlepszym gwarantem kontynuacji zmian na lepsze w Wołominie. Jacek Kozłowski w swym wystąpieniu podkreślał również, że z jego kilkuletniego doświadczenia na obecnym stanowisku wynika, iż współpraca z burmistrzami, będącymi prawdziwymi lokalnymi liderami jest znacznie efektywniejsza, niż reprezentantami gmin na czele których pojawiają się ?partyjni funkcjonariusze?.
Nadchodząca kadencja samorządowa to okres szansy, której Wołomin nie powinien zaprzepaścić. Konieczna jest dobra współpraca z Władzami Województwa, w których funkcje wykonawcze z woli wyborców zostały powierzone ugrupowaniom PO i PSL. Należy jedynie liczyć na to, iż mieszkańcy Wołomina już w najbliższą niedziele wybiorą gospodarza, dla którego współpraca z koalicyjnymi ugrupowaniami, mającymi większość w mazowieckim sejmiku nie będzie stanowiła bariery ideologicznej.
Autor:
Rogillaf
Krzysztof Strzałkowski jest radnym powiatu z Zielonki.Wicemarszałek z naszego powiatu to sukces i nadzieja,oby nie płonna.Za rok wybory parlamentarne,będziemy patrzeć na ręce decydentom i stosownie głosować.
„z Burmistrzem Jerzym Mikulskim, który w ich zgodnej ocenie jest najlepszym gwarantem kontynuacji zmian na lepsze w Wołominie.”
Słowa z artykułu poniżej:
„Nie muszą oni wcale rozumieć problemów Wołomina, wystarczy tylko rekomendacja polityczna i już mają robotę.” Taka antyteza.
Idąc dalej za autorem poprzedniego artykułu, nie wydaje mi się, aby Ci panowie byli mieszkańcami naszej gminy, a ich słowa są troszkę bez pokrycia. Bowiem jednorazowa wizyta w żaden sposób nie daje podstaw do oceny pracy jakiegokolwiek urzędnika.
Poza tym:
„Współpraca z burmistrzami, będącymi prawdziwymi lokalnymi liderami jest znacznie efektywniejsza,”
Proszę mi wybaczyć, ale prawdziwy lokalny lider, to nie ten przypadek (jeden z najniższych wyników w powiecie). Ponadto nie zgadzam się, aby przynależność partyjna lub jej brak było decydująca o efektywności pracy burmistrza. Ciekawy jestem, co by Panowie powiedzieli, gdyby w II turze znalazł się Igor Sulich. Drugie pytanie – czemu tylko burmistrzowie, a nie także prezydenci bezpartyjni są lepsi?
Pozdrawiam serdecznie!
PS Spierać się możemy, ale zdecydujmy przy urnach. Narzekają przez 4 lata, a podczas głosowania cisną cztery litry w fotelach – niezły paradoks :).
A dla mnie bardzo budującym jest fakt że nowy Marszałek Strzałkowski już w swoim 1 dniu urzędowania przyjechał wesprzeć kandydata na burmistrza właśnie do Wołomina i to w towarzystwie Wojewody Jacka Kozłowskiego, jednego z najbardziej wpływowych ludzi w rządzącej od kilku lat partii Platformie Obywatelskiej + lokalni liderzy PO, to jednoznacznie pokazuje, w którym kierunku powinniśmy pójść, by nie stracić – prawda jest brutalna chcecie drogi -Mikulski, wolicie Podwarszawski Skansen i nowe krzyże i kapliczki- Madziar. Wyborcy zdecydują
Widzimy tu koalicję SKW2010+PO+SLD zbudowaną przeciwko PiS+KWS+SKWPrawicy. Jak to się rozegra zależy również od frekwencji. Nie pozostaje nic innego jak zawieźć całą rodzinę na wybory i oddać głosy na Madziara. Nie do pomyślenia aby tolerować stawianie pomników bolszewikom. Panowie z SKW2010 -gore.
Życie jak zwykle pełne obiektywizmu…
Rycerzy trzech Kmicic, Wołodyjowski, Zagłoba,
wszystkim nam tu na zagrodzie się nie podoba,
Ruszcie do urn, pióra chwyćcie w swe dłonie,
niechaj dwór oraz chuć odejdzie stąd i spłonie.
Wybierzcie sobie, nam przyszłość nie tak daleką,
odrzućcie wraz z manipulantem wizję jego kaleką.
Ruszamy z Wami w każdy bój i potyczek wrzawy,
nie odstąpim od zmian póki nie obaczym poprawy.
Dość koterii, kurtyzan oraz rządów ich absolutnych,
wraz z nimi praktyk złych, mściwych nam okrutnych.
Jeśli Kozłowski i Strzałkowski poważnie myślą o nadchodzących wyborach parlamentarnych muszą dbać o elektorat bez względu na lokalne kierownictwa w samorządzie. Z ich punktu widzenia Burmistrz nie ma znaczenia tylko wyborcy, jacy muszą otrzymać marchewkę inaczej niczego nie zmienią w postrzeganiu PO w Wołominie.
Ten Urmanowski to chłopczyk na posyłki bez honoru. Mikulskiego oczerniał za nieudolnośc a traz udziela mu wsparcia. Mało, że kurek na dachu, aportuje jak mu każą z województwa. Jedynie Sulich trzyma dystans i fason.
Na początku tekstu jest błąd. Jacek Kozłowski jest Wojewodą Mazowieckim, a nie Marszałkiem Województwa Mazowieckiego. To dwie różne funkcje, których nie powinno się mylić! Marszałkiem Województwa Mazowieckiego jest Adam Struzik.
Jednym słowem to porażka…PO popiera Mikulskiego bo w powiecie zostali wręcz znokautowani przez PIS i KWS. A widocznie to tak zabolało, że SKW to teraz przyjaciele. A na zdjęciach widzę Sulicha który konkurował z Mikulem ;) najpierw wspólne ataki w walce o stołek a teraz sztama…po prostu chora polityka…
Może Mikulski za poparcie PO szykuje miejsce dla doktora na stołku vice skoro już starostą nie jest;) przykro:)
To co się obecnie wyprawia chyba przerasta większość ludzi…moim zdaniem jedynym plusem tej całej kampanii były plakaty na mieście pt: „Król Julian burmistrzem Wołomina”. Jedyny kandydat nie uwikłany w tą całą chorą politykę samorządową…
A Panu K. Strzałkowskiemu gratuluje tak szybkiego awansu najpierw p.o urzędu pracy nie wiadomo skąd i dlaczego a teraz to…trzeba mieć naprawdę szerokie plecy żeby tak bić się w górę…
ludek. Nie rżnij głąba Sulich i PO nie poparli Mikulskiego. Przeczytaj Wiesi Podwarszawskie z środy, tam czarno na białym widoczne jest stanowisko Sulicha.Ludek nie uprawiaj agitacji – obowiązuje cisza wyborcza
WYGRAŁ RYSIEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ponad 55% głosów na Madziara !!! Niech żyje nowy Burmistrz. Mikulski szukaj roboty!!! Cieciówka na Stolarce czeka pogadaj z Kusiakową!!! Red. Urbanowski czas oszczędzać bo na chlebek zabraknie:) Teraz okaże się ile w tej gazecie było finansów Mikulskiego.
Pan Mikulski z tego co wiem zasłużył na dobrą posadę u prezydenta Komorowskiego za pomnik bolszewików w Ossowie. Tylko że na Krakowskim Przedmieściu nie będzie już szefem ani gospodarzem, no cóż …