Jeszcze w piątek organizatorzy z niepokojem spoglądali w niebo, z którego lało straszliwie. Rajd rowerowy Szlakiem Bitwy Warszawskiej zaplanowano na początek jesieni, bowiem jego cel dydaktyczny adresowany był głównie do młodzieży szkolnej. Nie po raz pierwszy okazało się, że w powiecie wołomińskim cuda się zdarzają i w sobotę 17 września nastała typowo kolarska pogoda.
Kilkudziesięcioosobowa grupa cyklistów zwiedziła pawilon muzeum przy ossowskiej szkole i wysłuchała krótkiej prelekcji. Po przekazaniu pozdrowień do uczestników rozpoczynającego się właśnie Diecezjalnego Zlotu Młodzieży i przecięciu wstęgi przez starostę Konrada Rytla, honorowego patrona imprezy, wyruszono w stronę krzyża księdza Skorupki, gdzie dołączyły kolejne drużyny z Marek i Rembertowa.
Na cmentarzu w Radzyminie Marian Wnuk, Prezes Towarzystwa Przyjaciół Radzymina, przypomniał dramatyczną historię walk o to miasto i znaczenie Bitwy dla dalszych dziejów Polski i Europy. Stąd blisko stuosobowy peleton szlakiem wyznaczonym wzdłuż drugiej linii obrony Warszawy, w asyście policyjnej eskorty skierował się do fortu w Beniaminowie, miejsca stacjonowania Strzelców Kaniowskich w 1920 r.
Tu zaplanowano odpoczynek i posiłek. Po pokrzepieniu ciał, drużyny szkolne musiały wysilić umysły, uczestnicząc w Konkursie Wiedzy o Bitwie Warszawskiej. Wszyscy otrzymali pamiątkowe plakietki i wydane przez Fundację Ośrodka KARTA książki z bogatą ikonografią i fragmentami wspomnień uczestników Bitwy, a drużyny – okolicznościowe dyplomy. Organizatorzy postanowili o przyznaniu dwóch pucharów dla najliczniejszej drużyny, ponieważ Zespół Szkół nr 1 w Markach i Koło Turystyczno-Krajoznawcze „Koniczynki” przy ZSE w Wołominie wystawiły dokładnie tyle samo zawodników. Tylko nieco mniej liczne były zespoły Gimnazjum nr 2 w Markach i Szkolnego Koła Krajoznawczo-Turystyczne „Czapury” przy ZSTZ w Radzyminie. Szczególny podziw wzbudziła grupa seniorów z Zielonki, którzy bez śladów zmęczenia przejechali całą pięćdziesięciokilometrową trasę. Najmłodszy uczestnik Rajdu – Olek Markiewicz miał lat siedem, a najstarsza uczestniczka osiemdziesiąt.
Rozwiązanie konkursu i wręczenie nagród nastąpiło przy pomniku kapitana Stanisława Pogonowskiego w Wólce Radzymińskiej. Tu zapalono znicze i uczczono chwilą ciszy pamięć poległych bohaterów Bitwy Warszawskiej.
Organizatorzy – Towarzystwa Przyjaciół Ossowa, Radzymina i Zielonki, wspierani przez bratnie organizacje z Marek i Rembertowa, dziękują fundatorom nagród i wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu tej imprezy. Szczególne podziękowania należą się sierżantowi sztabowemu Piotrowi Grabowskiemu i aspirantowi Antoniemu Barwińskiemu z Sekcji Ruchu Drogowego KP Policji w Wołominie, którzy czuwali nad naszym bezpieczeństwem na całej trasie.
Mamy nadzieję, że Rajd znajdzie stałe miejsc w kalendarzu rowerowych imprez na Mazowszu. Kazimierz Brzózka, JK