Krzysztof Strzałkowski
Sprawa ewidencji gruntów na Zielonkowskim Poligonie , której wykonanie jest zadaniem władz powiatowych, przez wiele lat była odsuwana na dalszy plan. Ma ona jednak duży wpływ na kondycję finansową Gminy Zielonka, a tym samym bezpośrednio dotyka jej mieszkańców. Podjąłem starania, aby nowe władze powiatowe zajęły się tym palącym problemem.
Poligon wojskowy w Zielonce – teren stanowiący znaczną część obszaru Miasta Zielonka, faktycznie jednak pozostający pod kontrolą wojska. Gmina i jej mieszkańcy, poza niekwestionowanymi walorami przyrodniczymi tego obszaru nie mają wielu korzyści
z jego przynależności do Zielonki. Duża część terenów wojskowych jest zamknięta dla inwestycji i nie ma najmniejszych szans, aby wykorzystać je dla rozwoju miasta. Z tego między innymi powodu Zielonka dusi się inwestycyjnie i gospodarczo, cierpiąc na brak miejsca pod nowe budownictwo i usługi. Nie jestem przeciwnikiem obecności wojska w Zielonce, przeciwnie trzeba docenić tradycje Wojskowego Instytutu Technik Uzbrojenia i Wojskowych Zakładów Elektronicznych. Czas jednak moim zdaniem, poważnie zastanowić się nad uwolnieniem części wielkich obszarów Miasta, wojsku już niepotrzebnych. Pozytywnym wyjątkiem jest tutaj nowopowstające osiedle mieszkaniowe Greek-Park przy ul. Wojska Polskiego w Zielonce, wszystko wskazuje jednak na to, że przez wiele lat pozostanie ono jedyną tego typu inwestycją na byłych terenach wojskowych.
Co ważne, Gmina nie jest
w stanie również obciążyć wojska podatkiem od nieruchomości, który stanowiłby znaczny wpływ do budżetu i pozwolił obniżyć wysokość danin odprowadzanych przez Zielonkowian do miejskiej kasy. Dzieje się tak ponieważ leżący na Poligonie teren 49 km kwadratowych, czyli obszar ponad czterokrotnie większy od miasta Ząbki – nie ma założonej ewidencji gruntów, którą z mocy prawa mają obowiązek wykonać władze powiatowe. Bez ewidencji gmina nie ma podstaw do naliczenia należności za kluczowy obszar obejmujący teren od Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia do Drogi łączącej Okuniew
z Zabrańcem.
Dane zawarte w ewidencji stanowią z mocy prawa podstawę planowania gospodarczego, planowania przestrzennego, wymiaru podatków i świadczeń, oznaczania nieruchomości
w księgach wieczystych, gospodarki nieruchomościami stanowią właśnie dane zawarte w ewidencji gruntów i budynków. Bez ewidencji nie będzie więc również szans na objęcie znacznej części miasta planem zagospodarowanie przestrzennego, co utrudnia ewentualne inwestycje.
Jako radny powiatowy zwróciłem się do Zarządu Powiatu
z pytaniem, kiedy zatem zostanie założona ewidencja dla gruntów i budynków na w Poligonie. Warto zaznaczyć, że ewidencja ta miała być założona dla obszarów miast w terminie do 31 grudnia 2005 r.. Mimo starań Gminy Zielonka, władze powiatowe poprzedniej kadencji nie rozwiązały problemu.
Pozostaje mieć nadzieję, że nowe władze powiatowe docenią wagę powyższego problemu dla Gminy Zielonka i podejmą zdecydowane działania zmierzające do wykonania swoich obowiązków związanych z ewidencjonowaniem gruntów. Zamierzam tego dopilnować!
Autor jest Radnym Powiatu Wołomińskiego
krzysztof@strzalkowski.eu