Wołomińskie koszykarki, zarówno juniorki, jak i kadetki zawalczą o medal
w finałach Mistrzostw Polski. Sukces w meczach ćwierć i półfinałowych, choć był oczekiwany, przyniósł im i ich trenerom wiele radości.
Wołomińskie koszykarki przyzwyczaiły kibiców do sukcesów. Pewnie każdy z nas pamięta 4. miejsce w zeszłorocznych finałach juniorek, 3. miejsce w Polsce 2 lata młodszych Kadetek i 4. miejsce zdobyte przez Młodziczki na mistrzostwach województwa. Dzięki tym osiągnięciom Huragan Wołomin zajął w punktowej klasyfikacji sportu młodzieżowego 2. miejsce w Polsce.
Nie dziwi więc fakt, że oczekiwania co do bieżącego sezonu nie spadły poniżej ubiegłorocznych osiągnięć.
Mecz ćwierćfinałowy, w którym zawalczyły wołomińskie juniorki, odbył się 14 kwietnia.
– Receptą na sukces jest z pewnością koncentracja – mówi przed meczem Anna Soszyńska, 16-letnia uczennica Szkoły Mistrzostwa Sportowego (SMS) – Musimy też zapomnieć o wcześniejszej porażce – dodaje kapitan zespołu Justyna Zalewska.
Po zaciekłej i emocjonującej rywalizacji wołominianki zwyciężyły 69:52. Recepta okazała się być skuteczna, więc już 27 – 29 kwietnia dziewczyny zagrają w finałach Polski.
Tydzień później, 21-22 kwietnia, również kadetki nie zawiodły swoich kibiców i zwyciężyły w półfinałach Mistrzostw. – Jeszcze nie wiadomo z kim zagramy w finale. W Głuchołazach rozstrzygnie się ta kwestia, po losowaniu – mówi trener Piotr Dąbrowski – Z pewnością nie będziemy ostatni – odpowiada zapytany o szanse w finale.
Trzymamy zatem kciuki za nasze koszykarki, życzymy powodzenia i oczywiście samych pierwszych miejsc.
Lech Urbanowski
moim zdaniem kadetki graja super bo bylem na ich meczu z Ostraleka