Ryzyko jest nierozerwalnie związane z prowadzeniem jakiejkolwiek działalności gospodarczej. Powstaje ono już w momencie rejestrowania własnej działalności. Im lepiej zostanie określone, tym łatwiej będzie go uniknąć, a przynajmniej zminimalizować prawdopodobieństwo jego wystąpienia.
Przedsiębiorca podejmujący działanie na własny rachunek musi zdawać sobie sprawę z ryzyka, które jest jego nieodstępnym „towarzyszem podróży” w świecie biznesu. Dobrze jest, gdy ma przygotowane rozwiązania awaryjne, które może uruchomić w przypadku niepowodzenia. Musi przy tym pamiętać, że w przypadku awaryjnym wystawiona zostanie na próbę jego odporność psychiczna i możliwości finansowe. Rozwiązanie awaryjne powinno w maksymalnie wykorzystywać istniejący potencjał firmy.
Pierwszym czynnikiem ryzyka jest konfrontacja konieczności aktywnego, permanentnego działania z własnymi predyspozycjami osobowościowymi. Samodzielny przedsiębiorca jest postawiony w sytuacji pełnej dyspozycyjności wobec okoliczności, które stanowią jego otoczenie. W przypadku prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej musi śledzić obowiązujące przepisy, by dostosowywać się do ich wymagań i terminów, występujące zmiany i ich kierunki, by „nie stracić z oczu” rynku.
Firmy konkurencyjne też nie zapewniają mu komfortu. Powszechny jest brak tendencji do współpracy, wspólnego kreowania przedsięwzięć w celu pomnożenia zysków przy obniżce kosztów. Tendencją dominującą jest raczej dbanie wyłącznie o własny, wąsko pojęty, interes. Początkujący przedsiębiorca musi, więc sam wydeptywać swoją „ścieżkę dostępu” do klientów, wypracowywać pozycję rynkową.
Ryzyko może mieć także charakter pozytywny, motywujący i mobilizujący do poszukiwania nowych, lepszych rozwiązań. W niektórych przypadkach wskazane jest nawet wytworzenie pewnego stanu zagrożenia, aby zaobserwować jak funkcjonują pracownicy w sytuacjach kryzysowych.
Dosyć często występuje obecnie ryzyko kontraktowe, wynikające z niesolidności partnerów handlowych. Jego przejawem są opóźnienia płatnicze, a nawet brak realizacji płatności. Może to być także zmiana warunków kontraktu w trakcie jego realizacji lub odstąpienie od kontraktu.
Pewnym zabezpieczeniem mogła by być dobrze skonstruowana umowa, ale wobec opieszałego działania sądów i wysokich kosztów zaspokojenia słusznych roszczeń straciła ona na znaczeniu. Lepszym rozwiązaniem może okazać się częściowa przedpłata lub etapowe realizowanie kontraktów z rozliczeniem po każdym etapie.
Wiele zleceń pozyskiwanych jest w trybie konkursowym. Dotyczy to nie tylko zamówień publicznych. Kontrahenci, których nie obowiązuje ten tryb, także życzą sobie prezentowania bardzo szczegółowych ofert, których przygotowanie jest pracochłonne, a wynik konkursu niepewny. Często wygrywają firmy kalkulujące ceny na poziomie kosztów własnych lub nawet schodząc poniżej ich poziomu, ponieważ zależy im na tworzeniu listy referencyjnej. Nie przywiązują one wagi do tego, co kiedyś określane było mianem „solidności kupieckiej” i stanowiło czynnik nobilitujący firmę. Zaczyna dominować szybki przerób, którego rezultatem jest obniżenie jakości.
Ryzyko niesie ze sobą postęp techniczny. Szybko zmieniają się nie tylko technologie, ale także zachowania firm na rynku. Globalizacja i postęp informatyczny umożliwiają przenikanie kultur, zmieniają także pojęcie dostępności, także w sensie odległości. Jednocześnie pojawiają się trudności transportowe, wynikające z niedostatecznego przygotowania układów komunikacyjnych.
Do kategorii ryzyka trafiły problemy wynikające z konieczności ochrony środowiska. Coraz wyżej podnoszona jest bariera wymagań sanitarnych oraz energetycznych. Chodzi tu nie tylko o zużywanie energii, ale o jej wytwarzanie – coraz większy nacisk kładzie się na źródła odnawialne. Przenosi się to na przepisy, dotyczące coraz większej grupy producentów i usługodawców.
Mimo licznych przejawów ryzyka przedsiębiorca nie może być pesymistą. Złą passę zawsze można przerwać, traktując kolejne działanie jako nowe wyzwanie. Nie ma nic gorszego dla nowoczesnego biznesmena od rutyny. Na szczęście dynamika zmian wymusza kreatywność.
Osoby zainteresowane rozpoznaniem ryzyka działalności gospodarczej zapraszamy na spotkania, pokażemy jak można wydobyć się z kryzysu o własnych siłach.