W poprzednim numerze ŻPW pisaliśmy o występie Ani Głogowskiej w parze z Witoldem Pasztem w programie TVN Taniec z gwiazdami. Dziś opowiemy o przygotowaniach do finałowego programu na żywo.
– Ten program jest nieprzewidywalny w 100%. Ile razy, nam tancerzom, wydawało się, że sędziowie faworyzują jakąś parę, widzowie decydowali inaczej – opowiada Ania
Towarzyszyliśmy Ani od wyjazdu z Wołomina do emisji programu w telewizji.
Wyjazd zaplanowałyśmy na godzinę 12. w sobotę (program rozpoczynał się o 21.05) Rano okazało się, że jedziemy godzinę wcześniej.
Godzina 11.15 ruszamy z Wołomina. Na początek do krawców, którzy w nocy robili poprawki w nowym stroju. – Ten program jest nieprzewidywalny w 100%. Ile razy, nam tancerzom, wydawało się, że sędziowie faworyzują jakąś parę, widzowie decydowali inaczej – opowiada Ania po drodze.
– Nie spodziewałam się, że dojdziemy z Witkiem do finału. Miałam z Marcinem Wrzesińskim – moim partnerem, plany na liczne turnieje. Okazało się, że trzeba było z nich zrezygnować. Przeżyliśmy fajną przygodę i nie jest ważne kto wygra ten puchar – dodaje
Przejazd przez Warszawę zajął więcej czasu niż było w planie. – Będę miała awanturę – denerwuje się Ania. Szybki telefon do studia. Uffff… spóźnienie usprawiedliwione.
Dochodzi godzina 13. – docieramy na miejsce. Wchodzimy do garderoby. Tu Anię serdecznie wita Witold Paszt – jedna z gwiazd programu i jej czasowy partner. – Mógłbym wziąć udział i 10 razy w takim programie – zapewnił nas. Nie ma jednak czasu na dłuższe rozmowy. Szybka zmiana stroju. Ania idzie do studia. Tu rządzi reżyser i kierownik planu. Dziś finał. Po 8 tygodniach znowu spotkają się wszystkie pary. Przed programem wszystko musi być dopięte na ostatni guzik.
Godzina 14.22 – próby w toku – wszystkim zaczyna dokuczać temperatura panująca w studio. Chwila przerwy w tańcu. Olivier Janiak, Andrzej Nejman, Robert Kudelski i Witold Paszt śpiewają „Zatańczmy naszą miłość”. Dla Ani to chwilka odpoczynku .
Godzina 14.27 – koniec przerwy. – Ania i Witek na plan – kierownik planu przywołuje wszystkich do porządku.
– Bardzo proszę o ciszę. Jedziemy. W tempie, bez żadnych przerw…
14.29– pojawia się Magda Mołek – prowadząca wspólnie w Hubertem Urbańskim wszystkie odcinki programu.
14.32 – Stop, zaczynamy od początku – dyryguje kierownik plany. Po małej chwili znowu przerwa. Tym razem reżyser kieruje uwagi pod adresem prowadzących.
14.36 – Zaczynamy jeszcze raz. Temperatura staje się coraz dokuczliwsza. Przerwy następują jedna po drugiej. Ania z Witkiem każdą chwilkę wykorzystują na szlifowanie swojego numeru. Na plan wkraczają ekipy sprzątające…
i tak do 15.02 – wreszcie chwila wytchnienia … dla większości. Przerwa do 15.30. O tej godzinie powinna się zacząć próba generalna.
Przerwa nie jest jednak dla wszystkich. Ania i Witek znowu ćwiczą swoje umiejętności.
Plany planami, jednak próba generalna zaczyna się z opóźnieniem o godz. 16.00. Koniec o 18.07. Zostało niewiele czasu na charakteryzację i odpoczynek. Temperatura w studio ciągle rośnie…
18.50 opuszczam to gorące miejsce. Program finałowy obejrzę już w domu w nieco chłodniejszym klimacie.