Grzegorz Kostrzewa-Zorbas
By promować Mazowsze za granicą i przyciągać tu inwestorów, Samorząd Województwa prowadzi wiele działań. Niebawem nasz region zaistnieje w Brukseli, w mieście najważniejszych Unijnych instytucji.
Wiosną tego roku ma być otwarte biuro Mazowsza w Brukseli, czyli przedstawicielstwo województwa w Unii Europejskiej. Zaproponowałem na posiedzeniu Komisji Promocji i Współpracy Zagranicznej uchwałę wzywającą Sejmik i Zarząd Województwa do zwiększenia rangi inauguracji przedstawicielstwa i przeznaczenie większych środków na ten cel. Poprzedni projekt zakładał wydanie na uroczystość otwarcia kilkanaście tysięcy złotych. Komisja przyjęła moją uchwałę jednogłośnie. Chcę, by z inauguracji naszego biura zrobiono duże wydarzenie w Brukseli.
Dotąd Mazowsze prawie nie istniało w Brukseli. Było to ogromne zaniedbanie poprzednich ekip, które nie rozumiały mechanizmów Unii Europejskiej. Wcześniej brukselskie biuro największego województwa w Polsce było jednym wynajętym pokoikiem na poddaszu. Wiosną specjaliści, którzy będą promować nasz region, wprowadzą się do budynku z prawdziwego zdarzenia, który będzie godnie reprezentował Mazowsze i jego mieszkańców.
Kolejną kwestią jest współpraca zinstytucjonalizowana – istnieją liczne porozumienia o współpracy z regionami (nie mamy żadnych porozumień z regionami z USA). Te porozumienia funkcjonują w bardzo różny sposób. Niektóre bardzo dobrze, inne wcale. Kilka z nich jest bardzo cennych. Na przykład porozumienie z regionem Sztokholmskim skutkuje organizacją wspólnych konferencji, na których nasi eksperci mogą się wiele nauczyć. Szwecja jest jednym z najbardziej uporządkowanych krajów na świecie. Nie ma blaszanych pawilonów kupieckich w centrum Sztokholmu. Jest za to świetnie rozwinięta komunikacja publiczna oraz inne wzory do naśladowania. Mam nadzieję na drugi potop szwedzki. Tym razem będzie to potop dobrych wzorów.
Jednak w kontaktach zagranicznych województwa jest również wiele niepokojących rzeczy. Na posiedzeniu Komisji skrytykowałem brak działań skierowanych na Stany Zjednoczone. Mimo wielkiej
i bogatej amerykańskiej polonii ten obszar jest bardzo zaniedbany i niewykorzystywany. Mazowsze ma ogromny potencjał. Możliwości współpracy ze Stanami Zjednoczonymi są bardzo duże. Niestety nie robi się nic, albo prawie nic, żeby wykorzystać nasze szanse na tym polu. Będę chciał to zmienić. Bardzo ważne jest też zwiększenie środków na międzynarodową wymianę młodzieży, zwłaszcza studentów. Zaapelowałem o to do władz województwa. Młodzi ludzie są naszą najlepszą inwestycją.