Wielki sukces zanotowała drużyna młodzików Junior Stolarki Wołomin, która awansowała w swojej kategorii wiekowej do finału Mistrzostw Polski. W decydującym o mistrzostwie turnieju wystąpi osiem najlepszych zespołów z całego kraju.
W ostatni weekend odbyły się cztery półfinałowe turnieje Mistrzostw Polski młodzików, w których wystąpiło szesnaście zespołów, wyłonionych w długich bojach eliminacyjnych. W Kętach wołomińska drużyna Juniora Stolarki zajęła drugą lokatę, premiującą awansem do zawodów finałowych, które odbędą się w dniach 19-21 maja. Droga do tego sukcesu nie była łatwa. Jeszcze na początku kwietnia młodzicy startowali w Olsztynie w turnieju ćwierćfinałowym, gdzie ograli miejscowy AZS Olsztyn oraz Avię Świdnik (w obu meczach 2:0) i przegrali po zaciętym boju ze Stoczkiem 45 Białystok (1:2). W Kętach Junior Stolarka Wołomin zwyciężył Joker Piła 2:0 i drużynę gospodarzy Kęczanina Kęty 2:1, a także uległ Górnikowi Radlin 0:2. – Jestem niezwykle zadowolony z postawy zespołu i cieszę się, że udało się awansować tak wysoko. Podobnie jak w ćwierćfinale, gdzie toczyliśmy dramatyczny bój z drużyną z Białegostoku, także tutaj mieliśmy ciężkich przeciwników. Wszystkie mecze były bardzo zacięte. Zapewne chłopcy wyszliby z pierwszego miejsca, gdyby nie zmęczenie. Z Górnikiem Radlin po prostu zabrakło sił… – mówi trener zespołu Mariusz Stępczyński. Do turnieju finałowego obok Juniora awansowała właśnie drużyna Górnika, która z kompletem zwycięstw wygrała zawody w Kętach. Trzecie miejsce przypadło gospodarzom, czwarte zaś Jokerowi Piła, jednak o wyrównanej rywalizacji świadczy fakt, że oba zespoły potrafiły urwać zwycięzcom seta. Turniej finałowy już za trzy tygodnie. Trzymajmy kciuki za ambitnych młodzików z Wołomina.
Marcin Pieńkowski