Zawodnicy kobyłkowskiego Torstar Naczaj Team po pierwszych sukcesach w grapplingu (sport walki zbliżony do zapasów, bez kopnięć i uderzeń) nabrali apetytu i wyruszyli na podbój Łodzi, gdzie już po raz 16. odbyła się Liga Shido.
Tym razem przed zawodnikami stanęło poważniejsze zadanie ? impreza ma charakter turnieju, a więc każdy z nich miał do stoczenia kilka walk. Kondycja nie zawiodła, choć trener Renata Naczaj obawiała się zwłaszcza o Mahomeda Tulshaeva. Okazało się, na szczęście, że zupełnie niesłusznie ? ponownie uznano go za najlepszego zawodnika turnieju, gdyż zarówno w MMA, jak i w grapplingu, w sposób efektowny i elegancki zdobył złote medale. Tym cenniejsze to osiągnięcie, że Mahomed walczył sam, bez rad i uwag trenerów ? i zdał ten egzamin na szóstkę!
Rafał Terlikowski z powodu wcześniejszej kontuzji zrezygnował ze startów w MMA, ale nie oparł się pokusie konkurowania w grapplingu. Wywalczył srebro, ulegając jedynie trenerowi drużyny Raciborza, niezwykle doświadczonemu zawodnikowi.
Ciekawe były walki Bartka Pasika ? i w grapplingu, i w MMA wywalczył pierwsze miejsce. Niepokorny zawodnik nie zwracał szczególnej uwagi na rady trenera, pakując się w kłopoty, ale zawsze wychodził z nich obronną ręką.
Olbrzymie postępy poczynił Jakub Wleciał ? wprawdzie nie osiągnął w Łodzi spektakularnych wyników, ale wypracował brąz w grapplingu i minął się o włos z ?pudłem? w MMA. Rozważnie prowadził walki, nie dawał się zastraszyć bardziej doświadczonym zawodnikom i okazał się trudnym przeciwnikiem. ? Należą mu się szczególne wyrazy uznania ? mówi trener TNT Renata Naczaj. ? Już czas, żeby rozpocząć regularne starty w turniejach!
Znakomicie zaprezentował się Islam Bokov ? w kategorii +90 (grappling) wywalczył złoto, choć jeden z jego przeciwników ważył 111 kg, a więc 20 kg więcej od niego. Równie skuteczny Bokov okazał się w MMA, więc wrócił do domu z dwoma złotymi medalami. Nie zawiódł Muslim Tulshaev ? bez problemu zdobył złoty medal w grapplingu, choć nieco gorzej poszło mu w MMA ? zakończył turniej z brązowym medalem.
Podopieczni trener Naczaj startują przede wszystkim w turniejach, co wymaga kilku zdań wyjaśnienia. Dopiero w tym roku zaczęto organizować Mistrzostwa Polski zarówno w brazylijskim jiu-jitsu (forma zapasów w kimonach, zbliżona do judo, jednak bez limitu czasu na walkę w parterze), jak i w popularnym ostatnio MMA (Mixed Martial Arts, czyli ?mieszane sztuki walki?). Stało się to możliwe dzięki powołaniu odpowiednich komisji w ramach Polskiego Związku Jiu-Jitsu ? już wkrótce będziemy się więc mogli emocjonować walkami naszych zawodników na Mistrzostwach Polski Wschodniej. Jest wielce prawdopodobne, że przywiozą nam pierwsze mistrzowskie tytuły ? już w tym tygodniu odbędzie się pierwszy trening na przestronnej, 300-metrowej sali wyposażonej m.in. w ?klatkę? do MMA. Więcej informacji o działalności TNT na stronie www.mistrzowie.com.
Łukasz Rygało
pozdrawiam renie naczaj