Pisząc w ostatnim numerze o komunikacji społecznej wskazałem ważność w porozumiewaniu się pomiędzy władzą a obywatelem umiejętność słuchania tych drugich przez pierwszych. Partycypacja społeczna jest nieodłącznie związana z komunikacją społeczną, stanowi bowiem wyższą – w stosunku do komunikowania – formę współpracy władz publicznych z mieszkańcami oraz ich organizacjami.
Na czym taka partycypacja polega? Jest to włączanie organizacji pozarządowych, lokalnego biznesu oraz inicjatyw obywatelskich, czyli mniej sformalizowanych grup obywateli, w rozwiązywanie problemów lokalnych i podejmowanie kluczowych decyzji dotyczących wspólnoty lokalnej.
Partycypację najlepiej przedstawić w formie tzw. drabiny partycypacji, na najniższym szczeblu władza w ogóle nie informuje społeczeństwa o swoich decyzjach a na najwyższym wspólnie z nim decyzje podejmuje. Oczywiście jest jeszcze wiele szczebli pomiędzy tymi dwoma. Władza podejmuje wiele decyzji i w zależności od ich charakteru z różnych szczebli drabiny może korzystać. Stopień korzystania z możliwości prowadzenia dialogu z obywatelami należy traktować na poziomie wartości i idei reprezentowanych przez władzę.
W obszarze partycypacji społecznej kluczowymi wyzwaniami dla urzędu są: zapewnienie skutecznej komunikacji dwustronnej pomiędzy urzędem i obywatelem oraz obywatelem i urzędem kształtowanie zinstytucjonalizowanej współpracy trójstronnej między samorządem terytorialnym, organizacjami pozarządowymi oraz lokalnym biznesem wspieranie organizacji pozarządowych oraz grup obywatelskich w realizacji celów ważnych dla lokalnej wspólnoty.
Z drugiej jednak strony obywatele powinni aktywnie włączać się w propozycje współpracy jakie daje im urząd. Obywatele najczęściej starają się wpłynąć na decyzję władzy w przypadku planowania przestrzennego w sytuacji, gdy dotyczy to ich bezpośrednio. Niestety niska aktywność społeczna dotyczy innych, choć i tak nielicznych możliwości wpływania na rozstrzygnięcia władz. Chociaż z drugiej strony informowanie przez władze mieszkańców o takiej możliwości jest niedostateczne.
Konieczna jest intensywna praca na rzecz zmiany kultury wzajemnych relacji między władzami publicznymi i obywatelami. Idzie nie tylko o dostęp do informacji publicznych, ale także o wcielanie w życie rzeczywistych zasad konsultacji społecznych. Wreszcie należy promować bardziej partycypacyjne metody rządzenia, polegające na włączaniu obywateli w debaty o sprawach publicznych. Zaangażowanie mieszkańców i ich organizacji może być ważnym elementem podejmowania decyzji dotyczących wspólnoty.
Grzegorz Grabowski