Zapowiadana IV Rzeczpospolita, sprawiedliwa i prawa, nie może się zrodzić, zbyt dużo przeszkód, wynikających z ambicji polityków. Nie powstał silny rząd PiS-u z PO. Ta idea została przekreślona przez polityków PO. Dzisiaj tworzą już twardą opozycję
11 listopada obchodzimy kolejną rocznicę odzyskania w 1918 roku przez Polskę niepodległości. Z pośród wielu wybitnych osobowości tego okresu zazwyczaj wspominamy Józefa Piłsudskiego. To on jako Naczelnik Państwa zarządził wybory do Sejmu Ustawodawczego, stworzył armię i wywalczył granice. Oto słowa które wypowiedział podczas otwarcia Sejmu Ustawodawczego w dniu 9 lutego 19919 roku: „Panowie Posłowie! Półtora wieku walk, krwawych nieraz i ofiarnych, znalazło swój triumf w dniu dzisiejszym. Półtora wieku marzeń o wolnej Polsce doczekało swojego ziszczenia w obecnej chwili. Dzisiaj mamy wielkie święto narodu, święto radości po długiej, ciężkiej nocy cierpień. W tej godzinie wielkiego serc polskich bicia czuję się szczęśliwy, że przypadł mi zaszczyt otwierać sejm polski, który znowu będzie domu swojego ojczystego jedynym panem i gospodarzem.”W 1920 roku, gdy Armia Czerwona stanęła pod Warszawą, doprowadził do zwycięstwa i pokonania bolszewików, ale drugim cichym zwycięzcą tej wojny- o czym należy pamiętać – był Naród.
Zapowiadana IV Rzeczpospolita, sprawiedliwa i prawa, nie może się zrodzić, zbyt dużo przeszkód, wynikających z ambicji polityków. Nie powstał silny rząd PiS-u z PO. Ta idea została przekreślona przez polityków PO. Dzisiaj tworzą już twardą opozycję, podobnie jak SLD, a lider PO Jan M. Rokita buduje tzw. gabinet cieni, który – jego zdaniem – niebawem przejmie władzę w kraju. O jakim gabinecie cieni myśli Pan Rokita? Czyżby zapomniał, że przez prawie cały okres trwania III RP to właśnie „cienie” a nie silne rządy rządziły krajem. W takim stanie rzeczy PiS musiał utworzyć rząd mniejszościowy, który przy wsparciu innych klubów parlamentarnych rozpoczyna pracę nad naprawą moralną, gospodarczą i polityczną Rzeczypospolitej.
Polityka rozłamu, jaką uprawia Platforma Obywatelska, doprowadzi, wcześniej czy później, do jej rozłamu na część akceptującą tradycję solidarnościową i na część tzw. betonu, któremu bliżej do SLD. Uważam, że już niebawem rząd otrzyma wsparcie z tej solidarnościowej części PO. Wielki mąż stanu marszałek Józef Piłsudski wiedział, że ważniejszy jest interes państwa podejmowany w kategoriach ponadpartyjnych, niż walki partyjne niszczące państwo. Marszałek by dzisiaj na to nie pozwolił!
Kazimierz A. Zych
Zostawmy marszalka tam gdzie jego miejsce – w histori.Nadmierne uzywanie jego „imienia” moze doprowadzic czesc spoleczenstwa do pewnej frustracji i nie tylko historycznej.
Panie Kazimierzu …
nie Pan się tak nie przejmuje reakcjonistami z PO …
Tymi się zajęli już ci na górze, przecież nowy wiceminister w rządzie PIS Andrzej Kryże już w 1980 roku sędziował w procesie Wojciecha Ziembińskiego i
Bronisława Komorowskiego oskarżonych o to, że że 11 listopada 1979 r. brali udział w manifestacji z okazji święta niepodległości i publicznie twierdzili, że PRL nie jest państwem niepodległym. Kryże wymierzył oskarżonym kary od 1 do 4 miesięcy więzienia, a w uzasadnieniu wyroku napisał m.in. że
demonstracyjnie okazywali lekceważenie dla narodu polskiego, twierdząc m.in., że nie jest on narodem wolnym i niepodległym.(…)
Może Pan spokojne celebrować zdobycie stołków przez PIS (a właściwie ZChN), Samoobronę i LPR, a w międzyczasie przygotowywać się do kolejnej krucjaty przeciw okrótnym liberałom z PO, tym razem w najbliższych wyborach samorządowych.
Pozdrawiam.