Kazimierz A. Zych
„Stanęła do walki w zwartym ordynku łże-elita III Rzeczypospolitej. Stanęła do walki w zwartym ordynku i można powiedzieć, że nadrabia straty.” Debata parlamentarna o pierwszych stu dniach pracy gabinetu premiera Kazimierza Marcinkiewicza w znacznej części dotyczyła ostatnich siedemnastu lat III RP.
Słuchając obrad sejmowych komisji śledczych mieliśmy wrażenie, że po 1989 roku nie powstało wolne i niepodległe państwo lecz tzw. PRL-bis, gdzie interesy gospodarcze i polityczne komunistycznych prominentów zabezpieczały jakieś tajne zapisy i uzgodnienia. Szerzące się afery gospodarcze, finansowe i polityczne ostatnich lat stały się dobitnym dowodem potwierdzającym tę tezę. Główną rolę w tych gigantycznych układach korupcyjnych odgrywali politycy SLD, często wspierani przez służby specjalne. Służby te pozostawione bez należytej kontroli stworzyły swoisty ośrodek władzy nad państwem, oddziałując na prawie wszystkie dziedziny życia włączając w to gospodarkę, media, prawo, a kończąc na handlu bronią i szpiegostwem. A to przecież jest struktura mafijna! Nie kryje tego faktu Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości: „Mafię tworzyli głównie byli wysocy oficerowie bezpieki. I to oni dysponowali dostateczną wiedzą, by w ten układ wciągnąć funkcjonariuszy państwa” Oczywistym jest faktem, że wygranie wyborów prezydenckich i parlamentarnych przez Prawo i Sprawiedliwość zmusiła te siły do zdecydowanej obrony swoich interesów.
Program naprawy państwa głoszony w tezie „odzyskać państwo dla Polaków” staje się coraz bardziej zagrożony, o czym w Sejmie mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński: „Nasze państwo jest spatologizowane i bardzo głęboko uwikłane w różnego rodzaju niedobre powiązania, niedobre układy, tak bardzo, że przestaje być instrumentem narodu, jest w istocie instrumentem różnych i na różne sposoby uprzywilejowanych grup.” Kluczem do powodzenia reformy kraju jest zmiana dotychczas obowiązującego prawa. Reforma prawa polskiego napotkała jednak na silny opór liberalnych i niereformowalnych środowisk prawniczych. Trzecia władza nie w pełni pamięta, że niezawisłość częstokroć myliła z dyspozycyjnością partyjną. „Mamy znów odtwarzający się front obrony przestępców, który atakuje wściekle ministra Ziobrę. I dobrze było by wiedzieć, czy ci, którzy podpisują się pod różnego rodzajami deklaracjami, byli równie dzielni, kiedy przyszedł czas próby, kiedy demokracja, przede wszystkim przed 1989 rokiem ale także i po 1989, była zagrożona.” Jest to oczywista aluzja Jarosława Kaczyńskiego do prawników PRL i ich roli w III RP.
Powodzenie reform zależeć będzie od poszanowania przez sygnatariuszy Paktu Stabilizacyjnego. To poszanowanie umowy, to nic innego, jak poszanowanie państwa.
Coz… Sluchajac PiSu oraz Pana mam wrazenia, ze zyje w jakims swiecie permanentnego zagrozenia i spisku. Wszechobecnego „ukladu”, ktory nota bene pozostaje blizej nie zdefiniowany.
Jedyne co prezentuje PiS to ciągłe oskarżenia, wszystkich i o wszystko.
Tymczasem Polska trzeba zacząć w końcu rządzić, tworzyć miejsca pracy, poprawiać edukację i służbę zdrowia… Poprawiać nasze życie.
Koniec słów. Niech PiS zrobi coś dla mnie, dla Pana, dla nas wszystkich, zamiast psioczyć na dziennikarzy i mówić wszystkim co mają robić.
Nie byłem fanem poprzedniego rządu. Ale Marek Belka coś próbował robić, nie kłócił się ze wszystkimi i o wszystko. Polecam to też Prawu i Sprawiedliwości
MFS ma rację.A gdyby przypomnieć trochę historii,to w poprzednich systemach rządzący zawsze dbali oto ,by mieć wroga: wewnętrznego lub zewnętrznego.Zawsze można wtedy zwalić na nich swoje niepowodzenia.PIS a w szczególności min.Ziobro ( który ma moją sympatię za próby naprawiania złego prawa),przypomina mi pływaka płynącego pod prąd i zachłystującego się co jakiś czas ściekami z okolicznych rowów.
Jako mistrz propagandy dorównuje Pan Gosiewskiemu i Kurskiemu. Wróżę Panu duża karierę w strukturach PiS.
Chętnie poznam Pańską opinię dotyczącą nowelizacji ustawy o służbie cywilnej, która to nowela pozwala pracownikom rządowym zajmować najwyższe stanowiska w administracji publicznej bez konieczności zdawania ciężkich egzaminów wstępnych.
Hm przyznam się, że zamierzam w kontekście tej nowelizacji poruszyć problem a mówiąc dosadniej: raka toczącego naszą służbę cywilną. Z tego co mi wiadomo egzaminów nie muszą zdawać osoby wywodzące się ze struktur samorządowych i NIK..wnioski pozostawiam czytelnikom:]. Nie jest to jedyny sposób na omijanie [przy naborze] prawa o służbie cywilnej jaki sie praktykuje w naszej nowej, IV RP.
Taaa..a wszystkiemu winni zydzi i Masoni..Pan Zych jak zawsze ma teorię spisku.
To coś więcej niż teoria spisku. To doskonały sposób na samooczyszczanie się: my jesteśmy dobrzy, uczciwi, sympatyczni i patrioci pełna gebą..wszystko co złe to ONI. Łatwe rozwiązania i przepisy na rzeczywistość zawsze cieszyły się dużą popularnością. „Jedna prawda (nasza), jeden kurs, jeden obóz, jedna idea”…jeden upadek:]
Pana Zycha w jakimś stopniu rozumiem, jako były radny AWS w III RP najlepiej mu wychodziło wzniecanie konfliktów i arogancja, inne jego zasługi jakoś mi nie zapadły w pamięć. Najbardziej się dziwię Życiu Powiatu, że publikując takie bzdety bierze udział w praniu mózgów społeczeństwa …
no ładnie, widać tu różne wypowidzi, różnych mądrali i nasuwa mi się wniosek, że w Wołominie, jak i w całej Polsce nie brakuje zwolenników poprzedniego porzadku. Oczywiście Żydzi niczemu niewinni, niewiniątka, a do tego „uczciwi” i „pracowici”, dobrze życzą Polsce i Polakom. Kurna!, tacy tu „nieszczęśliwi”, a z Polski ich wygonić nie można, trzymają się tu rękami i nogami i plują na Polaków. W Izraelu, jakby tak zachowywali się Polacy, to żywi by nie wyjechali i więcej, jak 1 dzień nikt by ich nie trzymał. No i PiS, wszystkiemu winien, nic nie robi, no tak, nie ma to jak stare zakorzenione „gwardie”, trzymające w łapach od lat wszystko pod kontrolą i czerpiące z władzy niezłe korzyści. Już następni stoją w przedwyborczej kolejce, po odzyskanie utraconych niedawno wpływów (jeszcze im mało), a i troska liberalno-pezetpeerowskich niedobitków o służbę cywilną, no szczyt bezczelności, zatrudniali od lat niekompetentnych głupkowatych aparatczyków, egzaminy jeżeli jakieś były, to wynik z góry był wiadomy, a dziś bredzą o egzaminach, jakby obecni kandydaci prezentowali taką głupotę, jak oni. Na szczęście nie ma dziś przy władzy głupkowatych i niekompetentnych pajaców powiązanych z czerwoną szumowiną i wszelka krytyka różnych miernot, żadnego efektu im nie przyniesie. Trzeba poprostu starych wyjadaczy odsunąć od wszystkiego. TO SE NIE WRATI!!!
Człowieku wiesz na czym plegają te egzaminy??Znasz może prawo dot. słuzby cywilnej? A może interesuje Cię nowa poprakwa która utrudnia ludziom NEUTRALNYM politycznie dostanie stanowiska, na rzecz wierzących w jednyie słuszną partię? 3 stopniowy sprawdzian wiedzy i predyspozycji po min. paru latach pracy administracji centralnej lub ukończeniu Krajowej Szkoły Administracji Publicznej (chciałbym sie tam dostać, ale nie wiem czy podołam) Ciężko pracoujący ludzie, którzy tworzyli ten system i mają gdzieś PO, SLD, PIS ledwo wsyrzymują pawia czytając takie txty. Dla mnie jesteś „komuchem” bo myślisz i oceniasz rzeczywostość jak typowy twardogłowy (beton inaczej) aparatczyk. Z takim podejściem ten kraj zdechnie. Pisowi gratluję wyborcy:|
widzę, że nadciąga era nieomylnego i jaśnieoświeconego ENDERA! człowieku wyluzuj trochę. jak ktoś ma swoje poglądy (jakiekolwiek, ale odmienne od Twoich), to nie znaczy że jest betonem. niestety musisz się z tym pogodzić, że ludzie MAJĄ SWOJE POGLĄDY!
Wielu ludzi z problemami z głową też mieli własne poglądy. Pan odporny pisze wyraźne bzdury, spiskowe teorie dziejów a on jest taki biedny i tylko pluje na wszystko, co nie wchodzi pod jego klapki na oczach. Jest to człowiek w oczywisty sposób zmanipulowany o niebezpiecznych poglądach (przypomnijcie sobie efekt ostatniej spiskowej – rasowej teorii dziejów) i piętnowanie tego uważam za w zupełności słuszne.
Nie będę komentował słów Józefa:]Dziś mniemanie i buta wyżej jest ceniona od wiedzy i pokory. Niech i tym razem dwie ostatnie ustapią pola:]pozdrawiam!