Damskie torebki znów stały się smacznym kąskiem dla złodziei. Szczególną ostrożność powinny zachować kobiety – kierowcy, zostawiające swój podręczny bagaż na siedzeniu pasażera. Ostatnio to właśnie one padły ofiarą kilku takich incydentów w Markach.
Kradzież damskiej torebki leżącej na miejscu dla pasażera nie jest niczym nowym. Wielokrotnie opisywany scenariusz, niestety nie doprowadził do zmiany przyzwyczajeń pań. Policja ponownie apeluje o ostrożność, gdyż do podobnych zdarzeń dochodzi ostatnio w Markach przy skrzyżowaniach ul. Piłsudskiego z bocznymi drogami.
– W ostatnim okresie doszło w Markach do kilku tego typu kradzieży. – mówi Piotr Kaczorek, oficer prasowy
K P P w Wołominie. – Policjanci są w posiadaniu rysopisów sprawców, ustalają krąg podejrzewanych – dodaje.
Wystarczy chwila nieuwagi kobiety za kierownicą, czekającej na czerwonym świetle na skrzyżowaniu. Złodziej działa z zaskoczenia, więc potrzebny mu tylko moment, aby panie straciły torebkę z całą jej zawartością, a na dodatek poniosły szkodę z powodu wybitej szyby.
Policja stara się ustalić krąg podejrzanych. Liczy jednak na pomoc osób, będących świadkami kradzieży. – Osoby mogące udzielić informacji są proszone o kontakt z Komisariatem Policji w Markach lub telefonicznie pod numer: 022 781 23 20 – apeluje rzecznik.
Policja radzi także, aby przewozić torebki i inne bagaże w miejscach mniej widocznych i trudniej dostępnych dla złodzieja. Chowając torebkę pod siedzeniem lub w bagażniku, można uchronić się przed jej stratą i uszkodzeniem samochodu. Poza tym małe torebki doskonale mieszczą się w kieszeni drzwi.
Jeżeli jednak, któraś
z kobiet padnie ofiarą takiej ulicznej kradzieży, powinna starać się zapamiętać wygląd przestępcy i koniecznie zgłosić takie zdarzenie na policję. W razie zagrożenia może zawsze zaalarmować policję.
– Możemy także zaalarmować innych kierowców lub przechodniów używając np. klaksonu lub długich świateł drogowych. – wyjaśnia Oficer Prasowy Policji.
Anna Sajnog