Z Jackiem Sasinem, wice-wojewodą Mazowieckim,
mieszkańcem Ząbek rozmawia Teresa Urbanowska
– Jak Pan ocenia nasz powiat z okien Urzędu Wojewody?
– Powiat Wołomiński jest mi bardzo bliski. Mam świadomość tego jak dużo jest na tym terenie do zrobienia, choćby ta nieszczęsna droga do Warszawy. O tym jaki jest dojazd do Stolicy wiemy wszyscy. Dla poprawy tej sytuacji bardzo ważną sprawą jest realizacja tak zwanej „wschodniej obwodnicy Warszawy”. Ten element będzie bardzo ważny w przybliżeniu stolicy – choćby do Wołomina. Zrealizowanie tej drogi, zwanej S-12, przez Krajową Dyrekcję Dróg i Autostrad, połączone z modernizacją drogi między Zielonką a Wołominem w znakomity sposób odciąży nasz powiat.
– Dla nas, mieszkańców tego powiatu, szczególnie tych, którzy codziennie dojeżdżają do pracy bądź się uczą w stolicy, bardzo ważny jest czas. Czy jest Pan w stanie powiedzieć w jakim czasie te zmiany mogą nastąpić?
– Prace, o których wspomniałem, według planu, mają być realizowane na przestrzeni lat 2007 – 2013. W mojej ocenie w drugiej części tego okresu jest realna szansa, że droga, o której mówimy powstanie. Prace są spowalniane między innymi przez protesty mieszkańców – w tej chwili głównie z Wesołej. Jeśli ten odcinek zostanie zrealizowany, to jadąc z Warszawy do Wołomina nie trzeba się będzie przebijać przez Łodygową i Ząbki.
– Tegoroczne wybory samorządowe w części samorządów doprowadziły do zmiany władz. Czy te zmiany są dla władz Mazowsza utrudnieniem czy ułatwieniem współpracy?
– Myślę, że te zmiany nie utrudniają tej współpracy lecz wręcz ją ułatwiają. Patrząc na kolejne wybory samorządowe, oceniam, iż coraz częściej wybieramy do władz w samorządach profesjonalistów. Owszem te zmiany burzą układ, który istniał przez wiele lat w Ząbkach, Kobyłce czy samym powiecie. Oceniam jednak, że jest duża szansa aby coś się wreszcie zaczęło zmieniać na lepsze. Nie traktowałbym tych wyborów w kategoriach przeszkadzania lecz wręcz przeciwnie. Myślę, że dobrze się stało.