Z zażenowaniem przeczytałem artykuł pióra Włodzimierza Pawłowskiego pt. „Rondo za grosze” opublikowanym w „Gazecie Wyborczej” w dniu 23 sierpnia br. Przede wszystkim dlatego, iż od tak szacownej gazety oczekiwałem bardziej dogłębnych analiz.
Artykuł, wydaje się, oparty jest przede wszystkim na wypowiedziach Starosty Wołomińskiego, i zgodnie z moją wiedzą na ten temat, zawiera co najmniej jedną „nieścisłość”. W tytule zacytowałem słowa, którymi sprawę opisuje Pan Starosta. W swoich wypowiedziach podkreśla, iż „…przy wydawaniu pozwolenia na budowę posłużono się fałszywymi dokumentami…” Czy w takim wypadku nie należałoby użyć słowa PRZESTĘPSTWO?
Ale o jakiej sprawie mowa. Chodzi o wydawanie decyzji przez Urząd Miasta Ząbki związanych z podziałem gruntu i pozwoleniem na budowę stacji paliw przy rondzie pomiędzy Zielonką a Ząbkami. Budowa powyższej stacji skutecznie utrudni budowę węzła komunikacyjnego w tej okolicy, modernizację dróg 631 (z Rembertowa do Strugi) i 634 (z Ząbek do Wołomina). Porozumienie w sprawie modernizacji dróg wiosną br. podpisywano z Marszałkiem Sejmiku Mazowieckiego. Do podpisu stanął v-ce Prezydent Warszawy, Starosta Powiatu Wołomińskiego, burmistrzowie miast Marki, Zielonka i Ząbki.
Porozumienie podpisywał Burmistrz Ząbek, wiedząc, iż wcześniejsze decyzje Urzędu Miasta w Ząbkach dotyczące budowy stacji będą przeszkodą w szybkiej realizacji modernizacji dróg.
A teraz kilka faktów.
– Prawdą jest, iż teren budowy stacji należy zarówno do Ząbek i Zielonki.
– Prawdą jest, iż pozwolenie wydano w Ząbkach, NIE informując władz Zielonki w jakiejkolwiek formie o tym fakcie.
– Prawdą jest, iż projekt techniczny inwestycji jest zatytułowany „ Budowa stacji paliw w Zielonce przy ulicy Piłsudskiego”. (przypominam, iż pozwolenie wydano w Ząbkach ???)
– Prawdą jest, iż budowę stacji paliw płynnych ulokowano na działkach nieistniejących w ewidencji geodezyjnej starostwa!
– Prawdą jest, iż plan zagospodarowania przestrzennego Ząbek i Zielonki nie przewidywał w tym miejscu stacji benzynowej.
Natomiast drobna „nieścisłość” w artykule to:- „…Starosta skierował skargę do urzędu wojewódzkiego…” Zgodnie z moją wiedzą to Burmistrz Zielonki wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o skontrolowanie dokumentacji budowy i jej czasowe wstrzymanie oraz w dniu 19 lipca za pośrednictwem Pana Starosty do Wojewody Mazowieckiego o stwierdzenie na podstawie art. 156 ust. 1 i 2 KPA w trybie art. 158 par. 1 KPA nieważności pozwolenia na budowę i innych decyzji związanych z budową stacji paliw przy skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 631 i 634, wnosząc zarazem o wstrzymanie wykonania tej budowy w trybie art. 159 KPA.
Z zażenowaniem zapoznałem się z artykułem w „Gazecie Wyborczej”. Z zażenowaniem, bo jest mi po prostu wstyd za „władze” mojego miasta Ząbki. Z zażenowaniem, bo jako radny Ząbek, miałem nadzieję, iż nieprawidłowości dotyczące pracy urzędników przekazywane przez Komisję Rewizyjną w Ząbkach Radzie Miasta wreszcie się skończą.
Wielokrotnie byłem uczestnikiem spotkań i uroczystości, podczas których Pan Starosta podawał Burmistrza Ząbek za wzór gospodarza. Obecnie mówi: „…Ukrócimy tę grandę…” Widocznie Pan Starosta zrozumiał, iż sprawa jest bardzo poważna. I fakt przynależności obu Panów do jednego ugrupowania nie ma tutaj znaczenia.
Krzysztof Słomka
Radny Miasta Ząbki
Bardzo niejasna ta wypowiedz. Redakcjo – prosze poprawiac takie teksty!
Na poczatku dowiadujemy sie, ze autor z zazenowaniem przeczytal artykul w GW, poniewaz artykul ten nie jest „doglebny”. Potem okazuje sie, ze artykul zawiera tylko jedna niescislosc (czyli mowiac inaczej – generalnie prawidlowo opisuje stan faktyczny), natomiast zazenowanie autora podczas lektury artykulu bierze sie z czegos innego, mianowicie ze wstydu za wladze miasta Zabki. To po co sugerowac brak profesjonalizmu autorowi artykulu?
Tak przy okazji – w GW (stolecznej) nie ukazuje sie za duzo materialow nt naszych okolic. Jak sie ukaza, to zazwyczaj ich autorzy obrywaja od lokalnych mediow lub lokalnych wladz.
Ja mam pytanie czy to jest te miejsce gdzie byla krecony film „Miś” bo jak tak to ja chcialem tylko powiedziec…..” A gdyby tu bylo nagle przedszkole w prztszlosci….”