Mariusz Gazda
W tym roku mija 15 lat od reaktywowania w Polsce Spółdzielczych Kas oszczędnościowo Kredytowych. Instytucje te, znane jako Kasy Stefczyka, doskonale rozwijały się w dwudziestoleciu międzywojennym, dając milionom Polaków szansę na korzystanie z tanich i dostępnych usług finansowych. W 1929 roku tylko do warszawskich kas należało 241 tys. członków. Niestety, II wojna światowa przerwała rozwój Spółdzielczych Kas, a na ich reaktywację musieliśmy czekać kolejnych kilkadziesiąt lat. Zmiany dokonane w Polsce po 1989 roku pozwoliły na odrodzenie spółdzielczych kas, zaś dzisiejszy rozwój SKOK-ów świadczy tyko o tym, jak bardzo były i są potrzebne milionom mieszkańców Rzeczpospolitej.
W ciągu minionych 15 lat, kasy stały się trwałym elementem polskiego rynku finansowego. Dzięki naszej działalności ponad 1,5 miliona naszych członków, a więc ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych, czyli niemal 6 milionów Polaków , może korzystać z tanich i przyjaznych usług finansowych. Trudno znaleźć dziś miejscowość, gdzie bylibyśmy nieobecni. Poprzez sieć ponad 1600 placówek docieramy wszędzie tam, gdzie działalność kas jest ludziom potrzebna.
SKOK-i nie są organizacjami nastawionymi na zysk. Działają po to, aby służyć swoim członkom, ich jedynym właścicielom. Każda złotówka, którą zarobią nasi członkowie dzięki Spółdzielczym Kasom Oszczędnościowo Kredytowym pozostaje w kraju ( dla porównania aż 61,4 % zysków wypracowanych przez banki przypada na zagranicznych inwestorów).
Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo Kredytowe są jedynym w Polsce rynkowym narzędziem walki z lichwą. Właśnie z tego powodu zostały Kasy utworzone, po to zakładał je Raifeissen w Niemczech, Stefczyk w Polsce, czy Filene w Ameryce.
Aby móc w pełni oddać dynamiczny rozwój Spółdzielczych Kas oszczędnościowo Kredytowych w Polsce raz jeszcze odwołajmy się do liczb. W 1992 roku istniało w Polsce 13 kas z oddziałami, a ich aktywa wynosiły 4 mln. zł. Dzisiaj jest ponad 1600 placówek, zaś aktywa przekraczają 6 miliardów zł. Piętnaście lat temu do SKOK-ów należało 14 tys. Osób. Dzisiaj jest nas już ponad 1,5 miliona!
Duży udział w systemie SKOK w Polsce ma nasza wołomińska Kasa, która propagując idee samopomocy finansowej niejednokrotnie zmienia stereotypy na temat naszego miasta. Wołomin to także SKOK.