04. Czas na normalność

Z Pawłem Solisem, kandydatem na burmistrza z ramienia Regionalnego Stowarzyszenia Prawicy rozmawia Teresa Urbanowska.

– Przez ostatnie 4 lata nie pracował Pan w samorządzie. Teraz ponownie ubiega się Pan o stanowisko burmistrza Wołomina. Czy to znaczy, że znudziła się Panu rola handlowca w firmie TAGO?

– Praca, którą wykonuję obecnie jest bardzo ciekawa i z przyjemnością tu pracuję. Podjąłem decyzję o wystartowaniu w wyborach samorządowych, ponieważ jestem zaniepokojony tym co się dzieje w Wołominie. Obecna ekipa pomimo zapewnień i przedwyborczych obietnic mija się z tym co zapowiedziała i tym co realizuje. Wciąż zadłuża Wołomin i nie liczy się z żadnymi konsekwencjami. Stąd moja decyzja.

– Opozycja zarzuca Panu, że nie prezentuje Pan programu. Kiedy poznamy Pański program?

– Jak pani wie, zwróciłem się do wszystkich mieszkańców Wołomina z prośbą by wskazali problemy i bolączki jakie ich zdaniem powinny być rozwiązywane w pierwszej kolejności. Odzew na moje zapytanie był tak duży, że przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Dzięki tym wszystkim sugestiom udało mi się stworzyć „Plan Rozwoju Wołomina”, który za kilka dni zaprezentuję. Poza tym, jeśli moi przeciwnicy martwią się o mój program to niech zaprezentują swój. Do dziś go nie ma! Cztery lata temu „Strategia dla miasta” prezentowana w kampanii przez Jerzego Mikulskiego powstała, ale po wyborach i to za pieniądze podatników.

– A jakieś konkrety?

– Mój program wyborczy jest spójny z oczekiwaniami mieszkańców Wołomina i dlatego dużo miejsca poświęcamy edukacji, bezpieczeństwu, pomocy społecznej, komunikacji, ochronie zdrowia, gospodarce, kulturze i sportowi .

-Co Pan, jako kandydat na burmistrza, uważa za konieczne do zmiany?

– Przede wszystkim uporządkowanie spraw związanych z oświatą, to jest sprawa podstawowa. Jeśli chodzi o koniec mojej kadencji to dynamika inwestycji oświatowych była bardzo duża i wszystko wskazywało na to, że to będzie kontynuowane. Niestety takiej kontynuacji nie było i uważam, że tu należy przyspieszyć. Zmiany organizacyjne muszą także nastąpić w samym Zespole Ekonomiczno-Administracyjnym Szkół i Przedszkoli. Nie może być tak, żeby przynajmniej jedna placówka typu szkolnego, czy przedszkolnego nie była remontowana. Poza szkołą, która się pięknie buduje w Zagościńcu, to w oświacie nie dzieje się nic i nad tym ubolewam. Za moich czasów budowała się szkoła „czwórka”. Plany były takie, że będzie budowana sala gimnastyczna. Miała powstać sala gimnastyczna przy szkole podstawowej nr 7. O tym wszystkim zapomniano i dziś Burmistrz Mikulski znów obiecuje wyborcom gruszki na wierzbie. Zamierzam przywrócić normalność w oświacie i wiem jak to zrobić.

– Czy wie Pan w jakim kierunku pójdzie ta reorganizacja?

– Wiem i jest to w moim programie wyborczym. Zamierzam zlikwidować ZEASiP oraz przywrócić samodzielność i samorządność w placówkach oświatowych. Czas uczynić szkoły otwartymi i przyjaznymi dla uczniów oraz rodziców.

– A co poza oświatą?

– Priorytetem jest poprawa komunikacji ze Stolicą. Dziwi mnie, że podczas kampanii wyborczej Jerzy Mikulski obiecywał połączenie Wołomina z trasą Siekierkowską, a później o tym jak gdyby nigdy nic, zapomniał. Ja to co powiem na pewno będę realizował. Kolejnym ważnym tematem jest sprawa pozyskiwania funduszy unijnych na rewitalizację oraz na inwestycje realizowane w gminie. Nie może być tak, że wszystkie inwestycje robione są na kredyt. To jest droga donikąd, gdyż za chwilę zablokujemy się jeśli chodzi o wypłacalność. Jeśli w tym roku jest 24 miliony zadłużenia to proszę sobie wyobrazić, że banki komercyjne udzielające takich pożyczek, będą co roku żądały około dwóch milionów złotych tylko na obsługę tych kredytów. Za te pieniądze można by wybudować co roku salę gimnastyczną. Następną sprawa, którą na pewno się zajmę, jest opracowanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu całej gminy. Pomoże to ściągnąć nowych inwestorów do Wołomina i w konsekwencji pozwoli zmniejszyć bezrobocie. Dziś obecne władze nie robią nic, by pomóc nowym inwestorom w realizowaniu swoich planów.

Na pewno nie zapomnimy także o sporcie. Dziś sale gimnastyczne, które są przy szkołach po zajęciach lekcyjnych stoją puste. Trzeba je otworzyć dla uczniów i dla środowiska lokalnego. Nie może być tak, że gdy grupa mieszkańców chce wynająć salę, najpierw musi wypełnić stos dokumentów i czekać na decyzję Burmistrza wiele dni. Jerzy Mikulski zaprzepaścił szansę na budowę Centrum Przygotowań Przedolimpijskich, o którym mówił cztery lata temu w czasie kampanii wyborczej. Można było by wrócić do tego pomysłu, tylko część ziemi, która była w zarządzaniu Huraganu, podobno, przejął właściciel prywatny. Źle się stało, że gmina nie próbowała tego kupić czy zamienić. Teren ten byłby doskonały na budowę nowej hali sportowej, która jest tak bardzo potrzebna miastu

– Nawiązując do Pańskiej wypowiedzi na temat zadłużenia: – wiem, że Gmina Wołomin lokuje pieniądze na wysoko oprocentowane lokaty. Jak to się ma do tego zarzutu?

– To w ogóle mija się z oczekiwaniem mieszkańców. Każdy z nas powinien wiedzieć jak bardzo zadłużone jest jego miasto, bo są to w końcu publiczne pieniądze. W roku wyborczym trudno jest się przyznać Burmistrzowi Mikulskiemu jak bardzo zadłużył gminę, jednak takie są fakty i każdy wyborca powinien móc je ocenić. Nie wolno ukrywać zadłużenia tylko dlatego, że zbliżają się wybory. W ciągu czterech lat zadłużenie wzrosło 4-krotnie w stosunku do tego co było i dziś doskonale widać, że władze Wołomina nie mają żadnego pomysłu na wyjście z tego kryzysu. Najłatwiej jest powiedzieć, że gmina jest tak bogata, ale rzeczywistość jest zgoła inna. Poza tym przeraża mnie jakość inwestycji drogowych w naszej gminie

– Czy to źle, że są te inwestycje realizowane?

– Źle, bo są one nieprzygotowane i robi się je z konieczności, tylko dlatego, że są wybory. Skoro nie powstały projekty rozbudowy żadnej drogi, a asfalt kładzie się na piasek bez kanalizacji deszczowej, to nie jest to chyba dobrze?

– Gdzie się tak robi?

– W całym mieście. Nie było na to żadnej dokumentacji, a z punktu widzenia prawa budowlanego, niedopuszczalne jest wykonywanie inwestycji bez dokumentacji. Co gorsza mówi się, że za rok mają być prowadzone na tych ulicach prace związane z funduszem spójności i trzeba będzie rozkopać te ulice. Czy jest w takim razie sens wyrzucać setki tysięcy złotych w błoto, tylko dlatego, że trzeba pokazać się przed wyborcami?

– Czy to oznacza, że Pańskim zdaniem nie dzieje się w Wołominie nic dobrego?

– Dzieje się. Budowana jest szkoła w Zagościńcu, której i ja jestem zwolennikiem. To jedyna rzeczywiście dobrze realizowana inwestycja. Cieszę się, że ona powstaje szczególnie, że zarówno wykonawca jak i projektant – to te same firmy, które realizowały szkołę w Ciemnem.

Druga sprawa to środki z Unii Europejskiej na uporządkowanie gospodarki wodno- ściekowej. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wraz z Radą Miejską w Wołominie wykonało dużą pracę, by złożyć wniosek o dofinansowanie. Wydaje mi się jednak, że to trochę mało, jak na cztery lata rządów Jerzego Mikulskiego.

– Co Pan uważa za największy sukces okresu w którym był Pan burmistrzem?

– Przede wszystkim inwestycja w oświatę. Postawiliśmy na oświatę.

– Konkurencja mówi, że obecna kadencja płaciła za te Wasze inwestycje. Zostawiliście po sobie długi…

– A teraz jeśli się buduje szkołę w Zagościńcu, to kto będzie płacił za tą inwestycję. Wiadomo, że kolejna ekipa. To jest rzecz naturalna. To były inwestycje zaplanowane na cykl wieloletni. Obecne władze miasta robią tak samo i gdy odejdą pozostawią po sobie miasto tak zadłużone, że aż strach pomyśleć ile będziemy wychodzić z tej zapaści. Łatwo jest oskarżać poprzednika, lecz minęły przecież cztery lata rządów Pana Mikulskiego i zamiast chwalić się swoimi sukcesami wciąż wraca do przeszłości. Wniosek z takiego postępowania jest tylko jeden. Burmistrz Mikulski niema po prostu czym się pochwalić.

– Z informacji zawartych w różnych publikacjach wynika, że za poprzedniej kadencji nie płacono regularnie wykonawcom gminnych inwestycji?

– Płaciliśmy na bieżąco. Inwestycje typu szkoła „czwórka” czy sala gimnastyczna na „Sasina” to były inwestycje, których zakończenie było zaplanowane na 2003 rok. Gdyby nie wybory, to nie byłoby z nimi żadnego problemu. Tak się stało, że nowa ekipa je zakończyła i miała sukces. Skandalem jednak było, że przy okazji otwarcia sali przy szkole na ul. Sasina za wszelką cenę próbowano znaleźć materiały mające doprowadzić do kompromitacji mojej osoby. Takie postępowanie Mikulskiego doprowadziło do odwołania studniówki, a za ekspertyzy, które miały udowodnić błędy Solisa zapłacono kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Gdzie tu sens i logika? Okazało się, że prywatna wendeta Jerzego Mikulskiego jest ważniejsza niż dobro uczniów

– Co Pan uważa za najpilniejsze do zmiany?

-Do zrobienia jest bardzo dużo. Mówiłem już, że trzeba uporządkować oświatę, poprawić komunikację ze stolicą, zwiększyć liczbę dzielnicowych w mieście. Czas najwyższy uruchomić programy dożywiania dzieci w szkołach oraz zaangażować gminę w program profilaktyki z chorobami nowotworowymi. Uważam, że Wołomin trzeba przybliżyć ludziom. Pokazać mieszkańcom, że warto tu żyć i pracować. Ludzie muszą dobrze się czuć w swoim mieście. Bardzo ważną sprawą jest przejrzystość władzy. Tego w tej chwili nie ma. Wszelkie zapytania mieszkańców są zbywane. Burmistrz Mikulski lekceważy zarówno Radę Miasta jak i mieszkańców. Taka arogancja władzy jest niedopuszczalna. Czas przywrócić normalność w Wołominie i ja to zrobię.

210 przemyśleń nt. „04. Czas na normalność

  1. Elton! Wejdź na stronę Urzędu tam jest ikona BIP naciśnij, a dalej to sam zobaczysz.

  2. Panie Wacławie może Pan coś więcej pisnąć o bloku Zych-Solis. To będzie duet tragedia. Sądzę, że za długi, które powstaną wybudowane zostaną 2 nowe Kościoły, 3 pomniki JPII i koniecznie autostrady do nich prowadzące.Rację miał Apacz – Wołomin to wielkie nieporozumienie ze slamsami w centrum, wertepiastymi drogami rodem z XIXw. Coś drgnęło szkoda, że tylko tyle i że nadal bylejakość nie wzbudza czujności władz. Lepsze to jednak od duetu Z-S.

  3. No właśnie Ziuta, że tak powiem wyszło szydło z worka :-)) Dla Ciebie BIP to „IKONA” Jesteś śmieszna. Wiesz wógle co oznacza ten skrót ?? :-)) Ja już zobaczyłem co jest dalej a Ty jeszcze nie. Będziemy mogli dyskutować jak naciścniesz :-) coś jeszcze, polecam :-) Poczytasz, może i wreszcie zrozumiesz że to, CO PISZESZ JEST NIEPRAWDĄ !!!

  4. Panowie, koniec klaki. Wiarygodność xyz już sprawdziłe w trakcie dyskusji o zarobkach Pana Żelezika. Tam też z pełnym przekonaniem kłamał.
    Co do eltonka, to niech Pan przzjmie do wiadomosci, ze zadluzenie miasta na koniec 2006 r. wyniesie 24 mln zl. To wynika wprost z budzetu. I dalej, 99 mln zl to zaplanowane wydatki, a nie dochody + one stanowia 85 zl. Jest tez wyjasnienie dlaczego, az 85, ale o tym pozniej

  5. Może jeszcze tylko jedna uwaga widzę, że na tym forum wypowiadają się ludzie, dla których kłamstwo jest cnotą. I nie tylko kłamstwo, ale też chamstwo, ponieważ zbyt często obraża się tu swoich oponentów, zbyt często się ich pomawia o rózne rzeczy. Palcem nie będę wskazywał, kto mądry ten zrozumie.
    Ps. Dla mnie BIP to też ikona, ponieważ tam pod odpowiedzialnością karną publikuje się prawdziwe dane. Zupełnie inaczej jest z danymi gazetki wyborczej Satyrycznego Klubu Wołomina

  6. Z której części budżetu to wynika Ajax ?!
    Zaczynasz stosować pomówienioa a to już jest lekka przesada i uważaj bozaczynasz miotać bezpodstawne oskarżenia. Internet daje Ci mniej anonomowości niż myślisz.

  7. Skoro dlas Ciebie BIP to jest ikonka i zawiera prawdziwe informacje to nie wypisuj takich rzeczy jak te że zadłużenie na koniec roku się powiększy. Tego tam nie znajdziesz.

  8. Do xyz: kłamałeś w sprawie zarobków Żelezika i innym zarzucałeś kłamstwo w tej sprawie. Miałeś wskazać przepisy, gdzie mowa pełnomoniku ds. społecznych – nie podałeś. Coś wiecej potrzeba.
    Co do długu to polecam lekturę budżetu gminy na 2006 r. i załącznik nr 7 do uhwały budżetowej. Może wtedy powiesz prawdę.
    I jeszcze jedna rzecz gwiżdzę chłopcze na twoje groźby.

  9. I jeszcze mała próbka korespondencji z xyz, dla niezorientowanych. Dobry przykład solidności tego Pana i jego zaangażonania w dociekaniu prawdy.

    „Ano dlatego, że jest to stanowisko specjalnie dla Niego utworzone, przypisane do tego stanowiska funkcje są fikcyjne, no i w końcu jets to dla gminy koszt ok. 100.000 zł rocznie. Wystarczy?
    Dodany przez: Ajax (2006.10.18, 23:08)

    Wiesz co ajax ktoś już nie wiem skąd masz takie informacje ale na wymioty mnie zbiera jak czytam te twoje brednie !!! Człowieku, wszyscy co pracują w urzędach maja pensje naliczane wg ustawy i Żeleziki też. Tyle co piszesz to On nawet nie może zarabiać !! Dziwi mnie to jak łatwo i bezkarnie takie typy jak Ty rzucają cobie takimi z palca wyssanymi informacjami !!!
    Dodany przez: xyz (2006.10.19, 22:33)

    Do xyz: Podziwiam Twoją pewność co do, że Pan Żelezik nie osiaga takich dochodów. Proponuję lepiej zapoznać się z obowiązującymi przepisami wtedy może pogadamy. Nota bene w powołanych przepisach nie ma takiego stanowiska, jak pełnomocnik do spraw społecznych. Zresztą wszelkie watpliwości rozwiałoby ujawnienie tych zarobków w Biuletynie Informacji Publiczne, do czego zresztą jest chyba zobowiązany. Dlaczego nie są ujawnione odpowiedz sobie sam. Twoją uwagę o „typach” z litości pominę… Pozdrawiam
    Dodany przez: Ajax (2006.10.19, 22:47)

    Widzisz Ajax, ktoś kiedyś powiedział że duża część naszego społeczeństwa ma poważne problemy z rozumeniem tego, co czyta. Ty się zaliczasz w laśnie do tej części. Właśnie dlatego, że zapoznałem się z obowiązującymi przepisami w przeciwieństwie do Ciebie, pozwoliłem sobie na ten komentarz. I to że piszesz „… nie ma takiego stanowiska, jak pełnomocnik do spraw społecznych…” świadczy tylko o tym, że nie masz pojęcia o czym bredzisz.
    Dodany przez: xyz (2006.10.20, 09:08)

    Do xyz: wskaż przepis i ustawę, która mówi o pełnomocniku ds. społecznych. Ja nie znalezłem, ale skoro tak twierdzisz…
    Dodany przez: Ajax (2006.10.20, 17:20)

    Zgadza się zx. Zatem 94.714,43 zł – niewiele się pomyliłem. Ciekawe co na to xyz. No i wciąż czekam na te zapowiadane przepisy dot. pełnomocnika ds. społecznych. Przy okazji xyz nie mam zamiaru Cię tu poniżać, ani ośmiesząć – proszę tylko o rzeczową dyskysję. Zatem zanim bracie użyjesz słów „typ” lub „bredzenie” przemyśl sprawę. Pozdrawiam
    Dodany przez: Ajax (2006.10.21, 11:08)”

  10. Ajax nie masz co się denerwować. Dyskutanci tak jak całe SKW nie kumate.

  11. Wiesz Ziuta zaczynam się zastanawiać czy „xyz” to nie Krzysztof Antczak, bo to on ostatnio wyjechał jednemu internaucie z tekstem o braku anonimowości w internecie. Może nie, ale maniera grożenia innym dyskutantom zaczęła się upowszechniać

  12. Chyba jest coś na rzeczy. Ktoś mi wspominał, że właśnie on jest tą szarą eminencją. Zagrywki z Królakiem, z komisją rewizyjną, przetarg geodezyjny i parę innych rzeczy to ponoć jego dzieło. Jak byłam w urzędzie mówiono mi,że on jako bardziej rozgarnięty jest takim Wachowskim.

  13. W zasadzie chyba mi się wyczerpała wena do dalszej dyskusji ww. temat. Chciałbym jednak pewną rzecz wyjasnić. Nie ukrywam, że w tych wyborach poprę Pawła Solisa. Nie będę go popierał przeciwko komuś, ale dla czegoś, tym czyms jest dobro Wołomina. Nie ma też zamiaru udowadniać, że Mikulski to diabeł wcielony, bo tak po prostu nie jest. Sadzę jednak, że polityka powinna być sztuką czynienia i pomnażania dobra. Powinna być też sztuką mówienia prawdy. Ten naiwny, może ktoś powie, pogląd zawsze był mi bliski i tak już pozostanie. W tym kontekście nigdy nie będę się godził na upokarzanie ludzi, ich chamskie niszczenie. Żaden urząd, żadne pieniądze w moich oczach tego nie usprawiedliwią. Na Solisa zagłosuję dla tego, że po jego stronie jest więcej dobra i więcej prawdy. Po drugiej stronie za dużo dla mnie obsesyjnej nienawiści, w myśl zasady „władzzy raz zdotytej, nigdy nie oddamy” i to niestety widać w wielu komentarzach. Pozdrawiam – to na tyle

  14. Chłopcy, po pierwsze żal mi WAS,po drugie właśnie wróciłam z Konwencji Pana Solisa i jestem zbulwersowana, Kandydat na burmistrza 50 tyś. miasta bał się pytań z sali? Wyobrażacie sobie? Czy to nie jest skandal??? Poszłam poniewż chciałam usłyszeć konkrety, niestety usłyszałam tylko hasła? Czasy na hasła się skończyły? Panowie to nie ta EPOKA?

  15. Też byłam na tej konwencji i rozmawiałam z osobami, które miały zadawać pytania z sali, a tak naprawdę to krzyczały (3 osoby). Te osoby przyszły tam w jednym celu, zrobić bałagan i nieukrywały, że dostały za to pieniążki. Coż więcej dodać

  16. Do Ajaxa: Uważasz, że polityka powinna być sztuką czynienia i pomnażania dobra. Zgadzam się ale Twoje wypowiedzi na tym forum temu przeczą. Miej świadomość, że nie dyskutujemy tylko we dwóch ale patrzą też inni mający prawo do tego żeby wiedzieć jaka jest prawda i będę w tej kwestii polemizował ponieważ jak widzę różnie tą prawdę postrzegamy.
    Z tego co zauważyłem powyżej to „więcej prawdy i dobroci” przejawiło się własnie na konwencie. Nie wiem nie byłem, nie widziałem ale cos mi sprawa śmierdzi… Dlaczego nie pozwolono na zadawanie pytań ??

  17. ale ja nie pytałam, bo przecież nie wolno było, i właśnie to jest niepokojące! Nieuważasz? Jeśli chodzi o pieniądze to nikt mi nie powiedział, że za obecność można je dostać? Jestem po prosu wołominianką i chcę wiedzieć, z kim mam doczynienia? Dziś się właśnie dowiedziałam na kogo swojego głosu na pewno już nie oddam i polacam to wszystkim. Poza tym mój głos jest zbyt cenny aby go w ten sposób zmarnować. Czekam na następne konwencje !!!

  18. Anka dyskusja z Tobą jest bez sensu – prowokacją zalatuje na odległość i to prymitywną

  19. Panie xyz wciąż nie wskazał Pan przepisów, o które prosiłem, a które miał Pan doskonale znać. Jecze raz ładnie proszę, bo kwestię wynagrodzenia pełnomocnika Żelezika uznaję za ostatecznie wyjaśnioną. Potem może zajmiemy się konwencją

  20. Tak właśnie przed spaniem postanowiłem zajrzeć co się dzieje na naszych forach. Widzę, że dyskusja nabiera rumieńców, jednakowoż jak się rozwija to jej poziom jest coraz niższy i niższy. To smutne.
    Miałem w tych wyborach oddać swój głos na Pana Solisa ale po tym co widze i słysze poszukam innego kandydata.
    Panie Wacławie, czy może Pan przybliżyć temat blokowania list ugrupowań Panów Zycha i Solisa ?? Jestem tą informacją bardzo zaniepokojony. Ten Duet już raz się wykazał i mówie mu zdecydowane nie !!!
    A Pani Anna, że tak powiem dolała oliwy do ognia . Dziękuję Państwu za swoje opinie, będę bacznie się im dalej przyglądał. Pozdrawiam Państwa serdecznie.

  21. A ja tez bylam na konwencji.. Wynudzilam się za wszytskie czasy, bo treści w tym nie bylo żadnej..
    Zajęlam się w miedzy czasie przeglądaniem ulotki pana Solisa.. Zastanawia mnie, gdzie mozna ukończyc takie „menedżerskie” studia ..
    Ja uważam, że to nie prowokacja.. tylko świadome podejmowanie decyzji, kto ma zarządzac miastem przez kolejne lata. Pierwszy raz spotkalam sie z czyms takim, że kandydat bal się pytań mieszkańcow.. Żałosne.. A najlepsze bylo wyjasnienie ” bo tak mamy w scenariuszu i musimy sie trzymac scenariusza..”

  22. Strasznie nurtuje mnie jeden aspekt programu p. Solisa.. Z moim pytaniem jednak poczekam do obiecanej debaty.. Jeśli RSP nie stchorzy raz jeszcze..
    Ale konwencja, choc fajnie przygotowana technicznie.. utwierdzila mnie w przekonaniu, że Solis nie prezentuje soba praktycznie nic.. Z pewnością to nie jest moj burmistrz..

  23. Nie rozumiem tej agresji, a też byłem na tym spotkaniu i rzeczywiście zupełnie nie rozumiem czemu nie powolno zadawać pytań, ja ich nie miałem natomiast uderzyło mnie, że nie dopuszczono nikogo z sali do głosu.Przecież prowadzoący powiedział, że będzie taka możliwość!

  24. Myśle, że stwierdzenie nie reprezentuje sobą praktycznie nic, mówi wszystko o tobie

  25. Dla zainteresowanych sojusz wyborczy Solisa z Zychem jest faktem.Oba ugrupowania podpisały porozumienie o zblokowaniu list.Na liście PS jest Zych i Maślany a na liście Wspólnoty na pierwszym miejscu jest Solis. Tak że teraz głosując na Solisa ułatwiamy uzyskanie mandatu Zychowi a głosując na Zycha popieramy Solisa.Dla mnie to już przestaje być czytelne. Władza za wszelką cenę?Nawet jak przykład idzie z góry to myślałem że twarz ma się jedną .

  26. konwencja
    1. «ogólnie przyjęte w jakimś środowisku normy postępowania, myślenia itp.»
    2. «zespół cech charakterystycznych dla dzieł artystycznych przyjęty przez twórcę»
    3. «umowa międzynarodowa pociągająca skutki prawne»
    4. «przedwyborczy walny zjazd członków partii politycznej»
    Słownik języka polskiego PWN

    debata «poważna i długa dyskusja na ważny temat»
    To samo źródło

  27. No proszę jak widzę Pani Anna nie jest w swoich opiniach osamotniona, może dobrze, że oszczędziłem sobie tego wątpliwej jakości przedstawienia. Pozdrawiam Dobnranoc

  28. Nie rozumiesz? Można było się spodziewać, wiec może jeszcze raz, ale drukowanymi literami POGARDA UPOKARZA PRZEDEWSZYSTKIM JEJ SIEWCÓW

  29. Alice też byłem na konwencji i niczego nie zauważyłem.Nie rozumiem o jaką prowokację za pieniądze chodzi ?Ktoś tam przyszedł za pieniądze czy miał zadać pytanie za pieniądze?

  30. Ja rozmawiałam z tym Panem i wyglądało to następująco. najpierw twierdził, że jest mieszkańcem Wołomina, jak zapytałam skąd jest nie wiedział co powiedzieć. Wiec mi powiedział, że nie jest z Wołomina, ale jest przedstawicielem portalu internetowego. Zapytałam, jakiego nie odpowiedział, tylko mi wymachiwał kartka zadrukowaną pytaniami. Zdenerwował mnie więc mu powiedziałam, że wziął za to pieniądze, a on mi na to bezczelnie „a co nie wolno?”.

  31. Do Ajax i Ziuta.Właśnie zadzwonił do mnie znajomy i powidział mi że ktoś mnie wychwala na forum.Powiem tylko że xyz to nie ja.Dalszą dyskusję podejmę jak podpiszecie swoje teksty nazwiskami.Jedyny od was który miał odwagę się podpisać to Maciek Łoś.Za to go szanuję.

  32. Byłem organizatorem tej konwencji i zapewniam Państwa, że w moim mniemaniu sama formuła konwencji wyklucza zadawanie pytań, lecz prezentacja programu. Od tego są debaty z tego co wiem będą w Wołomienie i będzie miejsce i czas na zadawanie pytań nawet tych najtrudniejszych. Pan, który chciał pytać nie bardzo to chyba zrozumiał(może trochę w bład go wprodził prowadzący-mea culpa). Nic jednak nie usprawiedliwia jego zachowania, krzyków i histerii. Naprawdę

  33. Panie Antczak, strach się podpisywać Pan przecież nawet starcowi nie odpuścił. No i jeszcze te groźby ścigania w necie. Sorry dziękuję

  34. Ajax szkoda mi tego 78 letniego człowieka ale osoba na publicznym stanowisku nie może pozwolić sobie na pozostawienie bez reakcji faktu zniesławiania go.Ten Pan stwierdził publicznie że jestem „oskarżonym w sprawie karnej”.Wysłałem mu pismo udawadniające że to nieprawda.Zamiast mnie przeprosić dalej obrażał mnie w Wieściach.W sądzie na pierwszej rozprawie prosiłem go żeby przeprosi.Odmówił choć już nie był przekonany że miał rację.Nie wiedziałem dlaczego chce ciągnąć ten proces i kto go inspiruje.Ale na ostatnią rozprawę przyszedł Pan Marcin Lipski członek zarządu RSP.Po co przyszedł i kto tak naprawdę wykorzystuje 78 człowieka?Bo dopóki jest proces ty Ajax masz o czym pisać na forum a Pan Lipski pewnie będzie miał o czym pisać w biuletynie wyborczym RSP.

  35. Panie Antczak, Remi Kaleta mógł popełnić błąd, ale nie jest zachowaniem fair ciąganie go do sądu karnego. Wystarczyłby sąd cywilny. Oskarżenie przed sądem karnym może mu złamać życie, a już teraz niszczy mu zdrowie. Poza tym wszystkim Pan Kaleta działał w nie swojej sprawie, lecz chciał pomóc komuś kto był zupełnie bezradny wobec swojego sąsiada i urzędu. To chyba też należało wziąć pod uwagę. Pozdrawiam

  36. Panie Ajax to Pan wymienił publicznie nazwisko i imię oskarżonego.Dobranoc.

  37. Dodam jeszcze jedną rzecz, nie chcę na Pana napadać za wszelką cenę i nie będę. Uważam tylko, że nie zawsze potrafi pan trzymać umiar. A szkoda bo z całego SKW w mojej ocenie jest Pan jedyną osobą, z którą rzeczowo można byłoby porozmawiać. Choć w dzisiejszej atmosferze zapiekłych ataków na Solisa i RSP byłoby to chyba trudne

  38. Nie Panie Antczak, ja publicznie wymieniłem imię i nazwisko człowieka i nie powiedziałem, że jest on winnym lub skazanym. Wiem o co Panu chodzi, ale proszę jeszcze trochę poczytać k.k

  39. Panowie dajcie już spokój.Od tego jest sąd.Czy ktoś jeszcze może potwierdzić ten sojusz Zycha z Solisem?Bo o Gawkowskim i Czajewiczu to wiem napewno.Chodzi mi o zblokowanie list.

  40. Nie ma sojuszu Solisa i Zych. Prawdą jest, że częśc osób z RSP jest na listach Wspólnoty Samorządowej, a ta zblokowała się Przymierzem Zycha. Decyzję podejmował jednak tu Konrad Rytel, a nie Paweł Solis.

  41. Steven.No nie żartuj.Na pierwszym miejscu na liście Wspólnoty jest Paweł Solis a na pierwszym miejscu na liś cie PS jest Ireneusz Maślany a zaraz za nim jest Zych.Obie listy zblokowały się w celu wspólnego podziału mandatów.Głos na Solisa przybliża do mandatu Zycha i odwrotnie głos na Zych daje większe szanse Solisowi.To są fakty a ty się bawisz w ich mylną wykładnię.Zszokowaliście mnie Panowie.Solis ma tym posunięciem w plecy i to dużo.

  42. No nie ale jaja.Może razem oglądali ostatnio jakieś stare zdjęcia z Gniezna o których któryś z nich nie wiedział.A może oni po prostu się lubią i nie ma czego tu się doszukiwać?

  43. Steven uważałem Solisa za człowieka z wyczuciem politycznym.Czy on nie wiedział że Rytel zblokuje mu listę gdzie jest na pierwszym miejscu z listą Zycha ? Jesteście go pewni w RSP ?Może on już gra z SKW i ma po wyborach obiecanego pełnomocnika ds kontaktów z terenami wiejskimi?

  44. Danka Gnieżnie. Był ale bez żony.Poza tym nie wiadomo czy wszystko pamięta.Wiesz czas.Ja też jak spojżę na stare zdjęcia to sobie od razu wszystko przypominam .

  45. Tego to już za wiele!!! Wypraszam sobie z jakiekolwiek podpisywanie się moim nazwiskiem !!! To juz zakrawa nie tylko na hamstwo!!! Po pierwsze to o 22.30 oglądałem telewizję, po drugie nigdy nie wpisuję adresu majlowego, po trzecie gdy kliknąłem na niby moj czerwony podpis to ukazał się adres mojej strony a nie adres majlowy. Ktoś nie potrafił nawet napisać mego adresu e-mail. No i po czwarte i najważniejsze w poście jakieś 12-14 pozycji wyżej nie zabierałem głosu. Czas zlikwidować to forum i skończyć te głupie wpisy z każdej ze stron. Za całokształt gazety a więc i jej stronę internetową odpowiada chyba redakcja gazety a więc również Teresa Urbanowska. Bardzo proszę o zlikwidowanie wpisu pod którym ktoś podpisał się moimi danymi oraz o zlikwidowanie całkowite mozliwości komentowania czegokolwiek. Dosyć już obrażania się wzajemnie i innych. Niezależnie kto jest kim. Oświadczam że już nigdy do końca wyborow nie napisze tu zadnego postu i nie zamierzam z nikim dyskutować. Dotąd dopóki ludzie podpisują się nawet i setką różnych podpisow ale sami się podpisują to można to wytrzymać ale jak ktoś podpisuje się za kogoś innego i do tego wkłada w usta ( klawiaturę ) słowa których nigdy nie powiedział to juz jest poniżej jakiej kolwiek normy !!! Jestem oburzony !!! Nikogo nie pozdrawiam !!!

Możliwość komentowania jest wyłączona.