O gminnych finansach, zwalczaniu bezrobocia i gminnych inwestycjach rozmawiamy z Krzysztofem Białkiem, burmistrzem Tłuszcza.
– Rozmawialiśmy jakiś czas temu na temat pozyskiwania przez Gminę Tłuszcz środków unijnych. Zwrócił mi Pan wtedy uwagę, że Tłuszcz pozyskuje wcale niemałe pieniądze na podnoszenie kwalifikacji zawodowych swoich mieszkańców.
– Nasz gmina zwraca wielką uwagę na likwidację i ograniczenie dolegliwych skutków bezrobocia i stworzenia bardzo korzystnego klimatu dla inwestorów.
– Czy dokształcanie mieszkańców to jedyna forma walki z bezrobociem?
Oczywiście, że nie. Mamy bardzo dobrą współpracę z powiatowym Urzędem Pracy. To spowodowało, że nasi absolwenci nie mają większych problemów z odbyciem płatnego wielomiesięcznego stażu, ułatwiającego zdobycie pracy. Prace interwencyjne organizowane przez gminę i gminne jednostki pozwoliły wielu naszym mieszkańcom zdobyć pracę. Gmina przez trzy kolejne lata nie podnosiła stawek podatkowych. Rada gminy podjęła uchwałę zwalniającą częściowo firmy z podatku od nieruchomości jeśli firma tworzy więcej niż pięć nowych stanowisk pracy. Powstały nowe firmy zatrudniające naszych mieszkańców, choćby znana nie tylko w Polsce ale i w Europie Fabryka Mebli Artystycznych „HENRYKÓW”, która przeniosła swoją produkcję z Warszawy do Tłuszcza.
– W pojawiających się jakiś czas temu ulotkach, krytykujących Pańskie działanie, zarzucono Panu zadłużanie gminy. Ile jest w tym prawdy?
– Trzeba pamiętać, że lata 2002-2006 to okres wzrostu naszych dochodów o ponad 50 %,
W 2002 dochody gminy Tłuszcz wynosiły poniżej 20 mln. zł, a w 2006 plan zakłada że będzie to ponad 32,7 milionów zł. Jeśli chodzi o stan zadłużenia to na początku kadencji – gdy zaczynałem pracę jako burmistrz Tłuszcza (koniec 2002 roku) wynosił on ponad 7 mln. Kończąc kadencję mogę powiedzieć, że kwota zadłużenia jeśli idzie o wartość nominalną, jednak w stosunku do dochodów wskaźnik zadłużenia znacznie zmalał. To świadczy o tym, że gospodarowaliśmy tylko pieniędzmi budżetowymi, pozyskanymi z zewnątrz (np. budżet wojewódzki) i środkami pozyskanymi z funduszy unijnych.
Jednym z większych problemów naszych gmin w poprzednich kadencjach były zbyt małe możliwości finansowe jeśli idzie o budowę infrastruktury. Jak w tej dziedzinie wygląda gospodarowanie w Tłuszczu?
Myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Mogę tu wymienić to co udało nam się zrealizować: Zmodernizowano Stację Uzdatniania Wody w Postoliskach i w Tłuszczu. Wybudowano prawie 10 km wodociągów na wsiach ( Postoliska , Chrzęsne) i ok. 8,5 km w mieście (os. Kolejowa, Długa, Centrum). Jest już przygotowana, a w niektórych przypadkach w trakcie opracowywania dokumentacja na budowę kolejnych odcinków wodociągu os. Borki, os. Długa, Os. Kolejowa, Jarzębia Łąka, Postoliska, Chrzęsne, Zalesie. Przystępujemy do kompleksowego rozwiązania problemu zaopatrzenia w wodę całej gminy. Jest to dla nas zadanie priorytetowe. Oceniony pozytywnie pod względem formalnym wniosek na budowę kanalizacji na os. Słoneczna czeka na ocenę merytoryczną (złożony w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego). Na bieżąco modernizowana jest oczyszczalnia ścieków. Ze względu na jej uciążliwość w planach przestrzennego zagospodarowania planuje się wybudowanie nowej w innym mniej uciążliwym miejscu.
– Rozumiem, że kandyduje Pan w nadchodzących wyborach. Na co chciałby Pan położyć nacisk, gdyby udało się ponownie wygrać te wybory?
– Przede wszystkim na dalszy rozwój gminy. Udało się wiele zrobić, ale mam świadomość tego ile jeszcze pozostało do zrobienia. Jeśli Mieszkańcy ponownie obdarzą mnie zaufaniem to będę starał się kompleksowo rozwiązać problem zaopatrzenia w wodę i odprowadzenie ścieków. Myślę, że zdobyte przez te 4 lata doświadczenie ułatwi mi uporanie się z tym problemem.
Rozmawiała Teresa Urbanowska
A ja na Tolka banana