O oświadczeniach majątkowych i poświadczeniu nieprawdy rozmawiamy z Robertem Roguskim, burmistrzem Kobyłki.
– W sobotnim wydaniu Gazety Wyborczej w dodatku Stołecznym ukazał się artykuł autorstwa Włodzimierza Pawłowskiego, w którym autor zarzuca Panu między innymi poświadczenie nieprawdy. Czy może Pan ustosunkować się do tego zarzutu?
– Artykuł od samego początku jest nieprawdziwy. Opiera się na plotkach i pomówieniach. Mimo to nie żywię do nikogo urazy.
– W takim razie jak to jest z oświadczeniem majątkowym Pana i Pańskiej małżonki? Złożył Pan, czy nie?
– Złożyłem swoje oświadczenie tak, jak mówi stosowny przepis prawa, w terminie, czyli przed upływem 30 dni od daty ślubowania. W tym samym czasie złożyłem oświadczenie małżonki z dopiskiem, że działalność zostanie zamknięta w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
– Czyli oznacza to, że Pańska małżonka działalność gospodarczą prowadzi?
– Tak, prowadzi taką działalność do dnia dzisiejszego. Nieprawdziwą jest informacja zawarta w artykule, na który się pani powołuje, o mojej rzekomej wizycie u Wojewody, w związku ze złożeniem oświadczenia majątkowego w terminie. Takiej wizyty nie było. Opinia, jaką w tej sprawie otrzymałem od działu prawnego naszego urzędu jest taka, że wszystko jest
w porządku. Będziemy zwracać się do Gazety Wyborczej
o sprostowanie nieprawdziwych informacji, jakie znalazły się na jej łamach.
– Czy jest Pan członkiem partii PiS i czy miał Pan poparcie tego ugrupowania w wyborach?
– To jest kolejna nieprawdziwa informacja zawarta w artykule Pana Pawłowskiego. Nie należę do PiS. Startowałem z lokalnego komitetu wyborczego. Takiego poparcia nie było.
– Podczas rozmowy, którą przeprowadziłam telefonicznie z rzecznikiem prasowym Wojewody, usłyszałam, że podjęte zostało postępowanie wyjaśniające. Czy proszono Pana o wyjaśnienia?
– Nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał. Nie udało mi się również spotkać przed publikacją z autorem tekstu umieszczonego w „Wyborczej”. Na to, co będzie się działo dalej nie mam wpływu. Uważam, że trzeba skupić się na pracy, której jest w tej chwili bardzo dużo. Dla przykładu – 23 lutego podpisana została umowa z POK-iem czyli Podmiotem Koordynującym dla wdrażanego w Kobyłce i Wołominie programu budowy kanalizacji. Czekamy już tylko na wyłonienie głównego wykonawcy. Chcemy, aby latem rozpoczęły się już prace budowlane w tym zakresie.
Rozmawiała Teresa Urbanowska