Jedna z ostatnich sesji Rady Powiatu Wołomińskiego dostarczyła wiele wrażeń i pozwoliła dostrzec prawdziwe oblicze niektórych radnych. Najbardziej emocjonującym punktem był wybór drugiego wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że to stanowisko stanowi łakomy kąsek dla wielu osób.
Ze względu na otrzymywanie zryczałtowanej diety zasiadanie w prezydium, w przeciwieństwie do pozostałych stanowisk w radzie, jest wielkim przywilejem. Krótko mówiąc wiceprzewodniczący otrzymuje stałą comiesięczną dietę, której wysokość nie zależy od ilości pracy, frekwencji czy nawet nieusprawiedliwionych nieobecności. Pozostali radni jeżeli nie przychodzą, diety za dane posiedzenie nie otrzymują.
Fakt powołania kolejnego wiceprzewodniczącego Rady jest zwykłą rozrzutnością państwowych pieniędzy, gdyż to stanowisko w ogóle nie jest potrzebne! Obecny wiceprzewodniczący nie jest obciążony obowiązkami i jak twierdzi – doskonale sobie ze wszystkim radzi. Sytuację tą potwierdza również Pan Ryszard Walczak były wiceprzewodniczący Rady Powiatu twierdząc, że jest to stanowisko zbędne. Nie oszukujmy się, przy prowadzeniu sesji nie ma pracy aż dla trzech osób.
W związku z tym Komisja Finansowa proponowała zmianę statutu, polegającą na zmniejszeniu ilości osób zasiadających w prezydium Rady do dwóch osób (przewodniczący i jeden zastępca). Pomimo pozytywnej opinii Zespołu Prawnego, projekt został odrzucony przez rządzącą koalicję i nie uzyskał większości. Moim zdaniem powołanie na to stanowisko Hanny Wujkowskiej, gwarantuje koalicji rządzącej poparcie trzech osób stanowiących klub radnych „Dom Ojczysty”. Jednym z kolejnych punktów (na wniosek Komisji Finansowej, której jestem przewodniczącym) było rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie przeprowadzenia kontroli pod kątem naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Powód złożenia takiego wniosku i przeprowadzenia kontroli był oczywisty. Jak co roku Regionalna Izba Obrachunkowa w Warszawie (RIO) jako organ nadrzędny oceniła sprawozdanie z wykonania powiatowego budżetu za rok ubiegły. Jednak w roku bieżącym RIO zwróciło uwagę na pewne wydatki poczynione przez starostwo, które wskazywały na możliwość naruszenia dyscypliny finansów publicznych – czyli bardzo poważne naruszenie prawa. Otóż Starostwo dokonało wydatków oraz zaciągnęło zobowiązania, których łączna kwota przekroczyła dopuszczalny plan wydatków.
Regionalna Izba Obrachunkowa, w celu pełnego wyjaśnienia sytuacji poleciła przeprowadzenie analizy dokumentów źródłowych znajdujących się w Starostwie Powiatu Wołomińskiego. Niestety nikt takiej kontroli wewnętrznej nie przeprowadził – bo i po co?! Jako Komisja Finansowa, próbowaliśmy dociec prawdy – niestety bezskutecznie. Możliwości kontrolne komisji były ograniczone. Zwróciliśmy się do starosty z zapytaniem o przedmiotowe wyjaśnienia, które pomogłoby rozstrzygnąć wątpliwości nasze i RIO. Niestety uzyskana odpowiedź była lakoniczna i nic nie wyjaśniała, powtarzała jedynie informacje, które każdy z nas już posiadał. Cała sprawa kilkukrotnie była omawiana na posiedzeniu Komisji Finansowej Rady Powiatu Wołomińskiego a skutkiem tych dyskusji został stworzony odpowiedni projekt uchwały.
Projekt przewidywał, że komisja rewizyjna mająca odpowiednie uprawnienia zajmie się kontrolą oraz przedstawi stosowne sprawozdanie Radzie Powiatu. Uchwała była więc kolejną próbą na rozwiązanie tego problemu. Niestety, po raz kolejny okazało się, że „grupa rządząca” pokazała swoją siłę i projekt obalono.
Robert Perkowski – Radny Powiatowy
www.robertperkowski.pl
„Dom Ojczysty”…Czy oni może pochodzą z Księżyca?
KSIĘŻĆ UKRADLI !!! I GO NI MA !!!